Właśnie teraz sam widzę że się machnąłem sory. Po raz kolejny zresztą dzisiaj. Mimo wszystko i tak się opłaca bo po pierwsze rozrabiasz sobie ile potrzebujesz. Po drugie składniki są podobne do innych wywoływaczy tylko dokupisz sobie inne odczynniki i mieszasz i wywołujesz w czym chcesz bez szczypania się że czekasz na wysyłkę, albo wcale nie jest dostępny w handlu.ito pisze:nie siarczan,a siarczyn sodowy Na2So3
Jeśli nie ID11 to co...?
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
w zasadzie komponentów nie kupuje gdyż mam jeszcze spory zapas. jeśli chcesz kupić zerknij tutaj:
http://www.chemik.aip.pl/
a sam metol znalazłem też tutaj:
http://allchemik.pl/search/?fraza=metol ... submit.y=0
cenowo absolutnie opłaca się składać wywoływacz samemu. jeżeli chodzi o jakość komponentów. oczywiście im mniej zanieczyszczeń tym lepiej, czyli "czysty do analizy" swego czasu miałem siarczyn "czysty" a metol "techniczny" w postaci kryształków. owszem różnica była choć nie jakaś kolosalna, a ubełtana wywojkę przelewałem dwukrotnie przez filtr od kawy. pierwszy raz po bełtaniu, drugi, przed użyciem. jednak szczerze odradzam kupowanie takich komponentów. lepiej dołożyć nieco grosiwa i mieć pewność tego co się ma.
zapomniałem. tutaj kilka informacji na temat wywoływania i modyfikacji D23
http://zygmuntb.ovh.org/d23.htm
i jeszcze z Japonii
http://www.camgle.com/forum/archiver/tid-14375.html
Oczywiście na
http://www.digitaltruth.com/devchart.php
również na
http://filmdev.org/recipe/list
znajdziesz co nieco w tym moje wypociny
http://filmdev.org/recipe/show/6522
a tak już zupełnie na koniec
gdy będziesz już miał siarczyn i metol, co stoi na przeszkodzie aby pokusić się o złożenie samemu D76 przez dodanie boraxu i hydrochinonu. a może pójdziesz dalej, dorzucając do tego węglan sodu i fenidon by otrzymać bardzo ciekawy FX37.
http://www.chemik.aip.pl/
a sam metol znalazłem też tutaj:
http://allchemik.pl/search/?fraza=metol ... submit.y=0
cenowo absolutnie opłaca się składać wywoływacz samemu. jeżeli chodzi o jakość komponentów. oczywiście im mniej zanieczyszczeń tym lepiej, czyli "czysty do analizy" swego czasu miałem siarczyn "czysty" a metol "techniczny" w postaci kryształków. owszem różnica była choć nie jakaś kolosalna, a ubełtana wywojkę przelewałem dwukrotnie przez filtr od kawy. pierwszy raz po bełtaniu, drugi, przed użyciem. jednak szczerze odradzam kupowanie takich komponentów. lepiej dołożyć nieco grosiwa i mieć pewność tego co się ma.
zapomniałem. tutaj kilka informacji na temat wywoływania i modyfikacji D23
http://zygmuntb.ovh.org/d23.htm
i jeszcze z Japonii
http://www.camgle.com/forum/archiver/tid-14375.html
Oczywiście na
http://www.digitaltruth.com/devchart.php
również na
http://filmdev.org/recipe/list
znajdziesz co nieco w tym moje wypociny
http://filmdev.org/recipe/show/6522
a tak już zupełnie na koniec

Ostatnio zmieniony 06 gru 2012, 10:36 przez nord, łącznie zmieniany 1 raz.
Dodam moje 0,03 złnord pisze:swego czasu miałem siarczyn "czysty" a metol "techniczny" w postaci kryształków. owszem różnica była choć nie jakaś kolosalna, a ubełtana wywojkę przelewałem dwukrotnie przez filtr od kawy. pierwszy raz po bełtaniu, drugi, przed użyciem. jednak szczerze odradzam kupowanie takich komponentów. lepiej dołożyć nieco grosiwa i mieć pewność tego co się ma.
Czystość odczynników nie jest krytyczna, o ile wiemy czym są zanieczyszczone i w jakim stopniu.

Techniczny może mieć nawet 9% zanieczyszczeń bo tyle dopuszcza norma. I ta sama norma nie określa czym substancja może byc zanieczyszczona.
I jeżeli mamy metol cz.d.a czyli 99,9-99,99% substancji, a siarczyn będzie techniczny, czyli bedzie mógł mieć aż 9% różnych zanieczyszczeń to może się okazać, że te 9g w przypadku D23 będą to substancje, które będa hamowały wywoływacz.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Dzięki, nord za potężną dawkę info. Do tej pory za mało czasu poświęcałem fotografii pod powiększalnikiem, zimą postanowiłem to nadrobić, oglądanie nawet własnych produkcji w wersji A4 z HP 1000 (po skanie z Nikona D200 ; ) frustruje.
J.A., ja jako laik w tej materii polegam na Waszym doświadczeniu. Później pewnie przyjdzie czas na eksperymenty. Dzięki : ).
Edit. A czy różnica między cz a czda jest znacząca w kontekście składania kwasów?
J.A., ja jako laik w tej materii polegam na Waszym doświadczeniu. Później pewnie przyjdzie czas na eksperymenty. Dzięki : ).
Edit. A czy różnica między cz a czda jest znacząca w kontekście składania kwasów?
he he, aż taki fachurka to ja nie jestem, co by wiedzieć czym skażony jest dany komponent. bo chyba trza by przeprowadzić jakąś analizę. raz że nie bardzo wiem jak, a dwa(ważniejszy powód) zwyczajnie mi się nie chce. mogę kupić "cz.d.a" wiec kupuje. i to właściwie zamyka ten tematJ.A. pisze:Dodam moje 0,03 zł
Czystość odczynników nie jest krytyczna, o ile wiemy czym są zanieczyszczone i w jakim stopniu.![]()

Myślę, choć moge się mylic, że głownie dla trwałości roztworów będzie to miało znaczenie. I raczej wystrzegałbym się techicznego.nipen pisze:A czy różnica między cz a czda jest znacząca w kontekście składania kwasów?
Czemu mnie to nie dziwi?nord pisze:zwyczajnie mi się nie chce
Dokładnie. I o tym właśnie pisałem.nord pisze:mogę kupić "cz.d.a" wiec kupuje. i to właściwie zamyka ten temat
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"