Jaki motor (125) polecicie?

kal800 · Post autor: **kal800** » 01 sty 2020, 14:33

4rider, nie wiem czy nie lepiej sobie sprawić na te urodziny kurs na A2 albo A. Chińska 125 z Twoim gabarytem (sam mam podobny ;) ) może zniechęcić do tej zabawy skutecznie. Jak już się bawić w 125 w kat. B to chyba lepiej zapolować na używaną CBF 125 niż nowego chińczyka...

Sent from my iPad using Tapatalk Pro

aka · Post autor: **aka** » 01 sty 2020, 14:37

kal800 pisze: ↑01 sty 2020, 14:33 4rider, nie wiem czy nie lepiej sobie sprawić na te urodziny kurs na A2 albo A. Chińska 125 z Twoim gabarytem (sam mam podobny ;) ) może zniechęcić do tej zabawy skutecznie. Jak już się bawić w 125 w kat. B to chyba lepiej zapolować na używaną CBF 125 niż nowego chińczyka...

Sent from my iPad using Tapatalk Pro

A już zacząłem tracić nadzieję - Maca kup

4Rider · Post autor: **4Rider** » 01 sty 2020, 14:51

Dzięki - wychodzi ze kryzys a i świadomość końca narastająca

kal800 · Post autor: **kal800** » 01 sty 2020, 14:56

aka pisze:
kal800 pisze: ↑01 sty 2020, 14:33 4rider, nie wiem czy nie lepiej sobie sprawić na te urodziny kurs na A2 albo A. Chińska 125 z Twoim gabarytem (sam mam podobny ;) ) może zniechęcić do tej zabawy skutecznie. Jak już się bawić w 125 w kat. B to chyba lepiej zapolować na używaną CBF 125 niż nowego chińczyka...

Sent from my iPad using Tapatalk Pro
A już zacząłem tracić nadzieję - Maca kup

ech, piszę na podstawie doświadczeń. W zeszłym roku kupiliśmy na 40tkę kumplowi kurs na kategorię A, a koleżka nigdy wcześniej na moto nie siedział. Tak się chłop wkręcił, że kupił od razu Bandita i w pierwszym sezonie zrobił chyba z 3-4k km. i to bez dalszych wypraw. Poza tym, chyba lepiej kupić używanego FM2 niż nowego Seagulla - odnoszę to do czasów, kiedy jeszcze nowe aparaty były dostępne w sklepie...

Sent from my iPad using Tapatalk Pro

4Rider · Post autor: **4Rider** » 01 sty 2020, 15:00

Coś w tym jest, często myślę podobnie

Acz myślę też często że stereotypy o chińskiej jakości to już zaszlosci.
Co bym nie kupił nowego i raczej sięgam na średnio-wyzsza półkę ma naklejkę z PRC.

aka · Post autor: **aka** » 01 sty 2020, 15:07

kal800 pisze: ↑01 sty 2020, 14:56 kupił od razu Bandita i w pierwszym sezonie zrobił chyba z 3-4k km

A mógł kupić motocykl

No podobno do odważnych świat należy, ale raczej bym był za stopniowym oswajaniem mocy

kal800 · Post autor: **kal800** » 01 sty 2020, 15:17

aka pisze:
kal800 pisze: ↑01 sty 2020, 14:56 kupił od razu Bandita i w pierwszym sezonie zrobił chyba z 3-4k km
A mógł kupić motocykl No podobno do odważnych świat należy, ale raczej bym był za stopniowym oswajaniem mocy

to bardzo rozsądny człowiek, a Bandzior ma to do siebie, że nie wymusza wysokich obrotów jak sportowe odpowiedniki. Do 4-5 tys. obrotów jest łagodny jak baranek, potem lubi pokazać pazurki, ale w końcu o ruchu prawego nadgarstka decyduje przestrzeń wewnątrz kasku ;)

Sent from my iPad using Tapatalk Pro

aka · Post autor: **aka** » 01 sty 2020, 15:24

4Rider pisze: ↑01 sty 2020, 15:00 Acz myślę też często że stereotypy o chińskiej jakości to już zaszlosci.

Miłośnicy chinskich smartfonów mogą coś powiedzieć. Taki hujwej nawet wypasione komputery robi (podobno podsłuch w pakiecie

). Szereg marek chińskich ma dobra opinię, a uznane światowe marki to inna sprawa - mało kto nie przeniósł produkcji do Chin. Samsung produkuje w Wietnamie, LG w Korei ale to wyjątki raczej. A taka polska marka "Deltaoptical" produkująca w Chinach (dla wrażliwych - w Honkongu) ma całkiem dobre wyroby. Przez blisko 30 lat wiele się zmieniło. Obie polskie moto marki wymienione wyżej może się trochę przykładają do kontroli. Choć ryzyko oczywiście istnieje, tak jak i przy używce np. Hondy (ciekawe gdzie produkowanej?)..

