Minolta Dynax 9xi - zwijanie powrotne filmu - konfiguracja

[miki11]

Czyli przenosząc się płynnie do naszej rozprawy, Jeżeli czegoś nie ma w instrukcji, to nie ma tego w aparacie, jest jak najbardziej zasadnym twierdzeniem.

Idąc Twoim tropem myślenia, jeżeli w instrukcji nie opisano funkcjonalności, której szukam, to mam o nią nie pytać. Tymczasem taka funkcjonalność często jest obecna, jedynie nikt jej oficjalnie nie udokumentował. Na szczęście mamy epokę internetu, w której można zadawać dodatkowe pytania, można drążyć temat i często kończy się to odkryciem nowych możliwości. Celem bowiem są właśnie takie nowe, często nie udokumentowane, możliwości, a nie - teoretyczne rozważania na poziomie definiowania czym jest szklana wody. Oczywiście, można ją nazywać w różny sposób, aby obronić swoje tezy, ale nie zmienia to ani na jotę samej istoty zagadnienia: nie przybliża nas do odkrycia nowej funkcjonalności.

[J.A.]

W praktyce oznaczało to tyle, że po ustawieniu trzech zielonych punktów można było fotografować bez myślenia o parametrach ekspozycji.

Jesteś pewien, że bez myślenia o parametrach?
Przykład
Film 100 ASA.
Obiektyw 1,4
Pomiar światła 5 EV
Jaki będzie czas naświetlania dla 1,4? -1/15s
Jaki dla 16? - 8 s.
Naprawdę bez myślenia o parametrach?

[J.A.]

nowe, często nie udokumentowane, możliwości

unkcjonalność często jest obecna,

Dwa razy powtórzyłeś "często", jak na razie to to często jest tak częste jak to powtórzenie.

[miki11]

Jesteś pewien, że bez myślenia o parametrach?

Unikasz jak ognia wycofania się choćby o jeden milimetr z zajmowanych pozycji Psychologicznie fenomen. Kota można odwracać w nieskończoność, ale to jest ten sam kot. Oni - ci zawodowi użytkownicy Minolty XD-7 - po ustawieniu tych trzech zielonych pól (w warunkach, jakie uznali za odpowiednie), skupiali się na kadrze, bez używania pierścieni i kółek nastawczych. Nie negujemy ich dojrzałości merytorycznej, ani wiedzy nabytej przez lata praktyki. Mówimy o pracy w trybie pełnej automatyki. I co? Wykresy mi tu rysujesz Można napisać, że taki tryb nie w każdych warunkach (szczególnie skrajnych) zdaje egzamin. Ale on JEST. A w instrukcji o nim NIE PRZECZYTASZ ANI SŁOWA. Na tym się skupmy i nie kombinujmy ubierając kolejne zmienne w nowe kombinezony.

[aka]

Contax RX przycisk kontroli ekspozycji działa też jak AE Lock.

[J.A.]

Unikasz jak ognia wycofania się choćby o jeden milimetr z zajmowanych pozycj

Dokładnie. Ale jak na razie to ja podaję argumenty łącznie ze starożytnymi.

Oni - ci zawodowi użytkownicy Minolty XD-7 - po ustawieniu tych trzech zielonych pól (w warunkach, jakie uznali za odpowiednie), skupiali się na kadrze, bez używania pierścieni i kółek nastawczych. Nie negujemy ich dojrzałości merytorycznej, ani wiedzy nabytej przez lata praktyki. Mówimy o pracy w trybie pełnej automatyki. I co? Wykresy mi tu rysujesz Można napisać, że taki tryb nie w każdych warunkach (szczególnie skrajnych) zdaje egzamin. Ale on JEST. A w instrukcji o nim NIE PRZECZYTASZ ANI SŁOWA. Na tym się skupmy i nie kombinujmy ubierając kolejne zmienne w nowe kombinezony.

No to się skupmy. Podajesz już trzeci raz w dyskusjach ze mną niesprawdzone argumenty, gdy dociekam, kto, co za ile i kogo, kończy się rozmowa.
Jacy profesjonalni fotografowie uznali ten tryb za użyteczny i z jakiego powodu?
Bo jako żywo ja widzę tylko dwa rozwiązania.
Albo jest to ukryty i nieopisany w instrukcji tryb automatyki programowej. I taki tryb byłby autentycznym argumentem.
Albo jest to konsekwencja konstrukcyjna, którą producent nie chciał się chwalić. Z przyczyn znowu wyżej podanych przeze mnie.
Jeżeli to działa jak przypuszczam, to się nie dziwię.

[J.A.]

Contax RX przycisk kontroli ekspozycji działa też jak AE Lock.

Niestety nie znam aparatu, a instrukcje które znajduję są w obcych dla mnie narzeczach niemiecki, francuski. Ale skoro Wiki to podaje, to chyba w instrukcji też jest. Skoro tryb AE-lock jest wyświetlany w celowniku, to raczej opisany w instrukcji też będzie.
Niemniej spierał się nie będę bo to tylko poszlaka.

