Kondensor czy mieszalnik ? Na czym robisz odbitki?

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o własnoręcznych doświadczeniach z wykonywaniem powiększeń

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Kondensor czy mieszalnik ? Na czym robisz odbitki?

Post autor: aka »

J.A. wiesz może jaka jest różnica w praktyce między " variable-contrast filter head" a "CMY dichroic color head", w praktyce cz-b powiększeń na papierach MG oczywiście? Z jakiegoś powodu dwie takie konstrukcje są jako opcje np. w LPL 7700.
PPaweł
-#
Posty: 1342
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Kondensor czy mieszalnik ? Na czym robisz odbitki?

Post autor: PPaweł »

J.A. pisze: 22 mar 2023, 10:41 To są dwa systemy z różnym zestawem wad, zalet, możliwości i ograniczeń.
A tak właściwie, możesz machnąć zestawionko, co umie i nie umie kondensor, a co umie i nie umie mieszacz? Po co się ludzie męczą z obydwoma?
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Kondensor czy mieszalnik ? Na czym robisz odbitki?

Post autor: J.A. »

Kurna, dwa razy pod rząd do tablicy? To wbrew prawu :-)
aka pisze: 22 mar 2023, 12:59 J.A. wiesz może jaka jest różnica w praktyce między " variable-contrast filter head" a "CMY dichroic color head", w praktyce cz-b powiększeń na papierach MG oczywiście? Z jakiegoś powodu dwie takie konstrukcje są jako opcje np. w LPL 7700.
Nigdy nie miałem głowicy Vario Contrast, więc "w praktyce" nie wiem. Ale podobno VC mają pełen zakres skali gradacji, a głowica do koloru nie koniecznie. Na pewno łatwiej się głowicą VC pracuje, Po prostu nastawiasz nr filtra tak jakbyś wkłada go do szufladki i tyle. W przypadku głowicy barwnej trzeba mieć tabele pod tą konkretną głowicę, oczywiście można na czuja. Z głowicą barwną masz dwie metody pracy, albo używać selektywnie dwóch filtrów, czyli dla gradacji <2 żółtego, a dla >2 purpury, albo mieszasz je w odpowiedniej proporcji dla każdej gradacji. W drugim przypadku bez tabeli to raczej trudne. Bez filtra traktuje się światło z halogena jako 2. To wszystko teoria i ważna w przypadku fabrycznie nowych urządzeń. Gdy trochę te filtry popracują z halogenem, to wszystko jest loterią.
PPaweł pisze: 22 mar 2023, 15:18
J.A. pisze: 22 mar 2023, 10:41 To są dwa systemy z różnym zestawem wad, zalet, możliwości i ograniczeń.
A tak właściwie, możesz machnąć zestawionko, co umie i nie umie kondensor, a co umie i nie umie mieszacz? Po co się ludzie męczą z obydwoma?
Kondensor daje ostrzejsze powiększenia, wyraźniejsze ziarno.
Jest bardziej wymagający co do czystości w ciemni.
Z tego samego negatywu bez filtrów z kondensora jest bardziej kontrastowy obraz.
W kondensorze łatwiej o winietowanie niezwiązane z obiektywem.
W kondensor owych powiększalnikach jest mniejsze zapotrzebowanie na moc światła.
Tyle mi do głowy przychodzi, może ktoś coś dopisze?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
PPaweł
-#
Posty: 1342
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Kondensor czy mieszalnik ? Na czym robisz odbitki?

Post autor: PPaweł »

Ale z tego mi wychodzi, że mieszacz to właściwie tylko dla takich, co nie sprzątają ciemni...
Chociaż może jeszcze dla ziarnofobów.
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Kondensor czy mieszalnik ? Na czym robisz odbitki?

Post autor: aka »

J.A. pisze: 22 mar 2023, 15:48 Ale podobno VC mają pełen zakres skali gradacji, a głowica do koloru nie koniecznie. Na pewno łatwiej się głowicą VC pracuje, Po prostu nastawiasz nr filtra tak jakbyś wkłada go do szufladki i tyle.
Dzięki, to uzasadnia takie rozwiązanie.
Tak przy okazji tematu - mam głowicę kondensorową i nieużywaną barwną do M305 i jak mi lenistwo przejdzie to zabiorę się za test porównawczy. Bardzo prosta konstrukcja, kondensor jednosoczewkowy, ale powiększenia z nim bez zarzutu. Kolorowa czeka na chrzest bojowy,
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Kondensor czy mieszalnik ? Na czym robisz odbitki?

Post autor: aka »

PPaweł pisze: 22 mar 2023, 15:58 Ale z tego mi wychodzi, że mieszacz to właściwie tylko dla takich, co nie sprzątają ciemni...
Chociaż może jeszcze dla ziarnofobów.
Żonglowanie filtrami jest trochę upierdliwe...
Arturl
-#
Posty: 83
Rejestracja: 12 mar 2017, 14:16
Lokalizacja: Warszawa

Kondensor czy mieszalnik ? Na czym robisz odbitki?

