Kombinacje film-wywoływacz aby obraz "wyłaził" z k

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
ModusOperandi
-#
Posty: 665
Rejestracja: 12 gru 2010, 08:35
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Kombinacje film-wywoływacz aby obraz "wyłaził" z k

Post autor: ModusOperandi »

Macie może swoje ulubione kombinacje filmu i wywoływacza, które stosujecie aby obraz 'wyłaził' z kadru? Chodzi mi o trójwymiarowość, która tak bardzo mnie cieszy w materiale zwojowym...
Zasadniczo to ona słuszna jest... ta koncepcja...
cichy70
-#
Posty: 121
Rejestracja: 29 sie 2009, 17:00
Lokalizacja: świebodzin
Kontakt:

Post autor: cichy70 »

to raczej kwestia obiektywu.
filozof97
-#
Posty: 367
Rejestracja: 13 lis 2010, 23:30
Lokalizacja: Siemiatycze

Post autor: filozof97 »

wyłażenie z kadru... jeśli chodzi o "srebrzystość" to proponuję Polypan świecony jak 17tka wywoływać w D-76 1+2 przez pół godziny mieszając.... rzadko, na sposób tzw. akutancyjny.
Awatar użytkownika
xneon
-#
Posty: 261
Rejestracja: 02 lut 2010, 13:40

Post autor: xneon »

17-tka? mówisz o 17DIN = 40 ISO?
filozof97
-#
Posty: 367
Rejestracja: 13 lis 2010, 23:30
Lokalizacja: Siemiatycze

Post autor: filozof97 »

aha, 17tka w Dinach(no cóż, przyzwyczajenia)= 40 PN/ASA/ISO Trochę może brakować czułości.
Jeszcze jedno- mam uzasadnione obawy, że mój termometr przekłamuje- to jest dla 20 stopni, ale drugi pokazuje, że jednak dla 22.

A z ciekawostek- nie ma ISO 100. Jest ISO 100/21. Skala ISO wyraża czułość w ASA a za tym podana jest czułość w DIN.
Awatar użytkownika
przemur
-#
Posty: 498
Rejestracja: 26 mar 2010, 18:11
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: przemur »

Z tymi kombinacjami to jest tak jak ze Swietym Graalem. Wszyscy go szukaja, ktos nawet czasami twierdzi ze go znalazl, ale tak naprawde to jest to nieuchwytne...

Czytajac klasykow, chocby Ansela Adamsa, wychodzi na to ze nie ma jednego przepisu. Bardziej sie liczy perfekcja i rozumienie co sie chce uzyskac (prewizualizacja). W najlepszej nawet kombinacji, kluczowe bedzie odpowiednie naswietlenie sceny. Moim zdaniem w pierwszej kolejnosci nalezy pozglebiac meandra systemu strefowego (przynajmniej zeby zrozumiec jak sie ma do siebie kontrast, jasnosc, szczegoly w cieniach itd.)

Co do kombinacji... ja lubie:
- D23 - w przeciwienstwie do D76 nie blokuje tak latwo swiatel - mi sie w kazdym razie bardziej podoba; swietnie w nim wychodza wszystkie filmy Kodaka i Ilforda
- Rodinal - z filmami Rolleia oraz np. T-Maxem 100
- Rollei RLS (np. HP5+ czy tez T-Max 100 wychodza w nim cudnie), ale jest on pelen niespodzianek - czasami ni stad ni zowad film wychodzi okropnie niedowolany :-( ponoc taka jego uroda - reaguje z warstwa antyhalacyjna
- Ilfotec DD-X - moj ulubiony fenidonowy wywolywacz - niestety tez dosyc drogi :-( na drugim miejscu XTol - w zasadzie z kazdym filmem

