Kilka filmów b/w do wywołania [w czym?]

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

wosk pisze:wiec dla 3:1 wziąłbym te 17 min ze 120-ki.
Proponuję jednak 1:3 ;-)
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

Adox'y i Efke (razem kilkanaście sztuk) wołałem w APH09, przeważnie 1+40 i przyznam, że jak na materiał, który wielu uważa za niestabilny, jestem zadowolony z rezultatów. natomiast do Trixa400 jak dla mnie tylko D76 1+1.

pozdrawiam, życząc udanych eksperymentów :roll:
Wooojtas
-#
Posty: 44
Rejestracja: 29 paź 2011, 20:16
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Wooojtas »

mNk pisze:
J.A. pisze:
mNk pisze:Czy z faktu, że niewiele jest informacji nt. wołania Fuji Acros 100 w Rodinalu wynika, że lepiej wywołać go w innym wywoływaczu?
Z tego co wiem, to one się ze sobą nie lubią. Nie znam szczegółów, ale tak mi się po necie o oczy coś obiło.
Ja wiem, czy się nie lubią, Across z Rodinalem? Ja lubię 1+100 60min 20C w standzie... ale to 120tka... Across Rodinal
Awatar użytkownika
wosk
-#
Posty: 979
Rejestracja: 06 mar 2007, 22:26
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

Post autor: wosk »

J.A. pisze:
wosk pisze:wiec dla 3:1 wziąłbym te 17 min ze 120-ki.
Proponuję jednak 1:3 ;-)
No tak - to z pośpiechu przedświątecznego. Powinieniem dodać 3:1 (woda:wywojka). Ale pytający nie jest nowicjuszem, więc na pewno nie myślałby nawet o odwrotnych propocjach ;-)
Awatar użytkownika
mNk
-#
Posty: 28
Rejestracja: 30 cze 2007, 18:28
Lokalizacja: Żagań
Kontakt:

Post autor: mNk »

Wooojtas pisze:
mNk pisze:
J.A. pisze:Z tego co wiem, to one się ze sobą nie lubią. Nie znam szczegółów, ale tak mi się po necie o oczy coś obiło.
Ja wiem, czy się nie lubią, Across z Rodinalem? Ja lubię 1+100 60min 20C w standzie... ale to 120tka... Across Rodinal
Ale co, przez pierwszą minutę mieszanie, a potem? Co 5 min.?
A jak Fomę 200 w takim wołaniu akutacyjnym można zrobić?

[ Dodano: Nie 23 Gru, 2012 ]
wosk pisze:
J.A. pisze:Proponuję jednak 1:3 ;-)
No tak - to z pośpiechu przedświątecznego. Powinieniem dodać 3:1 (woda:wywojka). Ale pytający nie jest nowicjuszem, więc na pewno nie myślałby nawet o odwrotnych propocjach ;-)
Nowicjusz może nie, wody na pewno mniej bym nie dał :D, ale ogólnie trzeba nadrobić braki w wiedzy. :)
Wooojtas
-#
Posty: 44
Rejestracja: 29 paź 2011, 20:16
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Wooojtas »

Ja wiem, czy się nie lubią, Across z Rodinalem? Ja lubię 1+100 60min 20C w standzie... ale to 120tka... Across Rodinal


Ale co, przez pierwszą minutę mieszanie, a potem? Co 5 min.?
A jak Fomę 200 w takim wołaniu akutacyjnym można zrobić?
Przez pierwszą minutę mieszanie, a potem w połowie ok. 30min przez 10 sek. kilka obrotów. Aha i dobrze wykonać wstępne moczenie, może być kranówa, tak 1-2min. Nie wiem czy to od tego zależało, ale jak pierwszym razem nie wykonałem miałem okropne smugi na kilku klatkach. W kolejnych, gdzie stosowałem wstępne moczenie nic takiego nie wystąpiło. Fomy nie próbowałem tak robić.
P.S. Jakoś tak nie po polsku piszę... :/
Awatar użytkownika
mNk
-#
Posty: 28
Rejestracja: 30 cze 2007, 18:28
Lokalizacja: Żagań
Kontakt:

Post autor: mNk »