Post autor: Arturl »

J.A. pisze: 22 mar 2023, 15:48 Kurna, dwa razy pod rząd do tablicy? To wbrew prawu :-)
aka pisze: 22 mar 2023, 12:59 J.A. wiesz może jaka jest różnica w praktyce między " variable-contrast filter head" a "CMY dichroic color head", w praktyce cz-b powiększeń na papierach MG oczywiście? Z jakiegoś powodu dwie takie konstrukcje są jako opcje np. w LPL 7700.
Nigdy nie miałem głowicy Vario Contrast, więc "w praktyce" nie wiem. Ale podobno VC mają pełen zakres skali gradacji, a głowica do koloru nie koniecznie. Na pewno łatwiej się głowicą VC pracuje, Po prostu nastawiasz nr filtra tak jakbyś wkłada go do szufladki i tyle. W przypadku głowicy barwnej trzeba mieć tabele pod tą konkretną głowicę, oczywiście można na czuja. Z głowicą barwną masz dwie metody pracy, albo używać selektywnie dwóch filtrów, czyli dla gradacji <2 żółtego, a dla >2 purpury, albo mieszasz je w odpowiedniej proporcji dla każdej gradacji. W drugim przypadku bez tabeli to raczej trudne. Bez filtra traktuje się światło z halogena jako 2. To wszystko teoria i ważna w przypadku fabrycznie nowych urządzeń. Gdy trochę te filtry popracują z halogenem, to wszystko jest loterią.
PPaweł pisze: 22 mar 2023, 15:18
J.A. pisze: 22 mar 2023, 10:41 To są dwa systemy z różnym zestawem wad, zalet, możliwości i ograniczeń.
A tak właściwie, możesz machnąć zestawionko, co umie i nie umie kondensor, a co umie i nie umie mieszacz? Po co się ludzie męczą z obydwoma?
Kondensor daje ostrzejsze powiększenia, wyraźniejsze ziarno.
Jest bardziej wymagający co do czystości w ciemni.
Z tego samego negatywu bez filtrów z kondensora jest bardziej kontrastowy obraz.
W kondensorze łatwiej o winietowanie niezwiązane z obiektywem.
W kondensor owych powiększalnikach jest mniejsze zapotrzebowanie na moc światła.
Tyle mi do głowy przychodzi, może ktoś coś dopisze?
Z mojej praktyki wynika, że gł.kondensorowa jest stabilniejsza w pracy. Opanowanie "roboty" na niej będzie pestką na gł. z mieszaczem, odwrotnie niekoniecznie. Tyle na szybko, może jeszcze coś mi przyjdzie do głowy. Właściwie, negatyw naświetlony i wywołany pod kondensor i wyk.powiekszenie na barycie jest nie do powtórzenia na mieszaczu. To niuanse, ale jednak widoczne.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Kondensor czy mieszalnik ? Na czym robisz odbitki?

Post autor: J.A. »

Arturl pisze: 22 mar 2023, 16:39 Z mojej praktyki wynika, że gł.kondensorowa jest stabilniejsza w pracy. Opanowanie "roboty" na niej będzie pestką na gł. z mieszaczem, odwrotnie niekoniecznie
Ciekawe. Mam te same odczucia, ale myślałem, że to indywidualna sprawa i kwestia gustu. Jak przez jakiś czas miałem powiększalnik tylko z mieszaczem, to w ogóle nie chciało mi się do ciemni wchodzić.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Arturl
-#
Posty: 83
Rejestracja: 12 mar 2017, 14:16
Lokalizacja: Warszawa

Kondensor czy mieszalnik ? Na czym robisz odbitki?

Post autor: Arturl »

J.A. pisze: 22 mar 2023, 17:15
Arturl pisze: 22 mar 2023, 16:39 Z mojej praktyki wynika, że gł.kondensorowa jest stabilniejsza w pracy. Opanowanie "roboty" na niej będzie pestką na gł. z mieszaczem, odwrotnie niekoniecznie
Ciekawe. Mam te same odczucia, ale myślałem, że to indywidualna sprawa i kwestia gustu. Jak przez jakiś czas miałem powiększalnik tylko z mieszaczem, to w ogóle nie chciało mi się do ciemni wchodzić.
\
`Potwierdzam. Po prostu powiększenia z "mieszacza" nie mają takiej "siły", to dość trudno wytłumaczyć, trzeba to zobaczyć (ale Ty wiesz o tym). To są zupełnie inne źródła światła, więc do zupełnie innej pracy, czyli docelowego efektu powiększenia.
zladygin
-# mod
Posty: 1583
Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
Kontakt:

Kondensor czy mieszalnik ? Na czym robisz odbitki?

