Jakich podstawowych(budżetowych)negatywów używacie?

[Jasiek Matacz]

Hej,
No właśnie, jakich podstawowych negatywów używacie? Chodzi mi o mocne wysycenie czerni i ciekawe przejścia tonalne na negatywie typu 120. Do tej pory używałem Rollei RPX 100 lub 400. Teraz zastanawiam się jeszcze nad niewiele droższym(wg.allegro ~2zł) Ilfordem HP5 Plus lub FP4 Plus. Czy może ktoś mi doradzić w tym temacie? Co używacie, co polecacie? Czy ktoś porównywał w/w?
Pozdrawiam
Jasiek

[rbit9n]

nasyconych czerni to chyba raczej na powiększeniu (odbitce) należy szukać. nie uważasz?

[Jasiek Matacz]

Tak,ale jeśli film sam w sobie jest mdły jest to o wiele trudniejsze. Dlatego pytam się co byście polecili do portretów z dużą ilością przejść tonalnych, wysycenia czerni i sporym kontrastem(nie jakimś mega ale już ciut większym niż przeciętnie);-) Czy ktoś w ogóle porównywał wszystkie 3 negatywy?

[rbit9n]

no to z dużą tonalnością, czy z dużym kontrastem?

[Jasiek Matacz]

Właśnie nie mogę się zdecydować, efekt preferowałbym coś w tym stylu(zdjęcia znalezione w internecie): lub

A w ogóle czy ktoś gdzieś widział obiektywne porównanie tych negatywów lub sam je testował?

[technik219]

Drogi Jaśku, pozwoliłem sobie co-nieco zasugerować "na Pentaksie", ale tu też wtrącę trzy grosze. Wpisz w wyszukiwarkę Flickra jakikolwiek negatyw, a wyskoczy Ci multum zdjęć odpowiadających Twoim kryteriom. Tylko, jaką masz pewność, że to wszystko zasługa negatywów, a nie obróbki w fotoszopie? Śmiem twierdzić, że każdy negatyw może dać poszukiwany efekt poprzez zastosowanie odpowiedniego wywoływacza, w odpowiednim rozcieńczeniu i temperaturze, uwzględniając sposób poruszania w trakcie obróbki.
No, prawie każdy

[rbit9n]

tak jak pisze kol. technik219, potrzebujesz negatywu, który bez problemu wywołasz normalnie. ani twardo, ani miękko, bo to jaki będzie finalny efekt, zadecydujesz pod powiększalnikiem, dobierając odpowiednią filtrację.

aha, jakie są moje preferencje? z setek neopan acros, efke kb100 i doepiro potem fp4+, z czterysetek neopan 400, tri-x, hp5+.

[Jasiek Matacz]

Właśnie o coś takiego mi chodziło, o negatyw który może stać się moim podstawowym. A tego neopana 100 normalnie wywołam w Rodinalu? Bo z RPX najlepiej sprawdzało się Rodinal 1+100. Notabene którego okazyjnie kupiłem z 2,5l dożywotni zapas(na koreks wchodzi 7ml) i dlatego pytam bo wolałbym nie odchodzić od dobrze opracowanej metody wołania


Edit: I jak poradzi sobie przy użyciu lamp błyskowych np. w studio czy coś?

[J.A.]

Tak,ale jeśli film sam w sobie jest mdły

To trzeba go prawidłowo naświetlić i wywołać.

z dużą ilością przejść tonalnych, wysycenia czerni i sporym kontrastem(nie jakimś mega ale już ciut większym niż przeciętnie);-)

Albo tonalność, albo kontrast.

i dlatego pytam bo wolałbym nie odchodzić od dobrze opracowanej metody wołania

Śmiem wątpić, czy jest dobrze opracowana.
Negatyw (normalnie) należy tak naświetlić i wywołać by, pstryk i wyszedł na papierze o gradacji normalnej, jeżeli nie wychodzi to coś jest źle zrobione.
Dzięki takiemu podejściu na powiększeniu uzyskasz to co chcesz. Na 90% powiększeń. Pozostałe 10% wymaga innego traktowania negatywu, ale na pewno nie będzie to jedynie słuszny r-09, rodinal czy jakikolwiek jego klon.
100 ASA - Acros, Delta 100.
400 ASA - Tri-X.
W małym obrazku Double-X.