Ogolnie lubie przeswietlac filmy i je niedowolywac. Uzyskuja wtedy ciekawsza skale tonalna (czytalem taka rade w kilku miejscach i sie raczej do niej stosuje).
filozof97 pisze: A z ciekawostek- nie ma ISO 100. Jest ISO 100/21. Skala ISO wyraża czułość w ASA a za tym podana jest czułość w DIN.
Gwoli scislej scislosci ;-) nie obowiazuje juz ani skala ASA ani DIN. To raczej ISO zawiera zarowno wartosc w skali arytmetycznej (=100) jak i logarytmicznej (=21). :)
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10291
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

przemur pisze:- Ilfotec DD-X - moj ulubiony fenidonowy wywolywacz - niestety tez dosyc drogi na drugim miejscu XTol - w zasadzie z kazdym filmem
To jest też moja ulubiona para wywoływaczy. XTola nie polecam z Deltą 3200, zawsze wychodzi taki cienkusz jak niemieckie piwo. Ani smaku, ani zapachu, ani charakteru.
przemur pisze: Ogolnie lubie przeswietlac filmy i je niedowolywac. Uzyskuja wtedy ciekawsza skale tonalna (czytalem taka rade w kilku miejscach i sie raczej do niej stosuje).
No bo ogólnie to dużo filmów nie ma pudełkowej czułości, więc ich nie prześwietlasz. Chyba że piszesz o tych dobrych, które mają nawet więcej.

ModusOperandi Jestem zwolennikiem powściągliwości, to zawsze się opłaca (choć gadatliwy jestem). Ja używam 4 rodzajów filmów i dwóch wywoływacza. Jak opanujesz zestaw 2+2 lub nie wiele szerszy to wszystko stanie się łatwe.
Filmy tabularyczne, czyli Delty i TMaxy w DD-Xie lub TMaxie. Reszta w jakimś trwałym fenidonie i jest ql. Do efektów secjalnych coś specjanego - grube ziarno, akutacja. I dość.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
radekone
-#
Posty: 343
Rejestracja: 10 gru 2009, 11:51
Lokalizacja: Edingrad
Kontakt:

Post autor: radekone »

filozof97 pisze:wyłażenie z kadru... jeśli chodzi o "srebrzystość" to proponuję Polypan świecony jak 17tka wywoływać w D-76 1+2 przez pół godziny mieszając.... rzadko, na sposób tzw. akutancyjny.
Podpisze sie pod tym. Z ta roznica, ze ja mocze w 1+3 ale mieszam co minute.
"Panie, ja to jak kiedyś zdjęcie zrobiłem to klisza pękła, i ch*j!"
Awatar użytkownika
ModusOperandi
-#
Posty: 665
Rejestracja: 12 gru 2010, 08:35
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: ModusOperandi »

W większości sytuacji stosuję ID11 lecz co jakiś czas moczę zwoje w czymś na próbę - Ilfosol, R09 itp...

Zgodzić mogę się z Przemur'em, że Rollei RLS - może nie dowołać, choć zawsze bardziej mi się wydaje, że to mimo wszystko moja wina...

Czasami udaje mi się uwypuklić ową trójwymiarowość, co bardzo cieszy - innym razem kadr wydaje mi się płaski... Dlatego pytam, bo zwyczajnie bardzo mi odpowiada owo 'wystawanie' osób z kadru.

Pozdrawiam
Zasadniczo to ona słuszna jest... ta koncepcja...
Awatar użytkownika
Pikusław
-#
Posty: 331
Rejestracja: 12 sty 2012, 16:56
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Pikusław »

Ja też jestem zdania, że plastyka obrazu zależy od obiektywu. Dopiero potem jest film i wywoływacz. Od jakiegoś czasu do niemal wszystkich filmów używam xtola i pasuje mi. Wyrazistość obrazów jest na wystarczającym poziomie. Dla przykładu poniżej: Bronica SQ-Ai z Zenzanonem 80mm, Ilford FP4+ parę lat po terminie i xtol (stock). Przyznam, że tym razem Zenek mnie pozytywnie zaskoczył. Może lepiej pomanipulowć przesłoną i odległością od tematu? To, że RLS nie dowołuje może jest przyczyną zbyt wysokiej czułości filmu (obniża ich czułość)? Producent zaleca go chyba do nisko- i średnioczułych negatywów ;)
Załączniki
Park Skaryszewski z Hellcią (Ilford FP4+) 02.600.jpg
Magazynuję wiedzę i filmy
Awatar użytkownika
przemur
-#
Posty: 498
Rejestracja: 26 mar 2010, 18:11
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: przemur »

