Maskownica 30x40

Szukam, Kupię, Sprzedam, Zamienię ...
UWAGA! Przeczytaj regulamin bazaru zanim dodasz post!

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10068
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Maskownica 30x40

Post autor: J.A. »

mrek, twardziel jesteś.
Ale jeżeli masz mniejszą, a tą używasz tylko do 30x40, to może po prostu zamów sobie kawał blachy (2-3 mm żeby była ciężka) z dziurą, pomaluj na czarno i po krzyku.
Do pełni szczęścia ten kawał blachy trzeba dać do wycięcia na laserze, plus 4 otwory powiedzmy fi 6 mm, a w desce maskownicy osadzić 4 kołki fi 6 mm, dwa na krótszym i dwa na dłuższym boku. Dosuwasz do nich papier, a blachę kładziesz na wierzch. Kołki pozycjonują i papier i maską.
Zaleta - cena i doskonała dokładność
Wada - tylko jeden rozmiar i okna i marginesu.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
mrek
-#
Posty: 2341
Rejestracja: 07 mar 2007, 03:17
Lokalizacja: Kraków

Maskownica 30x40

Post autor: mrek »

To nie jest takie proste bo obraz na papierze kształtuję do tego co mam ciekawego na negatywie. Jeden rozmiar okna bolał by moją duszę gdybym tracił coś ciekawego na krawędzi.
Pomyślałem o innym rozwiązaniu i kupiłem dwa duże stalowe, czarne przymiary stolarskie (o wymiarach 40x60 cm) aby z nich na papierze układać ramki. Da się, ale co tu dużo mówić, maskownica z czterema listwami to nie jest. Z tym że zaoszczędza się 960 zł, mniej więcej.
Zbyszek ma taką, ale jeszcze jej nie oglądałem. Pewnie na nią zachoruję, choć jeszcze się nie "wyleczyłem" z lekkiego karbonowego statywu jaki ma Zbyszek.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10068
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Maskownica 30x40

Post autor: J.A. »

mrek pisze: 24 paź 2021, 14:16 To nie jest takie proste bo obraz na papierze kształtuję do tego co mam ciekawego na negatywie
No tak, to jest argument.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
ODPOWIEDZ