Lupy Peak Optics
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Lupy Peak Optics
Hej,
Po przerobieniu tematu powiększalnika, obiektywów, maskownic, zegarów nadszedł czas na drobiazgi. Nie będę Wam zawracał głowy kuwetami i szczypcami, ale temat lupy jest o tyle istotny, że chodzi o ostrość odbitki. Szperając po necie i forach dowiedziałem się, że absolutnym topem jeżeli chodzi o ten temat są produkty Peak Optics. Znalazłem rzeczone, i tak jak się można było spodziewać, cena jest słuszna - 290€ za model I. Natomiast jest jeszcze model II oraz model III wycenione dużo rozsądniej (75€ za najtańszy). Pytanie - czy warto w ogóle, a jeżeli tak, to czym się różnią poszczególne modele?
Pzdr
Kal
Po przerobieniu tematu powiększalnika, obiektywów, maskownic, zegarów nadszedł czas na drobiazgi. Nie będę Wam zawracał głowy kuwetami i szczypcami, ale temat lupy jest o tyle istotny, że chodzi o ostrość odbitki. Szperając po necie i forach dowiedziałem się, że absolutnym topem jeżeli chodzi o ten temat są produkty Peak Optics. Znalazłem rzeczone, i tak jak się można było spodziewać, cena jest słuszna - 290€ za model I. Natomiast jest jeszcze model II oraz model III wycenione dużo rozsądniej (75€ za najtańszy). Pytanie - czy warto w ogóle, a jeżeli tak, to czym się różnią poszczególne modele?
Pzdr
Kal
---------------------------
501C + Distagon 50/4 FLE + Planar 80/2.8 CF
Sinar P + Super Angulon 90/5.6 + Symmar-S 150/5.6
flickr.com/kal800
501C + Distagon 50/4 FLE + Planar 80/2.8 CF
Sinar P + Super Angulon 90/5.6 + Symmar-S 150/5.6
flickr.com/kal800
Różnią się wielkością lustra co przekłada się na miejsce, w którym możesz badać ostrość. Najmniejsze lustro to najbliżej centrum kadru, im większe tym dalej od centrum - bliżej brzegu.
Mam największą micromegę, nie wiem czy to to samo, ale wygląda identycznie. Jasna, wygodna, ja bym się nie zamienił chociaż lupą PZO przez baardzo długi czas ustawiałem ostrość i też było ok :)
Mam największą micromegę, nie wiem czy to to samo, ale wygląda identycznie. Jasna, wygodna, ja bym się nie zamienił chociaż lupą PZO przez baardzo długi czas ustawiałem ostrość i też było ok :)
Micromega i peak to to samo, tylko sprzedawane pod inną marką. A możesz w paru słowach opisać jak to ustrojstwo działa, cobym zrozumiał dlaczego większe lustro się przekłada na możliwość ostrzenia dalej od środka?
---------------------------
501C + Distagon 50/4 FLE + Planar 80/2.8 CF
Sinar P + Super Angulon 90/5.6 + Symmar-S 150/5.6
flickr.com/kal800
501C + Distagon 50/4 FLE + Planar 80/2.8 CF
Sinar P + Super Angulon 90/5.6 + Symmar-S 150/5.6
flickr.com/kal800
...a mówiąc bardziej łopatologicznie - im większe lustro tym bardziej możesz taką lupą wyjechać poza centrum kadru i nadal ustawiać ostrość. Najczęściej w kierunku wszystkich 4 narożników papieru i tam również ustawiać ostrość. Peak no1 ma dodatkowo ruchomy okular ( wziernik ), dzięki czemu możesz ustawiać ostrość na bardzo dużych powiększaniach, po prostu regulując kąty wziernikiem. Cały czas mowa o ostrzeniu w narożnikach, bo do takiego sposobu ustawiania ostrości zostały te lupy skonstruowane ( centrum kadru oczywiście też).
To bardzo porządne narzędzia, warte swojej ceny. Miałem wszystkie 3 a teraz lecę na Microsight x25 za 15$ ;)
To bardzo porządne narzędzia, warte swojej ceny. Miałem wszystkie 3 a teraz lecę na Microsight x25 za 15$ ;)
Lupa jest super bo tak jak poprzednicy napisali możesz ustawiać ją szeroko.
Jednak z doświadczenia wiem że te pieniądze przeznaczyłbym na urządzenie do ustawienia prostopadłości powiększalnika. np takie:
http://www.versalab.com/PARALLEL.html
chociaż są lepsze np very rare zig-align:(
Bo jeśli masz ustawiony dobrze powiększalnik to pomiary na brzegach są zbędne, bo wiesz że tam będzie tak jak na negatywie.
Kupiłbym to z linku i najtańszą lupę.
Co innego jeśli Twój powiększalnik nie daje Ci za wiele możliwości regulacji (podstawą jest regulacja płaszczyzny płytki obiektywu) to taka lupa może Ci pomóc dostać ochujenia, bo dzięki niej dowiesz się że im bliżej brzegu tym większe mydło. I jeśli jesteś skrupulatny to będziesz to ustawiał tygodniami a jeśli cudem i sprytem uda Ci się podpierając maskownicę i wykonując inne akrobacje ustawić sprzęt to po zmianie wysokości kolumny okaże się najprawdopodobniej, że zabieg trzeba powtórzyć...
Pominąłem celowo kwestie obiektywu, który wpływa na ostrość brzegową bo zakłądam że nie pominąłeś sensowności tego kroku jeśli chcesz kupić lupę za tyle kasy.
Mowa tutaj o fine print bo jeśli chcesz po prostu bawić się w powiększenia to wystarczy lupka za 10 zł.
pzdr i powodzenia.
