zbyszek73, zgadza się
a ja głupi kupiłem taką w sklepie foto przed skonsultowaniem się z allegro i przepłaciłem :S
Lampa błyskowa
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
-
Minolciarz1979
- -#
- Posty: 548
- Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
- Lokalizacja: Legnica
To że jest na Allegro, znaczy tylko tyle, że można kupić na Allegro. Nie znaczy, że można kupić u każdego zegarmistrza, jak napisałeś wcześniej.
I nie jest to problem, bo można se kupić choćby i pięć na zapas. Chodzi o to, że 7xi potrafi mocno żreć te baterie. Podobnie jak EOS 5. Te dwa aparaty mimo iż parametrami naprawdę fajne, mogą przyprawić o ból głowy w najmniej odpowiednim momencie.
I nie jest to problem, bo można se kupić choćby i pięć na zapas. Chodzi o to, że 7xi potrafi mocno żreć te baterie. Podobnie jak EOS 5. Te dwa aparaty mimo iż parametrami naprawdę fajne, mogą przyprawić o ból głowy w najmniej odpowiednim momencie.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Syn się bawi trójką. Ale on ma gripa, albo motor, albo BP, czy co tam jeszcze i można mu włożyć paluchy. Dla tego go pominąłem. 7xi i EOS 5 tego nie mają i użyszkodnik skazany jest na litówkę, albo niemarkowe dziwne akumulatorki. Długo tak używałem piątki. Akumulatorek starczał na 3 do 5 filmów.Basil pisze:dorzucę do Twojej listy J.A. jeszcze EOS 3 (z autopsji)
A np. trójka czy 1V mogą mieć dwa źródła zasilania i paluszki i litówkę, wystarczy tylko przełączyć.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Popatrz jak różnie ludzie postrzegają szczęście (-:Basil pisze:ano...trzeba jeszcze mieć tego gripa :)
ja napisałem o gołym,i ten niestety ciągnie sok z baterii
Ja byłem szczęśliwy gdy za trzecim korpusem jedynki udało mi się wejść w posiadanie EOS 1V z małym gripem w komplecie.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
zbyszek73 pisze:a miało być o lampie błyskowej. podobno lampa Minolta Auto 132 px może uszkodzić Minolte 500si czy to prawda czy tylko teoria
Nie widzę powodu aby w to nie wierzyć. Ja bym sobie odpuścił. Żaden nowoczesny korpus nie toleruje takiego napięcia na stykach wyzwalania lampy. Tylko tzw gniazdo PC do lamp studyjnych jest na takie napięcia przygotowane. Gorąca stopka służy do podłączania systemowych, a najlepije frimowych lamp. A juz w minolcie sama zmiana sanek sugeruje, żeby się nie bawić w archeologię.20-30V per Minolta Customer Service, courtesy Karen Wetterling.
Ostatnio zmieniony 01 lut 2012, 14:19 przez J.A., łącznie zmieniany 2 razy.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
-
Minolciarz1979
- -#
- Posty: 548
- Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
- Lokalizacja: Legnica
Nie do końca się zgadzam - lampy Minolta 4000AF są jak najbardziej pełnowartościowymi lampami przy zastosowaniu przejściówek Minolty. I wielu ludzi właśnie tak robi, gdyż wydatek 250-300 zł za 5200i czy prawie 450 za 5400xi to juz boli.J.A. pisze:A juz w Minolcie sama zmiana sanek sugeruje, żeby się nie bawić w archeologię.
A Minolta 500si nie jest manualna?zbyszek73 pisze:dzięki za odpowiedź dobrze że jeszcze jej nie podpiąłem pod aparat minolta tanie body ale poco niszczyć i tak rozglądam sie za manualnym aparatem lampa się przyda ;)
Kwestia ustawienia trybu "M"