MGIV Deluxe RC - problemy

[kal800]

@arturel

to jest oczywista oczywistość. po pierwsze dobry kadr, po drugie dobrze naświetlony, dalej dopiero wołanie oraz wykonanie odbitki, a baza papieru ma znaczenie x-rzędne. zdaję sobie z tego sprawę, że z kiepsko naświetlonego kadru nie wyciągnę nic ciekawego, choćbym nie wiem jakim był mistrzem ciemni. w moim przypadku, mam trochę fajnych, dobrze naświetlonych kadrów, które fajnie wyszły na plastiku w formacie 24/24. jeżeli w wyniku zastosowania FB wyjdą ciut lepiej, to czemu nie?

[wosk]

...

Mam nadzieję, że to nie obraza barytu, ale dość często zdarza mi się używać elektrycznej suszarki do papierów. Zwłaszcza, kiedy nie mam za wiele czasu i cały proces muszę zakończyć szybko, by np. uniknąć przedłużonego moczenia papierów w płuczce.
Nie używam płyt chromowanych, lecz suszę emulsją do płótna na mat. Uwaga na pierwsze suszenie po praniu płótna - do emulsji mogą przywrzeć włókienka z tkaniny - można zrobić techniczne suszenie jakiegoś starego barytu by efekt zniwelować.
Istotna rzecz przy właściwym suszeniu to temperatura suszarki - przy bardzo rozgrzanej robią się pofałdowania brzegów, emulsja potrafi się też lekko "przypiec". Rozgrzewam więc suszarkę intuicyjnie do temperatury, przy której jeszcze mogę utrzymać dłoń na powierzchni i wyłączam. Układam papiery, zamykam i zostawiam - suszarka stygnie, baryty "dochodzą", ja wychodzę

[J.A.]

Pracuj nad powiększeniem jak najlepszym, od formatu 24x30 już można wykonać b.dobrą fotkę ze wszystkimi niuansami

Powstaje pytanie. Dlaczego "pracując nad powiększeniem", nie zrobić tego od razu tak jak się należy, od początku do końca. Po co angażować czas, pieniądze i energię w produkt, który z założenia nie będzie najlepszym z możliwych?
To tyle i aż tyle.

Rozgrzewam więc suszarkę intuicyjnie do temperatury, przy której jeszcze mogę utrzymać dłoń na powierzchni i wyłączam. Układam papiery, zamykam i zostawiam - suszarka stygnie, baryty "dochodzą", ja wychodzę

Ten patent stosowałem na Fotoncolorach, bo one nie znosiły temperatury do jakie normalnie rozgrzewała się suszarka. Mało tego. Ciągle go stosuję. Tylko zainstalowałem w suszarce termostat od bojlera.

[D.M.M.]

To może ja jeszcze wrzucę swoje trzy grosze. Jak już kiedyś pisałem suszenie "na szybie" jest banalne i absolutnie nie trzeba się go obawiać. Oczywiście, można suszyć na wolnym powietrzu, a następnie "prasować" pod czymś ciężkim przez jakiś czas. Jednak IMHO dużo prościej kleić na kafle, gdziekolwiek się je ma Ja odbitki po wypłukaniu umieszczam na ścianie w łazience, ściągaczką do wody (taką najzwyklejszą, gumową, do szyb) usuwam nadmiar wody z powiększenia, a następnie kleje taśmą papierową (kupioną przy okazji zakupu kartonów tu http://bizea-ramki.pl/product_info.php? ... ucts_id=58 ...która prawdopodobnie za te 2 dychy starczy mi do końca życia) . Taśmę po nocy usuwam skalpelem. Baryt wychodzi zawsze płaski jak blacha.

[rbit9n]

Czy ostatnią pracę, jaką mam od Ciebie, była tak suszona?

dokładnie tak. zdjęcie grotu eksperymentalnie prasowałem żelazkiem, zaś rampę prostowałem na zimno, pomiędzy arkuszami tektury.

[kal800]

spróbuje z kaflami - czy taśma papierowa malarska też się nada?

i jeszcze pytanie - jak z lavaquick? to jest one shot czy można używać roztworu roboczego wielokrotnie?

[J.A.]

czy taśma papierowa malarska też się nada?

Nie, to musi być taśma z klejem wodnym.

lavaquick

jest wielokrotnego użytku, do zużycia. To jest specyfik, który wchodzi w reakcję z tzw związkami zespolonymi, zmienia je na łatwo rozpuszczalne w wodzie. I jak to w chemii, dopóki ma co wchodzić w reakcję, to można tego używać, a on się nie psuje od stania.
Wydajność masz na opakowaniu.

[kal800]

a co sie stanie jak przykleje zwykłą - odklei sie?

[J.A.]

Spróbuj, ale chyba właśnie się odklei. Poza tym malarskie taśmy są dość słabe. A baryt schnący na taśmie dość mocno się kurczy, większych arkuszy ubywa po kilka mm na wymiarze.

[technik219]

a co sie stanie jak przykleje zwykłą - odklei sie?

Przyklej a zobaczysz. Najlepiej samemu sprawdzić czy żelazko jest gorące, bo jak matka mówi, to jakoś tak... nie bardzo się chce wierzyć

[kal800]

nie chodzi o to, że nie dowierzam czy co. nie mam taśmy wodnej i dopiero bede ja mial w poniedzialek i tymczasem szukam zamiennika. mam jeszcze dwustronna biala, izolacyjna, szarą do pakowania i zastanawiam sie ktora chwyci...

[J.A.]

Gdyby był zamiennik, już dawno by go ktoś opisał.
Baryt schnący na kafelkach potrafi je oderwać od ściany (jak partacko położone). Szyba jeżeli za cienka potrafi pęknąć.
Odpuść takie suszenie na ten raz.

[kal800]

Gdyby był zamiennik, już dawno by go ktoś opisał.
Baryt schnący na kafelkach potrafi je oderwać od ściany (jak partacko położone). Szyba jeżeli za cienka potrafi pęknąć.
Odpuść takie suszenie na ten raz.

kafelki całe póki co. baryt się już odkleił a taśma malarska trzyma, ale czeka mnie ciężka noc, bo nie zasnę raczej.

[kal800]

baryt ogarnięty - za drugim podejściem wyszedł płaski jak blacha. mam tylko pytanko do "glazurników" - jest jakiś sposób, żeby się efektywnie pozbyć taśmy z kafelek, bo odklejeniu zdjęcia rzecz jasna?

ciężko cholerstwo schodzi - znad wanny poszło łatwo, gdyż mogłem to prysznicem rozmoczyć, natomiast w innych częściach tak łatwo już nie będzie...

[D.M.M.]

Ja zdjęcia wycinam skalpelem, pozostałą na kaflach taśmę namaczam gąbką i zostawiam. Po 5-10 min namaczam jeszcze raz i po chwili praktycznie sama schodzi.