(K) Sonnar 300/4 zebra

Szukam, Kupię, Sprzedam, Zamienię ...
UWAGA! Przeczytaj regulamin bazaru zanim dodasz post!

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

(K) Sonnar 300/4 zebra

Post autor: 4Rider »

Kiedyś to co chińskie było synonimem tandety, dziś robią najlepsza nowoczesna elektronikę, a w zasadzie to tylko oni... i są najbardziej innowacyjni dziś - od projektu do produktu w mniej niż 6 miesięcy!
Kiedyś nie było wyboru dziś jest, dlatego wolę Mercedesa albo Forda niż Warburga lub Poloneza - no co do motoryzacji jednak po zachodniej stoję stronie, ale to tylko kwestia estetyki...
Wiecie - kiedyś, kiedyś - takie śmieszne kombatanctwo...
Bez względu na wszystko i mimo wszystko co jest we mnie, to jednak wolę żyć dziś niż kiedys...
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
Dyletant
-#
Posty: 113
Rejestracja: 11 sty 2021, 15:51

(K) Sonnar 300/4 zebra

Post autor: Dyletant »

Moja teściowa i moja Leica to rówieśnice, obie mają po 95 lat i obie na chodzie. ;-)
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

(K) Sonnar 300/4 zebra

Post autor: 4Rider »

I żadna nie pochodzi z demoludow chciałem zauważyć :-P
Nie neguje tego co stare, ale to co siermiezne powstałe przez ponad 40 lat Zimnej Wojny po tej stronie muru... Bo tu się zabijalo inicjatywę, a 11 przykazanie brzmiało: Nie wychylaj sie.
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
PPaweł
-#
Posty: 1362
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

(K) Sonnar 300/4 zebra

Post autor: PPaweł »

szable pisze: 30 sty 2021, 18:46 Doszukiwanie się zalet w Zenicie, porównywanie co lepsze PSix czy Kiev, to całe relatywizowanie demoludzkich wynalazków fotograficznych gdy profesjonalną kamerę można mieć za parę dni pracy
To trochę zależy, czy się potrzebuje stricte profesjonalnego aparatu do użytku zawodowego, albo chociażby z potrzeby robienia jak najlepszych technicznie zdjęć, czy też chce się mieć ciekawą maszynę do fotografowania. Owszem, zarabianie na życie Zenitem to słaby pomysł, bo on ma swoje ograniczenia, które zagrażają sprawnemu wykonaniu zlecenia. Ale z drugiej strony nim się czuje bezpośrednio robienie zdjęć, trzeba sobie ręką pokręcić przysłonę, żeby te diodki stanęły, jak należy. Trzeba samemu przeciągnąć wajchę od przewijania. Autofocus z elektrycznym transportem i automatyką nie daje tej przyjemności. Nawet, jeżeli ma tryb całkowicie ręczny, to jest to trochę jak mówienie komu innemu, jak ma ustawić aparat i zrobić za nas zdjęcie, bo to tylko guziczki sterujące tym samym procesorem. To po prostu nie jest tak fajne. A że są zachodnie aparaty też całkowicie ręczne? Oczywiście, ciężko, żeby nie było, ale Fedy, Zenity, Kijewy, Praktiki i inne Sixy są w Polsce po prostu dostępne od ręki, a z analogicznej epoki Canony, czy Minolty nie.
szable
-#
Posty: 532
Rejestracja: 29 maja 2009, 21:47
Lokalizacja: Świnoujście
Kontakt:

(K) Sonnar 300/4 zebra

Post autor: szable »

cały czas poruszamy się w analogach. Mamy dziś w zasięgu finansowym za kilka dniówek pierdyliard topowych legendarnych manualnych maszyn do fotografowania . Można mieć Nikona F3, reporterskie Canony, można mieć Pentaxa 67 kiedyś tak samo dostępnego cenowo jak stacja kosmiczna MIR. Ale moim topem topów, kamerą wszechczasów, mając na względzie dostępność do wszystkiego co zapisuje obraz na materiale światłoczułym, łatwość fotografowania, ustawiania, obsługi, jest Mamiya C3. Jakość obrazowania, jakość wykonania, prostota wykonania, cena (dziś), możliwości apgrejdowania ... (wymiana obiektywów, filtry itp) no i pancerność!

