Orwo color NC19 - C41?

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10061
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Orwo color NC19 - C41?

Post autor: J.A. »

Sezon ogórkowy to i wykopaliska można zrobić.
technik219 pisze: 11 cze 2013, 12:57 Kiedyś przez pomyłkę wywołali mi Nc 21 w C-41. To był totalny odlot, trochę jak cross-nie cross, bardziej kontrastowe, ale byłem zdziwiony, że wyszło nadspodziewanie dobrze. Myślę, że wystarczyłoby skrócić czas wywoływania w oryginalnym procesie C-41 (mniejszy kontrast) i byłby "sok-czekulada-i-mniód".
Wczoraj pod groźbą zostałem zmuszony do wywołania NC19.
Film 120 wyjęty z mieszkowca 6x9. Nie był skończony przez poprzedniego właściciela, obecny naświetlił na nim 2 klatki.
Mając na uwadze wiek filmu i nieznane warunki „dojrzewania” uznałem, że grzanie do 38 stopni może się źle skończyć. Wiem, że stare materiały nawet jeżeli były dobrze garbowane, z czasem tracą tę właściwość i emulsja potrafi spłynąć.
Pamiętając o powyższej przygodzie z NC21, uznałem, że 30 stopni i czas nominalny dla C41 będą ok.
Klatki od 1 do 6 nie zawierają praktycznie nic, ale dwie ostatnie wyglądają zupełnie normalnie. Maska ma mocno pomarańczową barwę, mocniejszą niż moje stare NC19, ale wcale nie jakoś bardzo mocno ciemniejszą.
Wywoływanie rotacyjne w procesorze Jobo z nominalnym czasem dla C41, ale w temperaturze 30 stopni.
Sposób wydaje się całkiem sensowny gdy jest tylko jedno podejście.
Jak jutro pójdę do pracowni to pokażę zdjęcie filmu.
technik219 jedna uwaga. W C-41 czas wywoływania jest relatywnie krótki. U mnie w procesorze rotacyjnym i chemii Fuji to 3:15. Skracanie może być karkołomne. Lepiej obniżyć temperaturę. Pozostałe elementy procesu, czyli bielenie i utrwalanie doskonale sobie radzi w 30 stopniach.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Orwo color NC19 - C41?

Post autor: technik219 »

J.A. pisze: 27 cze 2021, 16:58 technik219 jedna uwaga. W C-41 czas wywoływania jest relatywnie krótki.
Oczywista sprawa. Napisałem tak "z rozpędu" przenosząc przyzwyczajenia z fotografii czarno-białej - jak za ciemne to skrócić czas. Myślę, że temperatura 28 stopni by wystarczyła. "Ciepła" odmiana procesu ORWOCOLOR przebiegała w 24 stopniach.
Dlaczego nie było obrazu na klatkach naświetlonych wiele lat temu? Bo w materiałach barwnych srebra jest co kot napłakał i zjawisko regresji obrazu utajonego nastąpiło szybciej niż na materiale cz-b, wielokrotnie bogatszym w srebro. Mogła też zajść jakaś reakcja pomiędzy skupiskami srebra tworzącymi obraz utajony a komponentami barwników w emulsji. Ile lat mógł mieć ten film?
Lux mea lex
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10061
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Orwo color NC19 - C41?

Post autor: J.A. »

Przypuszczałem, że obraz się cofnął, ale numerki na krawędziach są widoczne. Jedna klatka to „czarny” prostokąt, jakby ktoś wyjął obiektyw z aparatu, a to mieszek.
Co do wieku filmu to licho wie. Ale pewnie piliśmy pierwsze piwo jak go w sklepie dziadek kupił.
Załączniki
3977B0D0-C75F-4B73-B5C3-695D6DAD90BC.jpeg
3977B0D0-C75F-4B73-B5C3-695D6DAD90BC.jpeg (52.07 KiB) Przejrzano 584 razy
EE7FA8F1-21A1-445D-A23D-F31A297EC8F2.jpeg
EE7FA8F1-21A1-445D-A23D-F31A297EC8F2.jpeg (76.79 KiB) Przejrzano 584 razy
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
ODPOWIEDZ