Hahaha.timor pisze:Jest to taki sam zapis jak wynik meczu pilkarskiego 1:1.
Nic nie rozumiesz timorze, jesteś w głębokim błędzie, ale nie zamierzam Cię już z niego wyciągać.
Podałeś przykład z mapami, i źle go interpretujesz (mówi Ci to laureat olimpiady geograficznej ), teraz przykład z piłką nożna, i też źle.
Rozumując w Twój sposób, timorze, wynik 1:1 oznacza stock. Czyli nie jest tak, że obie drużyny strzeliły po jednej bramce (stosunek goli jeden do jednego), tylko w tym meczu tak naprawdę padła 1 bramka.
No proszę Cię.... pomyśl, rusz głową.
Docinek z 'moją lokalną drużyną' nieudany. Jeszcze się własnej drużyny nie dopracowałem. Ty, jak rozumiem, już tak. Gratuluję.