Pikusław pisze:To, że RLS nie dowołuje może jest przyczyną zbyt wysokiej czułości filmu (obniża ich czułość)? Producent zaleca go chyba do nisko- i średnioczułych negatywów ;)
Raczej nie. Naswietlam zgodnie z zaleceniami, a czasami nawet obsypuje negatyw wieksza iloscia swiatla. Mimo to - czasami jest OK, a czasami jest do bani :-( Myslalem dlugi czas ze ja cos zle robie, ale potem spotkalem sie z podobnymi doswiadczeniami innych osob.

Dla przykladu, RLS mi kiedys z Neopanem 400 (naswietlanym na 200) zrobil tak: http://a-propos-de-cracovie.tumblr.com/post/12598418763 (na negatywie bylo widac jedynie zarysy obrazu).
cichy70
-#
Posty: 121
Rejestracja: 29 sie 2009, 17:00
Lokalizacja: świebodzin
Kontakt:

Post autor: cichy70 »

tu chyba widać plastykę planara.
ps proszę nie oceniać zdjęcia, nie robię ślubów itd, ot fotka pstryknięta dobrym znajomym :)
swoją drogą ciekawy jestem, co dostaną od "pana profesjonalnego" fotografa :)
Obrazek
filozof97
-#
Posty: 367
Rejestracja: 13 lis 2010, 23:30
Lokalizacja: Siemiatycze

Post autor: filozof97 »

Co do kombinacji 1+3- czas wołania jest taki sam? Bo ja szczerze mówiąc na swoją wpadłem przypadkiem, mając na celu... oszczędzenie wywoływacza.

Jeśli chodzi o kwestię wywoływacz plus film to w zasadzie stosuję dwa filmy: GP 3 w średnim i polypan w małym. Nie ze względu na właściwości, ze względu na cenę :mrgreen: Jeśli chodzi o D-76 i kwestię blokowania świateł to światła mi i tak zablokuje brak antihalo w małym obrazku. Jak zamówię kolejne 20 sztuk szanghaja to potestuję 23kę.
Aha- wołam wyłącznie w D-76, a jak potrzebuję podbić czułość- hydrofen. Nie mam niestety nic na duże ziarno, a szkoda.
Mam też butlę Rodinalu, tylko nie wiem jak z jego przydatnością do spożycia, bo jest na nim napisane coś, co sobie tłumaczę jako "kwiecień 86". Produkcja oczywiście ORWO. Nie wiecie, czy to jeszcze może być coś warte? Niby wywołuje, na próbce zrobił to nawet szybciej niż 10letni Agfa- Rodinal, ale po doświadczeniach ze zdechłym w pół roku Foma R09 trochę mi szkoda taśmy.
cichy70
-#
Posty: 121
Rejestracja: 29 sie 2009, 17:00
Lokalizacja: świebodzin
Kontakt:

Post autor: cichy70 »

a tak z ciekawości filozof, co Twój post ma wspólnego z tematem ?
filozof97
-#
Posty: 367
Rejestracja: 13 lis 2010, 23:30
Lokalizacja: Siemiatycze

Post autor: filozof97 »

w zasadzie tyle ma wspólnego z tematem, że dopytałem się o kombinację 1+3, a potem trochę o jeszcze jedną rzecz. Trochę offtop, racja, ale ostatnio trochę na AT pisuję.... to chyba wyjaśnia kwestię offtopu.
ODPOWIEDZ