Post autor: zladygin »

Żeby zamieszać, są jeszcze głowice Ilford 500 mające dwa filtry - zielony i niebieski. Ustalanie kontrastu następuje metodą addytywną, a nie subtraktywną. Wg mnie one są "bardziej naturalne" dla materiałów wielogradacyjnych, bo te są uczulone (w różnym stopniu), właśnie na barwy zieloną i niebieską
PPaweł
-#
Posty: 1342
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Kondensor czy mieszalnik ? Na czym robisz odbitki?

Post autor: PPaweł »

aka pisze: 22 mar 2023, 16:22 Żonglowanie filtrami jest trochę upierdliwe...
Znaczy, w mieszalnikową są wbudowane, a w kondensorową się wkłada? Koniecznie?
zladygin
-# mod
Posty: 1583
Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
Kontakt:

Kondensor czy mieszalnik ? Na czym robisz odbitki?

Post autor: zladygin »

PPaweł pisze: 22 mar 2023, 18:49
aka pisze: 22 mar 2023, 16:22 Żonglowanie filtrami jest trochę upierdliwe...
Znaczy, w mieszalnikową są wbudowane, a w kondensorową się wkłada? Koniecznie?
Niekoniecznie. Mam głowicę kolorową z mieszalnikiem, używam filtrów podobiektywowych. Mam głowicę kondensorową - używam filtrów podobiektywowych...
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Kondensor czy mieszalnik ? Na czym robisz odbitki?

Post autor: J.A. »

zladygin, Ten DeVere, którego kupiłem od jednego z kolegów z forum był w taką Ilforda addytywną wyposażony, znaczy wcześniej. bo on miał ilfordowski mechanizm podnoszenia głowicy, a nie oryginalny od DeVera. Niestety głowicy nie było, tylko mechanizm.
PPaweł, tak. Głowica z mieszaczem dyfuzyjnym jest wyposażona w pokrętła do wprowadzania filtrów. Kręcisz gałką i w tor światła wchodzi odpowiedni filtr. Zasada jest wspólna dla wszystkich i cz-b i kolorowych, różnią się tylko ilością gałek i filtrów.
A w kondensorowej musisz filtry wkładać do szufladki, albo używać podobniektywowych.
zladygin pisze: 22 mar 2023, 18:56 Niekoniecznie. Mam głowicę kolorową z mieszalnikiem, używam filtrów podobiektywowych. Mam głowicę kondensorową - używam filtrów podobiektywowych...
Zbyszku, ale Pawłowi nie o to chodziło. Nie da się użyć głowicy kondesorowej tak jak kolorowej, kręcąc gałkami, bo gałek nie ma. A Ty w głowicy kolorowej po prostu nie używasz jej filtrów.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Kondensor czy mieszalnik ? Na czym robisz odbitki?

Post autor: aka »

zladygin pisze: 22 mar 2023, 18:41 Żeby zamieszać, są jeszcze głowice Ilford 500 mające dwa filtry - zielony i niebieski. Ustalanie kontrastu następuje metodą addytywną, a nie subtraktywną. Wg mnie one są "bardziej naturalne" dla materiałów wielogradacyjnych, bo te są uczulone (w różnym stopniu), właśnie na barwy zieloną i niebieską
Prawdopodobnie w LPL "variable-contrast filter head" jest właśnie taką konstrukcją opisaną jako dedykowana do papierów MG, obok "CMY dichroic color head" do koloru. Inaczej nie widzę sensu na dwa rozwiązania. Oczywiście jest też kondensorowa.
krzychu128
-#
Posty: 239
Rejestracja: 31 gru 2010, 02:54
Lokalizacja: Rzeszów

Kondensor czy mieszalnik ? Na czym robisz odbitki?

Post autor: krzychu128 »

Z tym pożółkniętym mieszaczem to sprawa okazała się prostsza niż się wydawało. Najpierw trzeba odkleić matówkę od spodu a następnie przetrzeć delikatnie wnętrze drobnoziarnistym papierem i żółć schodzi. U mnie nie było tragedii ale dało się zauważyć (w załączniku na lewo i prawo od otworu). Odpowiednio docięta kostka i można 90 procent powierzchni doczyścić. Na koniec wydmuchać pył kompresorem (ale nie w ciemni) i przetrzeć alkoholem. Polecam przy okazji wyczyścić soczewkę - matówkę - tam pomimo teoretycznie braku dostępu nazbierało się trochę kurzu od nowości.
Na koniec z powrotem skleić klejem polimerowych do styropianu.
Załączniki
4737F08C-801E-4826-B2A4-5DB0EDE47209.jpeg
0805264D-0131-46C2-BE6D-57571D8463A2.jpeg
ODPOWIEDZ