Dziękuję J.A. kolejna porcja wiedzy do wykorzystania. Przy najbliższym foceniu będzie test :)
A póki co napiszę, że film (delta 400) wołałem w Ilfotecu HC 1/31 przez 7,5 minuty. Pierwsza minuta fikołki. Potem co minuta cztery koziołki koreksem. Temperatura wołania 20 stopni. Poprzednie wołania rolek naświetlanych w zastanym lub żarowym dawały dobre (o ile wiem co to są "dobre" ) wyniki.....
Hmm....
Wygaś wszystkie światła i piloty żeby było ciemno, otwórz migawkę na czasie B i błyśnij ręcznie. Jeśli ta klatka będzie ok, to może coś z synchronizacją.
Witam.
Czy coś się udało ustalić co było z niedoświetleniem negatywu? Ja akurat korzystałem z RB-tki i miałem podobny problem. Ze światłem naturalnym nie ma problemu. Z błyskanym nie poszło. Niestety nie mam światłomierza do światła błyskanego więc korzystałem z cyfry przenosząc parametry.
Od tamtej pory nie błyskałem, ale o ile to Ci pomoże zastosowałem się do rady czmieleka i w naturalnym naświetlałem Deltę 400 jako w 250. Od teraz tak będę robił z Deltą. Jest ok. Natomiast na tej samej sesji naświetlałem portę 160 i tutaj użyłem czułości pudełkowej. Też wyszło ok. Jak poświecę deltę w studio to napiszę co i jak. Pozdrówka
na to wygląda.... Ale jeszcze potestuję... Tak naprawdę, to o wiele za mało mam praktyki, więc pytam, a nie się wymądrzam.... Przez to cenię zdanie ludzi, którzy dysponują odpowiednią wiedzą. Dziękuję.
Może masz za słabe albo nieodpowiednie oświetlenie. Mój znajomy fotograf ślubny warszawa solidnie miał ten sam problem. Okazało się, że ma lampy źle poustawiane.
Ostatnio zmieniony 16 lip 2015, 23:39 przez jolioner03, łącznie zmieniany 2 razy.
