Rob pisze:Najdziwniejsze jest to, że jego telefon dzwoni, ale nikt go nie odbiera. To samo w mieszkaniu, pytałem sąsiadów (dwa sąsiednie numery na domofonie) ale nikt nic nie wie.
Rob pisze:Najdziwniejsze jest to, że jego telefon dzwoni, ale nikt go nie odbiera. To samo w mieszkaniu, pytałem sąsiadów (dwa sąsiednie numery na domofonie) ale nikt nic nie wie.
Nikt nie pisał, że podał złe numery
Podał dobre bo się zgadzały z tym co znalazłem.. Po prostu nie odbierał. Ale teraz już ma wszystko być ok. Skoro się odezwał to znaczy że ok
Jestem na tym forum świeżutki i powiem Wam że z zapartym tchem prześledziłem startowy wątek.. I jeżeli będzie trzeba się zrzucać tio jestem chętny. A najbardziej ciekawy to jestem tych efektów:)
Protestuje jako następny w kolejce. :) Nie tak się umawialiśmy. Przesłałem Ci Rob przecież mój adres i kolejność wszystkich biorących udział.
Byłoby fajnie, gdyby aparat zatoczył pełne koło nawet po rocznej przerwie.
Ostatnio zmieniony 21 lut 2011, 17:16 przez kayaman, łącznie zmieniany 1 raz.
kayaman pisze:Protestuje jako następny w kolejce. :) Nie tak się umawialiśmy. Przesłałem Ci Rob przecież mój adres i kolejność wszystkich biorących udział.
Byłoby fajnie, gdyby aparat zatoczył pełne koło nawet po rocznej przerwie.
Na prawdę Cię przepraszam, ale aparat dostałem już ze zwiniętym filmem... Zastanawiam się nad puszczeniem aparatu w obieg ponownie no ale sami widzicie jak to jest czasem
zieloo pisze:
kayaman pisze:nawet po rocznej przerwie.
To aż tyle to trwało?
tak, aparat wysłany w listopadzie 2009.. przy 8 osobie z kolei wystąpił błąd i utknął ;)
Ostatnio zmieniony 21 lut 2011, 20:32 przez Rob, łącznie zmieniany 1 raz.
