opemus 5 color
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
odp.
Żadna tajemnica, to Philips PCS 130, 150 albo 2000. Solidna konstrukcja, obsługuje 6x7 (ew. 6x6 w zależności od modelu). W sumie to mam chyba ze trzy modele, jednego mogę się pozbyć gdyby ktoś był chętny ...
Re: da się
Chętnie kupiłbym coś takiego. Możesz napisać więcej szczegółów?jac123 pisze:Mogę sprzedać z przesyłką za tą cenę.
Może jakieś foto?
Na pewno nie zagrzeje miejsca. To że Ty go sprzedasz za tę cenę znaczy tylko tyle, że da się go okazyjnie kupić za 700 zł. Ja raczej pisze o normalnej cenie za jaką takie powiększalniki chodzą.jac123 pisze:Mogę sprzedać z przesyłką za tą cenę.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Znaczy jaka wg. ciebie jest normalna cena za ten powiększalnik? Bo wg. mnie 300-500 zł.J.A. pisze:Na pewno nie zagrzeje miejsca. To że Ty go sprzedasz za tę cenę znaczy tylko tyle, że da się go okazyjnie kupić za 700 zł. Ja raczej pisze o normalnej cenie za jaką takie powiększalniki chodzą.jac123 pisze:Mogę sprzedać z przesyłką za tą cenę.
http://archiwumallegro.pl/search/182900 ... s-tri.html
Akurat za ten to nie mam pojęcia. Ale jeżeli jest tak dobry jak piszesz tj. trzyma sztywność na wysokim ustawieniu głowicy, to 700 zł będzie ceną okazyjną.
Obecna sytuacja jest taka, że z jednej strony ktoś wystawia za cenę X, która wcale nie jest wygórowana. Z drugiej nie ma klienta na sprzęt za cenę X/5, która będzie po prostu śmieszną ceną.
A pokażesz zakończone sprzedażą? Bo wtedy to będzie normalna cena. No i oczywiście coś bardziej aktualnego niż z przed roku.sp pisze:http://archiwumallegro.pl...ps-pcs-tri.html
Obecna sytuacja jest taka, że z jednej strony ktoś wystawia za cenę X, która wcale nie jest wygórowana. Z drugiej nie ma klienta na sprzęt za cenę X/5, która będzie po prostu śmieszną ceną.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Ja bym chętnie zobaczył jakieś podparcie, że 700zł to cena jak twierdzisz okazyjna, oczywiście dane z tego roku.J.A. pisze: Akurat za ten to nie mam pojęcia. Ale jeżeli jest tak dobry jak piszesz tj. trzyma sztywność na wysokim ustawieniu głowicy, to 700 zł będzie ceną okazyjną.
A pokażesz zakończone sprzedażą? Bo wtedy to będzie normalna cena. No i oczywiście coś bardziej aktualnego niż z przed roku.