J.A. pisze:
mNk pisze:A przy okazji, czy te kilka różnych Rodinalów, co jest na rynku, czymś się różni (oprócz producenta)? Rozumiem, że te z dodatkiem "spezial" i "studio" to nie to samo, co klasyczny Rodinal? Z opisu wynika, że R09 Fomy też się różni nieco.
Wszystkie się trochę różnią między sobą. Receptura oryginalnego Rodinalu nigdy nie została opublikowana. (...)
Czyli należy rozumieć, że jeśli ktoś pisze o R09 "dokładny odpowiednik Rodinala", to mówiąc delikatnie, koloryzuje? Jest to opis z aukcji jednego ze sprzedawców dotyczący tej popularnej wersji w butelce 120 ml (kto tak właściwie jest jej producentem, bo na butelce, którą mam trudno znaleźć konkretne info?). Z drugiej strony, czytałem gdzieś, być może na tym forum, że jednak kilka wariantów określonych producentów tego wywoływacza odpowiada oryginalnej recepturze, jak np. Adox APH 09!?

[ Dodano: Czw 03 Sty, 2013 ]
Przy okazji, żeby nowego wątku nie zakładać, który lepszy: Paterson czy Kaiser?
Awatar użytkownika
ModusOperandi
-#
Posty: 665
Rejestracja: 12 gru 2010, 08:35
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: ModusOperandi »

mNk pisze:[ Dodano: Czw 03 Sty, 2013 ]
Przy okazji, żeby nowego wątku nie zakładać, który lepszy: Paterson czy Kaiser?
Jeden kij - oba fajne ;-)
Zasadniczo to ona słuszna jest... ta koncepcja...
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5561
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

ja, gdybym nie miał jobo 1520, to bym wziął patersona. miałem kajzera i mnie się nie podobał. kajzery mają twarde bardzo kapsle i przy drugiej zmianie płynu, zaczynają dość cieknąć.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
mNk
-#
Posty: 28
Rejestracja: 30 cze 2007, 18:28
Lokalizacja: Żagań
Kontakt:

Post autor: mNk »

Czy może lepiej darować sobie, jeśli mam inne wydatki, i pozostać póki co przy Krokusie, z którego właśnie cieknie dosyć? No i jeszcze, nie wiem, czy to wina szpul, na perforacji filmów robi się takie coś wyglądające jak zaciek czy jak to nazwać (niestety nie mam skanu). Może to coś jakby chemia nie do końca tam dochodziła w wyniku przylgnięcia dwóch warstw filmu... A ogólnie, koreks hula całkiem sprawnie i filmy bez problemów można w nim robić. Jednak, choć to Coś nie ma wpływu na obraz, wolałbym dążyć do jak najlepiej wywołanych filmów.
skytruck
-#
Posty: 159
Rejestracja: 21 mar 2008, 19:48
Lokalizacja: Strzyżów n/Wisłokiem

Post autor: skytruck »

mNk pisze: i pozostać póki co przy Krokusie, z którego właśnie cieknie dosyć?
Pewnie. Krokus to nie jest aż tak zły koreks jak by chcieli niektórzy. Sam używam
mNk pisze: na perforacji filmów robi się takie coś wyglądające jak zaciek czy jak to nazwać (niestety nie mam skanu).
Zdarza się to jedynie na skraju perforacji. Zdaje się, że tam gdzie film mocno przylega do rowków (gdybam...)
mNk pisze:A ogólnie, koreks hula całkiem sprawnie i filmy bez problemów można w nim robić. Jednak, choć to Coś nie ma wpływu na obraz, wolałbym dążyć do jak najlepiej wywołanych filmów.
Można poszukać "dobrego" egzemplarza. Choć trudno w to uwierzyć, mam Krokusa, który nie cieknie. Aby uniknąć problemów z nawijaniem filmów kupiłem więcej szpul i gdy się coś zacina, nie siłuję się, tylko biorę następną szpulę.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

mNk pisze:Czyli należy rozumieć, że jeśli ktoś pisze o R09 "dokładny odpowiednik Rodinala", to mówiąc delikatnie, koloryzuje?
Należy tak założyć.
mNk pisze:Z drugiej strony, czytałem gdzieś, być może na tym forum, że jednak kilka wariantów określonych producentów tego wywoływacza odpowiada oryginalnej recepturze, jak np. Adox APH 09!?
Cały problem polega na tym, że oryginalna receptura Rodinala została zmieniona tuż po wojnie przez AGFĘ. W byłej NRD w ORWO przez wiele lat używano tej przedwojennej receptury, ale podobno formuła też została zmodyfikowana.
skytruck pisze:Pewnie. Krokus to nie jest aż tak zły koreks jak by chcieli niektórzy. Sam używam
Oczywiście, są gorsze. Co wcale nie znaczy, je jest taki dobry jak niektórzy opowiadają :lol:
Prawda jest taka, że jeżeli jest do wyboru wydać 30 zł, na Krokus tanka 800, albo 150 na jobo 1520 i ta różnica ma zaboleć, to oczywiste jest, że lepiej kupić krokusa.
Ale jak już się kiedyś użyło Jobo to bardzo niechętnie wraca się do Krokusa.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