Jednak z doświadczenia wiem że te pieniądze przeznaczyłbym na urządzenie do ustawienia prostopadłości powiększalnika. np takie:
http://www.versalab.com/PARALLEL.html
chociaż są lepsze np very rare zig-align:(
Bo jeśli masz ustawiony dobrze powiększalnik to pomiary na brzegach są zbędne, bo wiesz że tam będzie tak jak na negatywie.
Kupiłbym to z linku i najtańszą lupę.
Co innego jeśli Twój powiększalnik nie daje Ci za wiele możliwości regulacji (podstawą jest regulacja płaszczyzny płytki obiektywu) to taka lupa może Ci pomóc dostać ochujenia, bo dzięki niej dowiesz się że im bliżej brzegu tym większe mydło. I jeśli jesteś skrupulatny to będziesz to ustawiał tygodniami a jeśli cudem i sprytem uda Ci się podpierając maskownicę i wykonując inne akrobacje ustawić sprzęt to po zmianie wysokości kolumny okaże się najprawdopodobniej, że zabieg trzeba powtórzyć...
Pominąłem celowo kwestie obiektywu, który wpływa na ostrość brzegową bo zakłądam że nie pominąłeś sensowności tego kroku jeśli chcesz kupić lupę za tyle kasy.
Mowa tutaj o fine print bo jeśli chcesz po prostu bawić się w powiększenia to wystarczy lupka za 10 zł.
pzdr i powodzenia.
Ma to sens. Z ciekawości - jaka jest głębia ostrości powiększalnikowej 80tki ustawionej na f8 czy f11 przy powiększeniu powiedzmy 40/50?
Co do regulacji - jestem w stanie regulować kąt ustawienia głowicy oraz kąt samej płytki, ale wszystko w jednej płaszczyźnie - patrząc frontem na powiększalnik - lewo-prawo. A jeszcze jest płaszczyzna przód-tył, ale może się mylę.
Mój powiększalnik to Durst Modular 70
Co do regulacji - jestem w stanie regulować kąt ustawienia głowicy oraz kąt samej płytki, ale wszystko w jednej płaszczyźnie - patrząc frontem na powiększalnik - lewo-prawo. A jeszcze jest płaszczyzna przód-tył, ale może się mylę.
Mój powiększalnik to Durst Modular 70
---------------------------
501C + Distagon 50/4 FLE + Planar 80/2.8 CF
Sinar P + Super Angulon 90/5.6 + Symmar-S 150/5.6
flickr.com/kal800
501C + Distagon 50/4 FLE + Planar 80/2.8 CF
Sinar P + Super Angulon 90/5.6 + Symmar-S 150/5.6
flickr.com/kal800
Źle zadane pytanie. Głębia ostrości to nie jest wartość fizyczna, którą można podać jak ogniskową, czy przesłonę. To jest odczucie oglądającego, że obraz jest już nieostry, lub jeszcze ostry.kal800 pisze:Ma to sens. Z ciekawości - jaka jest głębia ostrości powiększalnikowej 80tki ustawionej na f8 czy f11 przy powiększeniu powiedzmy 40/50?
A odpowiadając na to pytanie wprost, to przy f8 i odległości negatyw-pozytyw wynoszącej 50 cm dla materiału 6x6 GO ma 23 mm.

M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
-
- -#
- Posty: 343
- Rejestracja: 21 paź 2011, 15:24
- Lokalizacja: lodz
http://www.fotopolis.pl/n/13563/z-notat ... -ostrosci/taharii pisze: Że dlaczego?
chodzi o to, że to co nie jest idealnie ostre, Tobie może wydawać się ostre, tak jak przy większych powiększeniach bardziej wychodzą wszystkie problemy z ustawieniem ostrości.
Ano dlatego, że aby ją wyliczyć musisz podać średnicę krążka rozproszenia, którą to przyjmuje się różną dla różnych formatów zdjęciowych - większą dla LF mniejszą dla małego obrazka. W wielu sytuacjach krążek ten zmienia się w zależności od planowanego powiększenia, a żeby było weselej, to także należy brać pod uwagę miejsce prezentacji. Czyli odległość z jakiej będzie fotografia oglądana.
Weź dowolne zdjęcie z papierową GO i obejrzyj je z 5 m. Nagle okaże się że wszystko jest ostre, a nie tylko rzęsy modelki.
Weź dowolne zdjęcie z papierową GO i obejrzyj je z 5 m. Nagle okaże się że wszystko jest ostre, a nie tylko rzęsy modelki.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Ale nie mierzalna.taharii pisze:nieistotne, w każdym razie policzalne.
A nie fizyczna. A to różnica.taharii pisze:no i dalej to jest wartość matematyczna...
Ogniskowa jest policzalna i mierzalna, bo to wartość stała i niezmienna.
Przesłona także.
GO się zmienia w zależności od tego czy obserwator ma lat 20 i sokoli wzrok, czy lat 60 i już niedowidzi.

M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Tak a dla niewidomych jest równa zero...
czysto akademickie rozważania...
całkiem bez sensu zresztą...
Wiadomo, że chodziło o tolerancję układu a nie o to, czy biały mężczyzna w wieku siedemnastu lat i ośmiu miesięcy, wychowany w mieście, weganin, BMI 20, średniego wzrostu subiektywnie stwierdzi, że z 27 centymetrów powiększenie 18x24 jest ostre tylko w centrum kadru...
czysto akademickie rozważania...
całkiem bez sensu zresztą...
Wiadomo, że chodziło o tolerancję układu a nie o to, czy biały mężczyzna w wieku siedemnastu lat i ośmiu miesięcy, wychowany w mieście, weganin, BMI 20, średniego wzrostu subiektywnie stwierdzi, że z 27 centymetrów powiększenie 18x24 jest ostre tylko w centrum kadru...