[PPaweł]

Oznaczało tyle, że życie jest niestety (albo na szczęście) bogatsze, niż opisujące je książki. Niby są jakieś reguły, ale im dalej w las, tym więcej drzew. I pojawiają się wyjątki.

Nie. Tak, jak J.A. napisał w szczególe, w ogólności to znaczyło, że z istnienia skodyfikowanego szczegółowego przepisu dotyczącego jakiejś podgrupy, można wnosić o istnieniu nieskodyfikowanej reguły, od której ten przepis jest wyjątkiem. Bo inaczej nie byłoby sensu tworzyć tego szczegółowego przepisu. Czyli jak mamy tabliczkę: "zakaz fotografowania z lampą błyskową", to możemy z niej wnioskować o istnieniu reguły w ogólności pozwalającej na fotografowanie, z wyjątkiem fotografowania z lampą.

[J.A.]

miki11, Skończmy ten jałowy spór.
Nie skorzystałeś z argumentu, który Ci na tacy położyłem, trudno, Twój problem.
Tak, przyznaję Ci rację.
Bo skoro regułą jest, że w instrukcji jest wszystko nt. aparatu, to wyjątkiem będą niekompletne instrukcje (bez znaczenia czy zamierzone, czy nie).
W świetle powyższego Istniej możliwość, że producent nie umieścił w instrukcji jakiejś ważnej informacji.

[aka]

Contax RX przycisk kontroli ekspozycji działa też jak AE Lock.

Niestety nie znam aparatu, a instrukcje które znajduję są w obcych dla mnie narzeczach niemiecki, francuski. Ale skoro Wiki to podaje, to chyba w instrukcji też jest. Skoro tryb AE-lock jest wyświetlany w celowniku, to raczej opisany w instrukcji też będzie.
Niemniej spierał się nie będę bo to tylko poszlaka.

Ciekawe wnioskowanie... Ten i kilka innych Contaksów mają przełącznik mechaniczny w pozycję AE Lock i też wciśnięcie spustu do połowy blokuje AE. Rx ma jeszcze jeden przy przycisk czort wie po co, ale działa jak wyżej.

[J.A.]

Ale raczej mowa była o ukrytych ficzerach nie opisanych w instrukcji. Ja od początku tak to rozumiem. Producent nie podaje, że to jest, ale da się to zrobić. Zresztą inni koledzy też chyba tak rozumieją, bo podawali funkcje, które praktycznie istnieją, a w instrukcji, ani specyfikacji nic na ten temat nie ma. Zresztą kontestowałeś właśnie takie zdanie. Bo skoro jakaś funkcja istnieje, to żadną atrakcją jest odkrycie innego sposobu jej uruchomienia, bo tak czy owak jest.

Rx ma jeszcze jeden przy przycisk czort wie po co, ale działa jak wyżej.

Bardzo możliwe, że po nico, pracuje w jednym obwodzie.
Tak jak w gałkowych aparatach korekcja ekspozycji, często to był ten sam mechanizm co ustawianie czułości i z tego powodu nie dało się np. ustawić -2 przy czułości 1600, bo gałka czułości puszczała tylko do -1.

[miki11]

W 9xi do ustawienia tej funkcji też jest potrzebna karta Custom xi. https://www.steimann.li/photography/customxi.html Opcja CUSt 3 ustawiona na pozycję 2. Na powyższej stronie jest też notatka, że pozostawienie końcówki filmu na zewnątrz kasetki umożliwia wspominana już wcześniej sztuczka z wyjęciem baterii w czasie zwijania.

Bardzo dziękuję wszystkim, którzy zabrali głos w tym temacie. Jeżeli chodzi o meritum, otrzymałem konkretną odpowiedź od Kolegi Łukasza z Rumii. Właśnie o coś takiego mi chodziło. Reszta dyskusji po prostu wykroczyła poza sedno tematu.

[einverv]

W Minoltach są ukryte ficzery. Aby np. móc zwolnić migawkę bez podpiętego obiektywu AF, w różnych modelach należy wykonać inną kombinację działań. W 600si trzeba przytrzymać przycisk zwalniania blokady obiektywu w bagnecie, jednocześnie przyciskając przycisk ISO, i włączyć aparat; na wyświetlaczu pojawi się wtedy napis OFF, sygnalizujący że blokada zwolnienia migawki bez obiektywu została wyłączona. W instrukcji nie znalazłem informacji o tej funkcjonalności.

[J.A.]

bo to funkcja serwisowa.

[miki11]

W Minoltach są ukryte ficzery.

Dziękuję, Kolego, za tą wiedzę, to dla mnie novum. A na dalsze bicie piany moim zdaniem szkoda czasu. To się robi przykre.