aka · Post autor: **aka** » 01 sty 2020, 15:30

kal800 pisze: ↑01 sty 2020, 15:17 to bardzo rozsądny człowiek

Zapewne i niech jezdzi bez "przygód", ale wiesz jak to jest - czasem korci, żeby nie odpuścić i podkręcamy, tak samo jak w aucie... A skorupa tylko na głowie

Na początek 20-30 KM wystarczy dla dojrzałego samochodowego kierowcy i umiarkowane przyśpieszenie oraz jazda bez "plecaka", aż się nabierze doświadczenia.

kal800 · Post autor: **kal800** » 01 sty 2020, 15:40

aka pisze:
4Rider pisze: ↑01 sty 2020, 15:00 Acz myślę też często że stereotypy o chińskiej jakości to już zaszlosci.
Miłośnicy chinskich smartfonów mogą coś powiedzieć. Taki hujwej nawet wypasione komputery robi (podobno podsłuch w pakiecie ). Szereg marek chińskich ma dobra opinię, a uznane światowe marki to inna sprawa - mało kto nie przeniósł produkcji do Chin. Samsung produkuje w Wietnamie, LG w Korei ale to wyjątki raczej. A taka polska marka "Deltaoptical" produkująca w Chinach (dla wrażliwych - w Honkongu) ma całkiem dobre wyroby. Przez blisko 30 lat wiele się zmieniło. Obie polskie moto marki wymienione wyżej może się trochę przykładają do kontroli. Choć ryzyko oczywiście istnieje, tak jak i przy używce np. Hondy (ciekawe gdzie produkowanej?)..

To zależy i każdy przypadek jest inny. Takie DJI - od początku do końca chińskie i raczej daje mocno radę, Huaweii podobnie, nomen omen wszystkie Applowskie produkty też chińskie. Ale już np Bosch tańsze elektronarzędzia robi w Chinach a wyższe modele w Niemczech. Gitary, gdzie mam jakieś rozeznanie - najlepsze w US albo Japonia, średnia półka Korea/Taiwan, masówka - Chiny, Indonezja, Wietnam. Jeżeli chodzi o motoryzację, to chyba bardziej bym zaufał Yamasze lub Hondzie, nawet made in China, niż typowemu chińczykowi albo wynalazkom z brandem Rometu czy Yunaka.

Sent from my iPad using Tapatalk Pro

kal800 · Post autor: **kal800** » 01 sty 2020, 15:46

aka pisze:
kal800 pisze: ↑01 sty 2020, 15:17 to bardzo rozsądny człowiek
Zapewne i niech jezdzi bez "przygód", ale wiesz jak to jest - czasem korci, żeby nie odpuścić i podkręcamy, tak samo jak w aucie... A skorupa tylko na głowie Na początek 20-30 KM wystarczy dla dojrzałego samochodowego kierowcy i umiarkowane przyśpieszenie oraz jazda bez "plecaka", aż się nabierze doświadczenia.

a korci - ja sam tą zabawką się przejechałem nie raz i na pierwszej prostej odkręciłem do końca, dlatego odstawiłem i powiedziałem „to nie dla mnie” i wolę chopperka na Vce niż rzędowe wiertarki, ale o dziwo kumpel tak nie ma - nawet jak razem jeździmy, to podpuścić się nie daje, nawet spod świateł mu odjeżdżam mimo, że mógłby jednym ruchem ręki być w sekundę przede mną.

Sent from my iPad using Tapatalk Pro

kal800 · Post autor: **kal800** » 02 sty 2020, 12:28

Prosiłbym autora o modyfikację tytułu wątku - poprawna nazwa pojazdu, na temat którego toczy się wątek to motocykl.

Sent from my iPhone using Tapatalk Pro

kal800 · Post autor: **kal800** » 02 sty 2020, 12:28

Prosiłbym autora o modyfikację tytułu wątku - poprawna nazwa pojazdu, na temat którego toczy się wątek to motocykl.

Sent from my iPhone using Tapatalk Pro

4Rider · Post autor: **4Rider** » 02 sty 2020, 12:33

kal800 pisze: ↑02 sty 2020, 12:28 Prosiłbym autora o modyfikację tytułu wątku - poprawna nazwa pojazdu, na temat którego toczy się wątek to motocykl.

Ewentualnie Motór

https://www.youtube.com/watch?v=p6JssoRt3So

olowek74 · Post autor: **olowek74** » 02 sty 2020, 21:39

Mam chińskiego Rometa Ogara 125.Nie polecam,ale jest tani jak rower.Moje 110 kilo wozi z prędkością 60 km/h,pali ze 3 litry na 100 km.Szyku nie zada,szaleć nie ma czym,ale się przemieszcza,od 3 lat niezawodnie.Puk,puk,puk w nie malowane...,żeby nie zapeszyć.