mNk pisze:Czyli należy rozumieć, że jeśli ktoś pisze o R09 "dokładny odpowiednik Rodinala"(...)
Konia z rzędem temu, kto poda oryginalną, najoryginalniejszą recepturę Rodinalu i powie na czym polegały kolejne zmiany w jego składzie. Drugiego konia dodam temu, kto wskaże który z obecnych producentów tego specyfiku sprzedaje najlepszą jego wersję i najbardziej zbliżoną do oryginału z zastrzeżeniem j.w. Spotkałem się z twierdzeniem, że wszystkie jasne Rodinale, One Shoty i Adonale tudzież Fomadon R09 NEW warzone są w jednym kotle przez jednego producenta, a tylko rozlewane do beczułek, z których każdy nalewa do butelek ze swoją nazwą. Możliwe też, że ciemnego R09 bełtają w Calbe, któż to wie... Jasne: czeski i niby oryginalny Rodinal Agfy, który zniknął z rynku, a pojawił się One Shot (też niby Agfy) są identyczne. Mam One Shot (?), a może Rodinala (jasnego) od pewnego sprzedawcy z A...o, który podczas rozcieńczania zachowuje się troszeczkę inaczej niż tamte, ale mimo tego działa toczka w toczkę jak tamte. Stary R09 ORWO był niezwykle trwały - kilkunastoletnie napoczęte wywoływacze działały bez zarzutu. Te sygnowane przez Calbe i czeski R09 (mówię o ciemnych) były już mniej trwałe i szybciej strącał się w nich "kamień". Obecne jasne, nie wiem bo za krótko są w użyciu, jak długo zachowają właściwości. Nie zastanawiam się nad tym. Nie zgłębiam tematu, bo od mętliku informacji można kota dostać. I Sz. Kolegom zalecam takie samo podejście do tematu. Nie zastanawiać się nad kwadraturą koła tylko fotografować i wołać "jasne" Rodinale traktując jednakowo, a "ciemne" też jeednakowo, chociaż możliwe, że ciut inaczej niż "jasne". Chociaż widziałem gdzieś test, który wykazywał, że nawet tym nie należy się przejmować i traktować wszystkie jednakowo: czy "jasne" czy "ciemne". Może to i słuszna rada, bo zdrowie psychiczne najważniejsze :idea:
Awatar użytkownika
Linhof
-#
Posty: 287
Rejestracja: 27 maja 2012, 19:15
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Linhof »

Amen :roll:
Technikardan + mała szklarnia
Awatar użytkownika
mNk
-#
Posty: 28
Rejestracja: 30 cze 2007, 18:28
Lokalizacja: Żagań
Kontakt:

Post autor: mNk »

@technik219: Zgoda, nie ma co zbytnio się zagłębiać, tylko wołać. Dla mnie to jedynie ciekawy temat z historii fotografii i obecnej sytuacji wśród producentów, dotyczący - jakby nie było - słynnego wywoływacza, stąd dociekliwość. ;-) Które to "ciemne", a które "jasne"? Ja mam ten One Shot w butelce 120 ml, na stronie sklepu podają, że producent to Rollei, choć na etykiecie nic takiego nie figuruje.

Co do Krokusa - ogólnie to nie mogę narzekać na swój egzemplarz, nie cieknie aż tak bardzo (głównie dopiero po wlaniu utrwalacza), nawijanie na szpule nie sprawia problemów (jedyny mankament jest taki, że dosyć luźno obie części szpuli w siebie wchodzą i mogą przez nieuwagę się rozlecieć, co może spowodować konieczność ponownego nawijania, choć do tej pory nie było takiej potrzeby).

W międzyczasie poczytałem forumowe dyskusje o koreksach i jak to zwykle bywa, toczy się batalia, w tym przypadku między Kaiserowcami, Patersonowcami i Jobowcami. :mrgreen: Jakby nie było, biorąc pod uwagę stosunek ceny do jakości, wynika z tego, że Kaiser bądź Paterson to ciekawe opcje. Póki co, zadowolę się Krokusem, ale chęć skorzystania z jakiegoś dobrego sprzętu jest oczywiście kusząca.
ODPOWIEDZ