kal800 pisze: @rbit9n - możesz mi na PW skrobnąć parę słów w paru żołnierskich słowach jak to suszysz?
e tam od razu PW.
najpierw płuczę jak należy.
potem moczę w sistanie.
po wymoczeniu wieszam na sznurku nad kuwetą żeby sistan ściekł.
kładę na suszarce do bielizny na noc, czyli na osiem godzin. wcześniej wieszałem na sznurku, ale na barycie często zostają odciski po spinaczu.
kiedy papier jest w dotyku suchy, wkładam powiększenia do książki i przykładam kilkoma innymi, żeby się prasowało. w przypadku większych powiększeń wkładam je między arkusze tektury i też przykładam książkami. zostawiam na 24 godziny. i tyle. czasem się pojawi jakaś falbanka, ale niewielka.
można też skrócić procedurę i po suszeniu uprasować powiększenia żelazkiem. kładziemy zdjęcie emulsja do dołu na tekturze i prasujemy po papierze. ważne, że żeby prasować na sucho, bez pary.
i tyle.