kuweta 40/50 - ile chemii?
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
kuweta 40/50 - ile chemii?
nie wiem jakie pojemniki na chemię powinienem zamówić do tych kuwet, proszę o sugestię.
Sent from my iPad using Tapatalk Pro
Sent from my iPad using Tapatalk Pro
---------------------------
501C + Distagon 50/4 FLE + Planar 80/2.8 CF
Sinar P + Super Angulon 90/5.6 + Symmar-S 150/5.6
flickr.com/kal800
501C + Distagon 50/4 FLE + Planar 80/2.8 CF
Sinar P + Super Angulon 90/5.6 + Symmar-S 150/5.6
flickr.com/kal800
kuweta 40/50 - ile chemii?
Kuweta 40x50x10 napełniona po korek będzie miała objętość 20 litrów (chyba że źle policzyłem). Pytanie, ile chcesz lać.
kuweta 40/50 - ile chemii?
tak żeby wywołać, przerwać i utrwalić pojedynczą odbitkę 30/40 bądź 40/50
---------------------------
501C + Distagon 50/4 FLE + Planar 80/2.8 CF
Sinar P + Super Angulon 90/5.6 + Symmar-S 150/5.6
flickr.com/kal800
501C + Distagon 50/4 FLE + Planar 80/2.8 CF
Sinar P + Super Angulon 90/5.6 + Symmar-S 150/5.6
flickr.com/kal800
kuweta 40/50 - ile chemii?
do 30×40 leję ca. 2 litry, poziom wynosi tedy ca. 3 cm. myślę, że w przypadku 40×50 to będzie absolútne minimum.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
kuweta 40/50 - ile chemii?
Ja do 24x30 leję 1,5l, żeby wygodnie się pracowało. Przeliczając to na proporcje względem powierzchni, to do 40x50 wlałbym 4l, żeby zachować taki sam poziom cieczy. Trochę dużo! Zaczynam widzieć sens koreksów Jobo do papierów 40x50 i 50x60.
kuweta 40/50 - ile chemii?
Dlatego kiedyś były wywoływacze do papieru w proszku na 5 literów, może nadal są - dawno nie kupowałem...
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
kuweta 40/50 - ile chemii?
No co? - chce być europejski, a jednocześnie pozostać amerykańskim - a swą idee wziął ze stacji benzynowej

... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
kuweta 40/50 - ile chemii?
hy, hy, faktycznie. błąd wędkarza, bajarza.
czyli jednak na większe kuwety trzeba będzie 5 litrów.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
kuweta 40/50 - ile chemii?
Długo się dziwiłem dlaczego kuwety made in Polska Ludowa mają przetłoczenia w górę, a te kapitalistyczne Patersona mają w dół.
Te nasze są o wiele mniej oszczędne. Za to plastik mają sztywniejszy i łatwiej się łapie odbitkę szczypcami gdy jest pod nią przestrzeń. Albo oszczędność, albo wygoda.
I jeszcze jedno. Ilforda Multigrade można rozcieńczać 1:14 jako oszczędniejszą wersję. Pisze o tym sam producent.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
kuweta 40/50 - ile chemii?
Przetłoczenia w górę, obok łatwego chwytania szczypcami, pozwalają na bezproblemowe wołanie emulsją do dołu, wystarczy lekko poruszać papierem na boki. To ułatwienie dla tych, którym się papier zadymia w świetle lampy ciemniowejmrek pisze: ↑02 gru 2019, 11:45Długo się dziwiłem dlaczego kuwety made in Polska Ludowa mają przetłoczenia w górę, a te kapitalistyczne Patersona mają w dół.
Te nasze są o wiele mniej oszczędne. Za to plastik mają sztywniejszy i łatwiej się łapie odbitkę szczypcami gdy jest pod nią przestrzeń. Albo oszczędność, albo wygoda.
I jeszcze jedno. Ilforda Multigrade można rozcieńczać 1:14 jako oszczędniejszą wersję. Pisze o tym sam producent.

A tak w ogóle, to wołanie dużych formatów, incydentalne i pojedynczych egzemplarzy, to hobby dla majętnych amatorów. Najlepiej mieć kuwety dedykowane do formatu. Różnica w ilości potrzebnego wywoływacza do kuwety 30X40 i 40X50 jest spora, a i czym większy format tym warstwa kąpieli powinna być "grubsza". Problem jest mniejszy jeśli mamy wywoływacz, który w roztworze roboczym ma długi czas przechowywania bez utraty właściwości. Dla rozrzutnych jest "jednostrzałowy" Eukobrom AC

kuweta 40/50 - ile chemii?
Racja! Zapomniałem o tym choć robiłem tak przez dobre 40 lat. Teraz mam lampę MIRA i już nie muszę. Czego życzę każdemu

od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko