[K] Minolta XG-7

Szukam, Kupię, Sprzedam, Zamienię ...
UWAGA! Przeczytaj regulamin bazaru zanim dodasz post!

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

[K] Minolta XG-7

Post autor: aka »

miki11 pisze: 10 lut 2022, 10:33 Jednak kiedy przeanalizujesz rozwój chociażby serii XG Minolty,
Po za wyjątkami, producenci w kolejnych modelach wprowadzają zmiany bądź to eliminując nietrafione rozwiązania bądź to wzbogacając funkcjonalność. Normalny proces rozwoju produktu. A jak mają kilka linii podobnych produktów to czasami potrafią strzelić sobie w stopę ;-)
miki11
-#
Posty: 1460
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

[K] Minolta XG-7

Post autor: miki11 »

aka pisze: 10 lut 2022, 10:47 A jak mają kilka linii podobnych produktów to czasami potrafią strzelić sobie w stopę
No tak, to rzecz wiadoma. Ale czy w stosunku do XG-M masz jakieś konkretne informacje. Czy to był pod jakimkolwiek względem krok wstecz w stosunku do poprzednich modeli serii XG?
_________________
Łatwe nie cieszy
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

[K] Minolta XG-7

Post autor: aka »

miki11 pisze: 10 lut 2022, 11:05 Ale czy w stosunku do XG-M masz jakieś konkretne informacje.
Nie. Ja mam X-570 i X-700, oba niestety do serwisu. W X-700 to najprawdopodobniej kondensatory.
oKuba
-#
Posty: 3156
Rejestracja: 02 lis 2020, 00:55
Lokalizacja: Monachium

[K] Minolta XG-7

Post autor: oKuba »

aka pisze: 10 lut 2022, 11:15 W X-700 to najprawdopodobniej kondensatory.
A jak to sie objawia?
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

[K] Minolta XG-7

Post autor: aka »

oKuba pisze: 10 lut 2022, 11:21
aka pisze: 10 lut 2022, 11:15 W X-700 to najprawdopodobniej kondensatory.
A jak to sie objawia?
Są dwa kondensatory, jeden odpowiada za "zaciągniecie" przysłony, a drugi za wyzwolenie migawki. U mnie najpierw na lekkim mrozie po naciśnięciu spustu przysłona przymykała się do wybranej wartości, a migawka się nie wyzwalała. Po jakimś czasie albo w wyższej temperaturze naciśnięcie spustu wyzwalało migawkę i przysłona wracała do pełnego otworu, a zdjęcie się robiło o'k.
W wyższych temperaturach było ok. Po jakiś czasie się zacięła i nawet nie zaciąga przysłony i zablokowała się na amen. A aparat kupiony jako NOS w GB i taki był, jeden sezon letni bez kłopotów przerobił.
oKuba
-#
Posty: 3156
Rejestracja: 02 lis 2020, 00:55
Lokalizacja: Monachium

[K] Minolta XG-7

Post autor: oKuba »

aka,

Dzieki. Czyli da sie to przetestowac na sucho, czy nie bardzo? Pytam, gdyz chcialbym sprawdzic swoje
miki11
-#
Posty: 1460
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

[K] Minolta XG-7

Post autor: miki11 »

aka pisze: 10 lut 2022, 11:15 W X-700 to najprawdopodobniej kondensatory.
Serwisowałem te kondensatory w XG-1. O dziwo, były dwa, nie jeden jak opisują w necie. Elektronikę reanimowałem, gorzej z mechanizmem naciągu filmu. Nie dało się odkręcić jednej małej (lewej, klejonej) śrubki.
_________________
Łatwe nie cieszy
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

[K] Minolta XG-7

Post autor: aka »

oKuba pisze: 10 lut 2022, 11:38 aka,

Dzieki. Czyli da sie to przetestowac na sucho, czy nie bardzo? Pytam, gdyz chcialbym sprawdzic swoje
Jak najbardziej na sucho można sprawdzić, ale u mnie to zaczęło się tak, że tak powiem, narastająco. Poszedłem w plener przy -5 i po kilku strzałach się zaciął po zaciągnięciu przysłony. Po jakimś czasie ponowne naciśnięcie i migawka poszła. Film ukończyłem z takimi przygodami. W lecie rzadziej szwankował aż do zacięcia na amen. Spróbuj bez filmu wyzwolić migawkę raz po raz kilka razy.
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