Kilkanaście zakończonych aukcji powinno spokojnie ci wystarczyć, żeby mniej więcej zorientować się w cenach tego powiększalnika, np. tego wystawionego w zeszłym roku za 499 zł, z EL-Nikkorem 50/2.8, 5 razy bez ofert kupna.
Znaczy, że nie jest wart nawet tych 500 zł. Nie znam tego powiększalnika, ale jac123 twierdzi, że jest bardzo stabilny, więc założyłem, że ogólnie jest lepszej klasy niż magnifax. Bo przyznasz, że skoro jest tak dobry jak twierdzi jac123, to w końcu ktoś by go z elnikorem kupił. Widocznie ma sporo innych wad, których nie nadrobi przyzwoity obiektyw, bo ten nikor to też żadne cudo.sp pisze:Ja bym chętnie zobaczył jakieś podparcie, że 700zł to cena jak twierdzisz okazyjna, oczywiście dane z tego roku.
Kilkanaście zakończonych aukcji powinno spokojnie ci wystarczyć, żeby mniej więcej zorientować się w cenach tego powiększalnika, np. tego wystawionego w zeszłym roku za 499 zł, z EL-Nikkorem 50/2.8, 5 razy bez ofert kupna.
I jeszcze jeno. polski rynek wtórny nie jest w tym przypadku miarodajny. Jest po prostu bardzo ubogi.
Widywałem Mamiyę 7 lub szkła do niej, nie znajdujące nabywców po cenach bardzo przyzwoitych. O cenach odjechanych w kosmos nie wspominam. Akurat ten temat jest mi dość dobrze znany, bo posługuję się tym sprzętem i wiem po ile się sprzedaje poza naszymi granicami.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Taka dyskusja na temat ile dany sprzęt przechodzący z rąk do rąk jest realnie warty jest trochę jałowa. Bo nie da się tego super precyzyjnie wymierzyć. Wiadomo, że towar jest warty tyle, ile kupujący jest w stanie za niego zapłacić
Zdarzało mi się obserwować transakcje, gdzie cena końcowa używanego sprzętu znacznie przewyższała cenę równolegle dostępnego NOWEGO lub w lepszym stanie egzemplarza - bo akurat kilku chętnych miało chrapkę na akurat TEN. Dodatkowo przecież cena zależy od stanu przedmiotu, w jakich warunkach pracował, jak był przechowywany, czy np. to powiększalnik z zakładu usługowego z wypalonymi bebechami czy od chuchającego fotoamatora. Osobiście jestem skłonny zapłacic więcej za pewny sprzęt od kolegi z forum, niż za trochę "kota w worku" np. z A. (zdarzyło mi się sparzyć z powodu pięknie spreparowanych zdjęć).

Zdarzało mi się obserwować transakcje, gdzie cena końcowa używanego sprzętu znacznie przewyższała cenę równolegle dostępnego NOWEGO lub w lepszym stanie egzemplarza - bo akurat kilku chętnych miało chrapkę na akurat TEN. Dodatkowo przecież cena zależy od stanu przedmiotu, w jakich warunkach pracował, jak był przechowywany, czy np. to powiększalnik z zakładu usługowego z wypalonymi bebechami czy od chuchającego fotoamatora. Osobiście jestem skłonny zapłacic więcej za pewny sprzęt od kolegi z forum, niż za trochę "kota w worku" np. z A. (zdarzyło mi się sparzyć z powodu pięknie spreparowanych zdjęć).
Znaczy tylko tyle, że 700 zł to nie jest atrakcyjna cena, a powodem może być np. fakt, że jest to mało znany model.J.A. pisze: Znaczy, że nie jest wart nawet tych 500 zł. [..] Widocznie ma sporo innych wad, których nie nadrobi przyzwoity obiektyw, bo ten nikor to też żadne cudo.
Błędnie zakładasz, że skoro jest tani to na pewno ma sporo wad, przecież nawet go nie znasz.
Sugerujesz, że jac123 kłamie, że jest to dobry powiększalnik i jeszcze ja mam ci przyznać rację?J.A. pisze: Bo przyznasz, że skoro jest tak dobry jak twierdzi jac123, to w końcu ktoś by go z elnikorem kupił.

Nie. Sugeruję, że każda sroka swój ogon chwali.sp pisze:Sugerujesz, że jac123 kłamie, że jest to dobry powiększalnik i jeszcze ja mam ci przyznać rację?
Po prostu zawsze zakładam, że jeżeli właściciel sprzętu twierdzi, że jest on super, to po prostu biorę poprawkę na to iż jest tego właścicielem. Gdy zaś mówi rzeczy niepochlebne o jakimś sprzęcie, to zakładam że ów sprzęt jest naprawdę słaby.
Chyba, że ktoś powie zdanie w stylu:
Używałem C i na prawdę byłem zadowolony. Teraz używam N bo ... i tu wyjaśnienie z jakiego powodu. Wtedy zakładam, że po prostu przekazuje czystą nie podbarwioną emocjami informację.
Ale pewnie jak to często bywa się mylę. kuzyn353 tego nie zauważył, ale to nie mój problem.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"