Jak wykręcić mini śrubkę ?

Obiektywy do aparatów i powiększalników.

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

J.A. pisze:
taharii pisze:sprawdzili pogromcy czy jakieś tam inne naukowce...
Sprawdzili IDIOCI
jacy idioci? nie wiem czy oglądałeś pogromców mitów i czy masz na tyle dystansu, by spróbować zrozumieć ich metody działania. program jest jak najbardziej pozytywny i w sumie bardzo odkrywczy. polecam oględność kilka odcinków.


a tak na marginesie. czy we własnym domu, lub w otaczającej cię rzeczywistości, wszystko masz zrobione wg. regulaminu? czy jadąc samochodem, absolutnie trzymasz się przepisów?

nie ma co się napinać, bo każdy z nas gdzieś, coś tam przegina. pozdrawiam :roll:
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10300
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

nord, Wsiadłbys do samochodu, w którym jedna (nie trzy) śluba byłaby odkręcona?
a tak na marginesie. czy we własnym domu, lub w otaczającej cię rzeczywistości, wszystko masz zrobione wg. regulaminu?
Oczywiście że nie, ale nie usprawiedliwiam mojego niedbalstwa "mondrością ludową"
nord pisze:czy jadąc samochodem, absolutnie trzymasz się przepisów?
Nic nie wiadomo o jakiejś niesprawności w moim samochodzie, a to nie to samo co trzymanie się przepisów ruchu dorogowego.
nord pisze:nie ma co się napinać, bo każdy z nas gdzieś, coś tam przegina. pozdrawiam
Ja tylko chciałem zwrócić uwagę na jeden drobny szczegół. Maszyny służą długo tym co o nie dbają. Dźwigienka od której się zaczęło zapewne będzie działać jeszcze długo, napisałem, że to nie ta skala tylko ta sama zasada. Ale będzie działać krócej niżby mogła z trzema śubkami.

A program, w którym pokazuje się ludziom, że samochód pojedzie na jednej śrubie w kole jest po prostu szkodliwy. Śruba ma swoją skończoną wytrzymałość i na pewno nie jest tak, że jedna zastąpi cztery. Wcześniej czy później musi się urwać i zapewne będzie to na autostradzie przy prędkości 140 km/h, na łuku. I nie dla tego, że zadziała prawo Murphiego, tylko dla tego, że zadziała prawo fizyki.
Byle nie siedział w nim taharii
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

J.A. pisze:
nord pisze:czy jadąc samochodem, absolutnie trzymasz się przepisów?
Nic nie wiadomo o jakiejś niesprawności w moim samochodzie, a to nie to samo co trzymanie się przepisów ruchu dorogowego.

nie to samo? no to porozmawiaj o tym z ok. pięcioma tysiącami rodzin, ludzi, którzy rocznie giną na polskich drogach. piszesz tak, jakby wypadki w Polsce wynikały jedynie ze złego stanu technicznego aut.

compadre, nie bierz wszystkiego tak do siebie, a szczególnie produkcji telewizyjnych. no bo, gdyby brać tak wszystko dosłownie, można by uwierzyć, na podstawie serialu 'na dobre i na złe", że polska służba zdrowia, to potęga. pisałem o dystansie? a no pisałem. :roll:
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10300
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

nie to samo? no to porozmawiaj o tym z ok. pięcioma tysiącami rodzin, ludzi, którzy rocznie giną na polskich drogach. piszesz tak, jakby wypadki w Polsce wynikały jedynie ze złego stanu technicznego aut.
Nie to samo jeżeli chodzi o bezpieczeństwo.
Ale dla Twojej informacji.
Łamię przepisy ruchu drogowego. Takie jak na załączonym zdjęciu. To jest pod moim domem. Wiesz gdzie mieszkam, a geotagowanie fotki z telefonu, to potwierdza.
Prędkość, czertwone światło, podwujna ciągła, itp krytycznych przepisów dla bezpieczeństwa, nie łamię.
Załączniki
IMG_0651.JPG
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
ODPOWIEDZ