Akurat Mamcia C3 miała specyficzny rodzaj okładzin które bardzo mi się podobają i nigdy nie nawalają, i dla tego wskazuję na C3 a nie C220 330 f, s czy tam inne... tak na prawdę jeden ch....j, pomysł był ponadczasowy i dla tego działał do końca profesjonalnego wykorzystania nośników światłoczułych...

Znam bardzo dobrze Hasselblady , Mamia RB67, Pentax 67, Fuji 645, itp ...

aż się boję to napisać, ale C3 kupuje się dziś z pocałowaniem ręki za 1300 PLN, ale co mi tam , niech cena leci w kosmos, mam 2sztuki C3 w stanie idealnym i jedną C330 w jeszcze lepszym ...
Ostatnio zmieniony 30 sty 2021, 23:07 przez szable, łącznie zmieniany 5 razy.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10070
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

(K) Sonnar 300/4 zebra

Post autor: J.A. »

PPaweł pisze: 30 sty 2021, 22:17 Nawet, jeżeli ma tryb całkowicie ręczny, to jest to trochę jak mówienie komu innemu, jak ma ustawić aparat i zrobić za nas zdjęcie, bo to tylko guziczki sterujące tym samym procesorem.
a czym w takim razie jest kręcenie pierścieniem przesłony by się te diody ustawiły jak należy?
Przecież to mówienie Czemuś innemu co ma zrobić.
Naprawdę używanie demoludzkich wynalazków obecnie zakrawa na masochizm.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
PPaweł
-#
Posty: 1362
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

(K) Sonnar 300/4 zebra

Post autor: PPaweł »

Nie. Jak kręcisz przysłoną, to bezpośrednio ją ruszasz. Jak stukasz po jakimś smyradełku automatu, który pozwolił Ci na dostęp do swoich rejestrów, to i tak to dopiero procesor poruszy po swojemu silnikami. Jakbyś miał fanaberie w McDonaldzie - zrobią tego hamburgera z modyfikacjami po Twojemu, ale to ciągle hamburger z McDonalda.
Awatar użytkownika
Imperitus
-#
Posty: 2093
Rejestracja: 01 sie 2018, 23:11
Lokalizacja: Toruń

(K) Sonnar 300/4 zebra

Post autor: Imperitus »

PPaweł, mówisz jakby zenit był jedynym w pełni manualnym aparatem. Zwykły Pentax K1000 da to samo z pominięciem wszelkich upierdliwości demoludzkiej technologi, a bywa że można go znaleźć taniej niż zenita bo przeciętny syn Boryny nie zna tego sprzętu, a zenita jak najbardziej i wydaje mu się że rozbił bank jeśli znalazł torbę zenitów na strychu
"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
PPaweł
-#
Posty: 1362
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

(K) Sonnar 300/4 zebra

Post autor: PPaweł »

No to mówię przecież, że oczywiście są zachodnie aparaty takiego samego rodzaju. Ale tych przykładowych Zenitów właśnie masz u nas całe strychy, a Pentaxa trzeba znaleźć.
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

(K) Sonnar 300/4 zebra

Post autor: 4Rider »

Będę bardziej radykalny: Śmierć Zenitom :!: - a mówią że zenit to dobry młotek i rzeczywiście sprawdziłem to - ostatnia ma domowa ekspozycję wieszajac, do wbijania gwoździ użyłem właśnie zenita, o 8-)

PS: ale Smeny mam wszystkie chyba w kolekcji - babcia miała Smene ....



