NIKKOR

[Yaro]

Co o tym sądzicie?
http://www.allegro.pl/item538768011_nik ... _nowy.html
Szukam czegoś dobrego pod 6x6

[vidman]

Fajny - miałem jakiś czas temu i dawał radę nawet na 6x7.
Ale nie za takie pieniądze!
Jakiś Meogon 80 czy Componon 80 dałoby sie pewnie taniej wyhaczyć.

[Joan]

Strasznie drogo, bo to pewnie nowe i dolar drogi.
Jak masz kasę to kupuj. Ja też długo polowałam na dobre obiektywy do powiększalnika, dlatego mam ich za duży zestaw, z przykrością stwierdzam że jestem rozczarowana. Nikkory, Rodagony są bardzo dobre, ale jak pokazuję zdjęcia powiększane Anaretami i Nikkorami, to tylko naprawdę dobrzy fotografowie potrafią zobaczyć różnicę, ona z całą pewnością nie decyduje o jakości zdjęcia. Gdybym to wiedziała teraz, to pienądze wydane na super obiektywy do powiększalnika wydałabym na obiektywy do aparau, bo one są na pewno ważniejsze.

[Yaro]

Dzięki serdeczne za opinie.

[georgio]

To nie jest to samo co 6-cio elementowy EL Nikkor 80/5.6. Nikkor 75/4 jest cztero elementowym obiektywem. Nigdy nie uzywałem tego Nikkora 75/4 ale pewnie jest sporo lepszy niż 3 elementowy Anaret i różnica pomiędzy nim a Anaretem będzie od razu zauważalna a mniej pomiędzy Nikkor 75/4 i 80/5.6.
Ale za takie pieniądze na pewno znajdziesz Nikkor 80/5.6 lub 6 elementowy Rodagon.

[Yaro]

Potrzebuję coś tylko pod 6x6. Na więcej i tak mój powiększalnik nie pozwala.
Jeszcze raz dzięki za opinie .

[bowie]

Ja też długo polowałam na dobre obiektywy do powiększalnika, dlatego mam ich za duży zestaw, z przykrością stwierdzam że jestem rozczarowana. Nikkory, Rodagony są bardzo dobre, ale jak pokazuję zdjęcia powiększane Anaretami i Nikkorami, to tylko naprawdę dobrzy fotografowie potrafią zobaczyć różnicę, ona z całą pewnością nie decyduje o jakości zdjęcia.

Czy pokazywałaś tę samą odbitkę zrobioną nikkorem i anaretem? Jeśli tak, to jak duże to były powiększenia?
Owszem, obiektyw powiększalnikowy nie decyduje o jakości zdjęcia, on jest tylko ostatnim elementem i jeśli jest kiepski, to zepsuje cały efekt, nawet jeśli fotka będzie zrobiona wypasionym sprzętem

Ja też długo polowałam na dobre obiektywy do powiększalnika. Gdybym to wiedziała teraz, to pienądze wydane na super obiektywy do powiększalnika wydałabym na obiektywy do aparau, bo one są na pewno ważniejsze.

Trzeba było od razu kupić porządny obiektyw powiększalnikowy, a nie kupować kilka od najsłabszego do najlepszego, wydałaś w ten sposób dużo więcej kasy, niż jakbyś od razu kupiła el-nikkora czy rodagona. Zresztą, koszt wypasionego obiektywu powiększalnikowego, to max 400zł na allegro, na ebay jest taniej. Sorry, ale za te 400zł to specjalnie byś nie poszalała z obiektywami do aparatów...

[slawoj]

Jeżeli kupujesz obiektyw "na całe życie" i zakładasz, że będziesz o niego dbał i szanował (i masz na to pieniądze) - to jak najbardziej jest sens kupowania nowych obiektywów.
Tym bardziej, że dostajesz gwarancję i masz pewność, że wszystko jest OK.
Kajlepiej kupić go na jakąś firmę (mniej o 22% VAT).

[morotegari]

Sorry, ale za te 400zł to specjalnie byś nie poszalała z obiektywami do aparatów...

Niekoniecznie. Za te pieniądze da się kupić porządne obiektywy (w manualu rzecz jasna).

[slawoj]

Niekoniecznie. Za te pieniądze da się kupić porządne obiektywy (w manualu rzecz jasna).

Zależy co komu pasuje.

Np.
Do 40,-zł dostaniesz nieużywanego dalmierzowca: FED'a 5 z Industarem-61 2,8/55mm (Tessar) na M39.
Ten obiektyw pasuje mechanicznie do miseczki powiększalników typu: Magnifaks, ale kryje tylko mały obrazek.

[bowie]

Sorry, ale za te 400zł to specjalnie byś nie poszalała z obiektywami do aparatów...

Niekoniecznie. Za te pieniądze da się kupić porządne obiektywy (w manualu rzecz jasna).

Czepiasz sie słówek. Zawsze się da kupić coś taniej, niemniej jednak za 400zeta na pewno kupisz WSZYSTKIE topowe obiektywy powiększalnikowe, powyżej tej kwoty to chodzą już tylko APO i ortoplanary. W przypadku zwykłych obiektywów, majac 400 zeta jesteś mocno ograniczony i to miałem na myśli

[Yaro]

Panowie "cziliałcik". Już mi się sprawa prawie rozwiązała . Tak więc jak dla mnie na razie sprawa zamknięta.

[Coil]

Właśnie wróciłem od kumpla, który przeprowadzał testy porównawcze nast. obiektywów:
- El-Nikkor 40/4
- El-Nikkor 50/2.8
- Anaret 80/4.5
Próbki były wielkkości 18x24 ale zapomniałem sytać o szczegóły typu: powiększenia, wycinki itp ale wyniki są lekko szokujące: przy przysłonie 8 Anaret jest ostrzejszy od Nikkorów (ostrość ziarna), przy mniejszych wartościach przysłony szkło Meopty jednak odstaje ale porównując Nikkory 50/2.8 i 40/4 niestety ziarno 50tki jest ostrzejsze od 40tki.
Sam oglądałem próbki i potwierdzam ten fakt. Chyba zatem faktycznie nie ma sensu wydawać kupę kasy na obiektywy - pomijam fakt wygodnej ogniskowej Nikkora 40/4 dla dużych powiększeń z małego obrazka. Z tych testów nasunął mi się jeszcze jeden wniosek: El-Nikkor 50/2.8 to naprawdę wyśmienite szkło.

[Tomaszka]

Owszem moge potwierdzic to co pisze @Coll. Kiedys "znajomy handlarz" chcial mnie nakrecic na Nikkora 2,8/50 i mi go porzyczyl do "testow". Sciemniony Anatret 4,5/80 do 8 dal mu rade.
Kolo byl wscieky ze kupilem swojego pierwszego zooma za ta kase :D Oczywiscie nikkor jest fajniejszy od anareta ale ja Opemusa mam za free i nie chce do niego dokladac

[rbit9n]

- El-Nikkor 40/4
- El-Nikkor 50/2.8
- Anaret 80/4.5

ciekawe jak w takim porównaniu by wypadł anaret 50/2,8 S.