[Jerzy]

Mam kolegę, który przez wiele lat wypróbował niemal każdą kombinację popularnych negatywów i popularnych wywoływaczy (tzn. dostępnych na naszym rynku) w poszukiwaniu "tego jedynego". Rzecz jasna nie znalazł. Ale wniosek, do którego doszedł był jeden: tak naprawdę nie ma większych różnic, można do podobnych efektów dojść na różne sposoby.
Na miejscu Jaśka trzymałbym się negatywu, wywoływacza, papieru. Małymi krokami dostrajać proces i już. Dlatego zwykle kupowałem film w puszkach 30m, by mieć np. przez parę lat wszystko na Acrosie 100 lub 400.
I jeszcze jedna ważna rzecz: przemyślany pomiar światła. Lepsze negatywy mam z aparatu, w którym światłomierz jedynie sugeruje, a nie wpływa na ekspozycję.
Pozdrawiam!

[Jasiek Matacz]

J.A., nie uogólniasz za nadto, bo zaczyna wychodzić na to że między negatywami nie ma różnicy, a różnicę między kontrastowym Fomapanem,zwykłym RPX i HP5 który ma jeszcze więcej przejść tonalnych chyba na prawdę można się poznać, już nie wchodząc nawet w temat takich wynalazków jak SzangHai itp.

Chyba koniec końców faktycznie kupię kilka sztuk tego Acrosa, szkoda tylko że aktualnie przy zakupie w 5-pakach są tylko z ważnością do czerwca tego roku,ale chyba nawet jak przeterminuje się do pół roku a będzie leżał w mroziku to źle mu się nie stanie...

[rbit9n]

w sieci mam tylko jedno zdjęcie z acrosa wołanego w rodinalu 1:100, oto ono.

a co do tego co napisali Jerzowie, to jest to prawda. każdy negatyw można tak wywołać, że naprawdę trzeba by nielichego kozaka, żeby powiedział na sto procent to jest to w tym i basta. wiadomo, różne michałki typu film lotniczy, graficzny czy coś takiego może być rozpoznany od razu, ale inne niekoniecznie.

na przykład, nie patrząc na podpis, jaki być film typował: ha?. i tak dalej...

[J.A.]

J.A., nie uogólniasz za nadto

Może trochę, ale nie nadto.
Znacznie większe różnice między filmami są w ich rozdzielczości, ziaristości, ostrości, niż w tonalności.
Wykreśl ze spisu wszelkie Rolleie, bo to nie filmy fotograficzne, tylko jakieś materiały, które firma bez nazwy sprzedaje pod dziesiątkami różnych nazw.

[Jasiek Matacz]

Jest sporo zdjęć na flick z Acrosem+Rodinalem: http://www.flickr.com/photos/28753263@N ... otostream/ . I trafiłem na dokładnie taki fekt jaki chciałem uzyskać, post Aryan Agajani http://www.getdpi.com/forum/medium-form ... s-193.html

[nord]

Jasiek, przestań mataczyć . po prostu kup sobie po kilka sztuk różnych negatywów, przewołaj jak pan bóg przykazał i zobacz co ci najbardziej pasuje. nie patrz w internet, bo żadna to wykładnia, zbyt wiele możliwości do przekłamań. zapomnij o negatywach budżetowych. coś takiego nie istnieje. wszystkie kosztują niemal tyle samo a w przypadku średniego formatu cena za sztukę wynosi ponad (ok.)16pln. możesz pobawić się tanimi przeterminowanymi negatywami, ale wówczas będzie to eksperyment, a nie miarodajne źródło twoich upodobań, no chyba, ze chcesz iść w tym kierunku.