Mój (chyba?) pierwszy post, także przedewszystkim dzieńdobry!
Mam pytanie następujące, a właściwie od początku.
Postanowiłem wrócić do robienia samemu wołania i odbitek itd. Różni moi znajomi byli na tyle mili, że ci któży mieli pogruzowany sprzęt po strychach i piwnicach oddali mi lub pożyczyli swoje graty. Tak więc w mojej (mocno ygórowane sformułowanie) ciemni pojawił się Magnifax 3a. Z głowicą do koloru. I to z panem magnifaxem mam problem.
Karetka do magnifaxa jest w bardzo słabym stanie, ma ramki do 6x9, jest bez żadnych szybek a kolega od którego go mam do małego obrazka zasłaniał po prostu dziure sliderami.
Ja głównie robię małym obrazkiem, ale mam też plan robić kwadraty 6x6. Co potrzebuje znaleźć-kupić żeby to wszystko miało ręce i nogi? Dodam że na szczęście mam już krótszy obiektyw tj. Sznajdera 50, no i podstawową meoptę 105.
Slyszałem i czytałem na forum że taki Magnifax 4 potrzebuje to różnych formatów różne komory mieszania, czy ja w moim 3a też potrzebuję inną komorę na każdy format?
Rozumiem że to są pytania typu newbie, ale moim jedynym poprzednim powiększalnikiem był durst 305...
Karetka do Magnifaxa 3a
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