[K] Minolta XG-7

Post autor: aka »

miki11 pisze: 10 lut 2022, 11:43
aka pisze: 10 lut 2022, 11:15 W X-700 to najprawdopodobniej kondensatory.
Serwisowałem te kondensatory w XG-1. O dziwo, były dwa, nie jeden jak opisują w necie. Elektronikę reanimowałem, gorzej z mechanizmem naciągu filmu. Nie dało się odkręcić jednej małej (lewej, klejonej) śrubki.
W X-570 jest jeden i u mnie na szczęście tantalowy. A klejone śruby... w moim Pentaksie 645N walka trwała miesiącami, ale się udało.
miki11
-#
Posty: 1460
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

[K] Minolta XG-7

Post autor: miki11 »

aka pisze: 10 lut 2022, 11:35 Są dwa kondensatory, jeden odpowiada za "zaciągniecie" przysłony, a drugi za wyzwolenie migawki. U mnie najpierw na lekkim mrozie po naciśnięciu spustu przysłona przymykała się do wybranej wartości, a migawka się nie wyzwalała. Po jakimś czasie albo w wyższej temperaturze naciśnięcie spustu wyzwalało migawkę i przysłona wracała do pełnego otworu, a zdjęcie się robiło o'k.
W wyższych temperaturach było ok. Po jakiś czasie się zacięła i nawet nie zaciąga przysłony i zablokowała się na amen. A aparat kupiony jako NOS w GB i taki był, jeden sezon letni bez kłopotów przerobił.
Generalnie jest tak, że dwie małe baterie LR44 (razem 3V) nie są w stanie "napedzić" elektromagnesu migawki. Dlatego dodano kondensator elektrolityczny 100uF/6.3V (w moim egzemplarzu), który gromadzi energię i podczas naciśnięcia spustu ją uwalnia, co pozwala odpalić elektromagnes. Początkowo stosowali kondensatory tantalowe (bezproblemowe i długowieczne), ale kiedy ceny tantalu na światowych rynkach poszły w górę, zastosowali gówniane oszczędności i zaczęli instalować mniej trwałe kondensatory aluminiowe. One mają krótszy czas życia, potrafią też wylać elektrolit, co się wydarzyło w moim XG-1. Naprawa polega na wymianie tych aluminiowych na sprawne, tantalowe. Jest tylko jeden szkopuł, o ile pierwszy kondensator jest dostępny po odkręceniu dolnej pokrywy, to drugi siedzi u góry, nad pryzmatem (z lewego przodu). Żeby tam się dostać, trzeba trochę podłubać.
_________________
Łatwe nie cieszy
miki11
-#
Posty: 1460
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

[K] Minolta XG-7

Post autor: miki11 »

aka pisze: 10 lut 2022, 11:48 A klejone śruby...
No właśnie. Jak sobie poradziłeś? U mnie nie pomogły śrubokręty z końcówką JIS, ani nawet mechanik precyzyjny. Mroziłem to goovno, potem szybko nagrzewałem lutownicą śrubkę (jak radzili hamerykany) i nic nie pomogło. A acetonu tam nie leję, bo napęd jest na plastikowych kółkach.
_________________
Łatwe nie cieszy
oKuba
-#
Posty: 3156
Rejestracja: 02 lis 2020, 00:55
Lokalizacja: Monachium

[K] Minolta XG-7

Post autor: oKuba »

A wiec pewnie mam podobny problem w Revue AC4 SP z bagnetem pentaxa. Przy niskich temperaturach, tez lustro sie zawiesza. Mam ich kilka wiec nie problem, ale zastanawialem sie co to moze byc i pewnie to. Tylko, ze ja za aparaty z zasady sie nie zabieram
miki11
-#
Posty: 1460
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

[K] Minolta XG-7

Post autor: miki11 »

Przy dwóch kondensatorach (w starej Minolcie) ten na dole odpowiada chyba za migawkę, a ten nad pryzmatem za domykanie przysłony po naciśnięciu spustu.
Ostatnio zmieniony 10 lut 2022, 11:56 przez miki11, łącznie zmieniany 1 raz.
_________________
Łatwe nie cieszy
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

[K] Minolta XG-7

Post autor: aka »

miki11 pisze: 10 lut 2022, 11:49 Naprawa polega na wymianie tych aluminiowych na sprawne, tantalowe.
Tantalowe przewlekane praktycznie nie występują w przyrodzie w tej wielkości/pojemności/napięciu. Jakie stosowałeś? Adoptowałeś SDM?
miki11
-#
Posty: 1460
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

[K] Minolta XG-7

Post autor: miki11 »

aka pisze: 10 lut 2022, 11:55 Tantalowe przewlekane praktycznie nie występują w przyrodzie w tej wielkości/pojemności/napięciu. Jakie stosowałeś? Adoptowałeś SDM?
Tak, bardzo ładnie pasuje, zaraz znajdę foto...
_________________
Łatwe nie cieszy
ODPOWIEDZ