PS2; jak poszukać? Wpisać w wyszukiwarkę na ebay? No rzeczywiście problem ze hej! :-P
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
Awatar użytkownika
Imperitus
-#
Posty: 2093
Rejestracja: 01 sie 2018, 23:11
Lokalizacja: Toruń

(K) Sonnar 300/4 zebra

Post autor: Imperitus »

PPaweł pisze: 31 sty 2021, 08:38 No to mówię przecież, że oczywiście są zachodnie aparaty takiego samego rodzaju. Ale tych przykładowych Zenitów właśnie masz u nas całe strychy, a Pentaxa trzeba znaleźć.
Pentax to raczej wschodni ;-)
"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
Awatar użytkownika
Imperitus
-#
Posty: 2093
Rejestracja: 01 sie 2018, 23:11
Lokalizacja: Toruń

(K) Sonnar 300/4 zebra

Post autor: Imperitus »

4Rider, jeśli kiedyś zrządzenie losu zmusi mnie do założenia kanału na YT to w czołówce będzie rozwalanie zenka 5 kilowym młotem
"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

(K) Sonnar 300/4 zebra

Post autor: 4Rider »

Imperitus, zatem czekam a teraz :mrgreen:
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
PPaweł
-#
Posty: 1362
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

(K) Sonnar 300/4 zebra

Post autor: PPaweł »

4Rider pisze: 31 sty 2021, 08:54 jak poszukać? Wpisać w wyszukiwarkę na ebay? No rzeczywiście problem ze hej!
Można nawet wpisać w Allegro, albo olx. Ale w takim przypadku, jaki masz na myśli to jest końcowy krok procesu wybierania aparatu, jak już się wie że się chce akurat Pentaxa. Bo się go widziało u znajomego, bo się o nim czytało, albo, cytując Kirsta, "nazwisko jest mi takie sympatyczne". I tu nie ma co filozofować, przypasował mu taki, a nie inny, wpisał w Internet, kupił, ma. Natomiast jak ktoś wie tyle, że chce robić zdjęcia starym aparatem, to wpisuje "stary aparat", ewentualnie "aparat analogowy" i wtedy, w warunkach polskich, wylatuje mu fura Zenitów, Smien, Zorkijów, gdzieniegdzie przetykana tym nieszczęsnym Pentaxem, który zresztą raczej będzie droższy.
aka
-#
Posty: 5594
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

(K) Sonnar 300/4 zebra

Post autor: aka »

Miłośnikom Zenitów dedykuję poniższy cytat:
Amy360 pisze: 02 sty 2021, 19:44 Dzień dobry,
Ostatnio dostałam mój pierwszy analog- Zenita B. Wszystkiego uczę się sama metodą prób i błędów i tak zepsułam aparat. Proszę o parę słów rozeznania i pomocy

Przeczytałam, że nie wolno naciągać czasu naświetlania zanim się nie naciągnie wajchy z prawej przesuwającej negatyw. Oczywiście machałam tym pokrętłem czasu kiedy i jak chciałam. Z związku z czym przypadkowo przesunęłam kropeczkę- znacznik i nagle się okazało, że czas „30” wypada pomiędzy „30” a „60”, albo czas „500” wypada gdzieś indziej na tarczy. W tym zamieszaniu możliwe że naciągnęłam tarcze poprzez „B” a „500” czego tym bardziej robić nie wolno. Miałam wrażenie że po każdym pstryknięciu wajcha z prawej przeciąga się coraz ciężej. W końcu zaczął się prawdziwy problem. Nagle gdzieś przy czasie „60”, migawka stanęła. Dwie płachty zatrzymały się w środku kadru, zostawiajac pasek pustej przestrzeni. Ciary przeszły mi po plecach. Spust był już kliknięty, więc została jedyna rzecz jaką mogłam zrobić- znowu naciągnęłam wajchę. Płachty się połączyły, przesunęły, elegancko. Ale zaraz potem było gorzej, cykając zdjęcia, wajcha raz szła zupełnie luźno, a raz potwornie ciężko, raz łapała naciąg w połowie drogi. W końcu, mam wrak nie aparat.
Migawka jest zamknięta. Wajcha nie da się poruszyć. Spust migawki chodzi luźno. Lustro podniosło się na stałe. Tylko tarcza czasu naświetlania działa tak samo, czuć naciąg , chociaż chyba odrobinę mniejszy.
Cóż zdewastowałam? Czy mogę to rozkręcić sama, czy naprawa w serwisie ma sens biorąc pod uwagę ceny Zenitow?
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