Jak puchną papiery

[skpt]

Dzięki.

[J.A.]

4Rider, zerknij do nawet polskiej literatury z lat 50-tych. Tam na szybie nawet na połysk się suszyła i tezeba było dopiero czary odprawiać, by się emulsja nie kleiła.

[4Rider]

4Rider, zerknij do nawet polskiej literatury z lat 50-tych. Tam na szybie nawet na połysk się suszyła i tezeba było dopiero czary odprawiać, by się emulsja nie kleiła.

Zerkałem nie raz, ale w oko mi nie wpadło, a może nie zaciekawiło i od razu wyleciało...

[rbit9n]

w książce pod redakcją Puśkowa jest przepis na mazidła, którymi się powlekało szybę, żeby się nie kleiła emulsja podczas suszenia na wysoki połysk. były dwa, jedno z białym woskiem, drugie z żółcią wołową. książka z lat 60.

[zladygin]

Podobno dobrze działa folia mylarowa (kewlarowa? - nie pamiętam) podłożona między emulsją i szkłem.

[4Rider]

jedno z białym woskiem, drugie z żółcią wołową. książka z lat 60.

Jakieś dziwne i obrzydliwe (wyłączając wosk ) polskie kombinacje, a już mieli wtedy suszarki...chyba...

[J.A.]

A co w tym obrzydliwego? Wydaje Ci się, że tę żółć pozyskiwano wprost od krowy z kiszek?
Poza tym suszarka nadaje się tylko do papieru porządnie zgarbiwanego.
Poza tym jak byś zobaczył różnicę w połysku uzyskaną na zimno na szybie i na gorąco na suszarce, to byś zmienił zdanie.
Oczywiście osobną kwestia i nie podlegającą dyskusji, czy komuś się połysk podoba czy nie.

[4Rider]

Poza tym jak byś zobaczył różnicę w połysku uzyskaną na zimno na szybie i na gorąco na suszarce, to byś zmienił zdanie.

Chyba że w odwrotną stronę, na mniej nieprzychylne -
bo ja nawet z połysku robiłem półmat i jak na suszarce miało być to emulsją do płótna i tak już było okej...
Mowa o barycie oczywiście - plastik błyszczący to już w ogóle w/g mnie nie nadaje się do użytku
i zresztą nikt go nie suszy w ten i tamten sposób...
A obrzydliwa jest już sama nazwa.

[rbit9n]

jedno z białym woskiem, drugie z żółcią wołową. książka z lat 60.

Jakieś dziwne i obrzydliwe (wyłączając wosk ) polskie kombinacje, a już mieli wtedy suszarki...chyba...

kto powiedział że polskie?

[4Rider]

kto powiedział że polskie?

I Chwała Najświętszej Panience za to.

Dlatego ja na to nie trafiłem - mam tylko książki polskich autorów, sześciu.

[shovax]

A co w tym obrzydliwego? Wydaje Ci się, że tę żółć pozyskiwano wprost od krowy z kiszek?
Poza tym suszarka nadaje się tylko do papieru porządnie zgarbiwanego.
Poza tym jak byś zobaczył różnicę w połysku uzyskaną na zimno na szybie i na gorąco na suszarce, to byś zmienił zdanie.
Oczywiście osobną kwestia i nie podlegającą dyskusji, czy komuś się połysk podoba czy nie.

mnie sie az fetyszystycznie podoba :) szperalem, ale niewiele znalazlem praktycznych informacji na temat suszenia na szkle na wysoki polysk. W starej literaturze co nieco bylo, ale "doskonale wyczyszczona szyba" to slabe pojecie bo i tak sie emulsja klei. Sprawdze tego Puskowa, jak znajde w jakims antykwariacie.
Mam w domu zdjecia z koncertu Leonarda Cohena, ktore wujek robil gdzies w latach 80, suszone wlasnie na polysk na szkle. Zaden nowoczesny material sie do tego nie umywa, nawet obrazki z drukarni czy z ksiazek. Lustrzany polysk :)

Gdzies przeczytalem, ze lepsze od szkla jest plexi. A jeden starszy pan mi zdradzil, ze trzeba urzyc szkla lustrzanego, umyc kwasem siarkowym, i wypolerowac talkiem. Jeszcze nie sprawdzalem, bo nie mam teraz czasu, ale moze komus sie przyda :)

[aka]

Lustrzany polysk :)

Na blasze suszarki, dobrze wymoczona w mirasolu odbitka, dobrze wywałkowana, może, ale nie musi , się udać. Czasem się udaje

[Vox]

Panowie, o ile się nie mylę to bazą dla fotonalu jest właśnie żółć wołowa. Używa się jej również do całkiem wysokiej klasy mediów do akwareli. Zmniejsza napięcie powierzchniowe i odtluszcza. Poza tym dodaje
się jej do piwa ale do tego niezbyt wysokiej klasy.

[aka]

Poza tym dodaje
się jej do piwa ale do tego niezbyt wysokiej klasy.

Taka legenda. Pośledniej jakości granulat chmielowy jest tańszy.

[Vox]

Potwierdzam, że jeśli ktoś lubi lustrzany połysk to szyba lustrzana umyta denaturatem i polerowana
talkiem jest nie do pobicia żadną płytą chromowana nie mówiąc o plastiku. Wcześniej zdjęcie zamoczyc
w fotonalu czy wspomnianym wyżej mirasolu.