Wyciagacze filmow sa mi znane, wiec to nie temat dyskusji. Poniżej fotki
Jak otwierać nowe plastikowe kanistry Fomy?
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Jak otwierać nowe plastikowe kanistry Fomy?
Foma zmieniła kanistry do filmów maloobrazkowych. Jak widać na zalączonych zdjęciach, odpada dawny sposob „na otwieracz”, gdyz nie ma o co go zahaczyc. Jakos sie w koncu silowo z tym uporalem, ale szukam jakiegoś innego, bardziej cywilizowanego sposobu. Jakieś pomysly? Zakończenia kanistrów sa na klipsy, wiec moze tym tropem?
Wyciagacze filmow sa mi znane, wiec to nie temat dyskusji. Poniżej fotki
Wyciagacze filmow sa mi znane, wiec to nie temat dyskusji. Poniżej fotki
Jak otwierać nowe plastikowe kanistry Fomy?
No są zapadki, to chyba trzeba podważyć zapadki, nie? Być może jakimś sprytnym dorobionym urządzonkiem, a może starczą dwie zapałki. Albo trzeba się wykosztować na sushi i zdobyć pałeczki 
I na Thora, "kanistry" to się z benzyną wozi. To jest kaseta.
I na Thora, "kanistry" to się z benzyną wozi. To jest kaseta.
Jak otwierać nowe plastikowe kanistry Fomy?
Kaseta to była magnetofonowa. Jak go zwał, tak go zwał. Ważne, że zajarzyłeś o co chodzi
Jak bede mial pusty i nie zniszczony pojemnik, to wezme się za te zatrzaski
Jak bede mial pusty i nie zniszczony pojemnik, to wezme się za te zatrzaski
Jak otwierać nowe plastikowe kanistry Fomy?
Ale chodzi o otwarcie i ponowne użycie?
Czy rozbebeszenie kasety celem wyjęcia filmu? Bo jeżeli to, to w warunkach całkowitej ciemności może być problem, musiałby być specjalny wihajster jak sugeruje PPaweł.
Moim zdaniem ktoś w Fomie uznał, że film należy wyciągać przez szczelinę, a nie otwierać kasetę.
Tak w ogóle ten patent z nierozbieralnymi kasetami to było coś bardzo głupiego.
Czy rozbebeszenie kasety celem wyjęcia filmu? Bo jeżeli to, to w warunkach całkowitej ciemności może być problem, musiałby być specjalny wihajster jak sugeruje PPaweł.
Moim zdaniem ktoś w Fomie uznał, że film należy wyciągać przez szczelinę, a nie otwierać kasetę.
Tak w ogóle ten patent z nierozbieralnymi kasetami to było coś bardzo głupiego.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Jak otwierać nowe plastikowe kanistry Fomy?
Wygląda na to, że nawet (choć pewności nie mam), będzie to otwieranie nieniszczące
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Jak otwierać nowe plastikowe kanistry Fomy?
Gdyby miało być niszczące, to by pewnie po prostu sprzedawali młotek ze znaczkiem Fomy.
Jak otwierać nowe plastikowe kanistry Fomy?
- nie tylko Foma - PAN 400 (prosto z Chin)
p.s. te kasetki są równie dobre jak stare plastikowe orwowskie czy sowieckie - to znaczy "równie dobrze" rysują filmy
p.s. te kasetki są równie dobre jak stare plastikowe orwowskie czy sowieckie - to znaczy "równie dobrze" rysują filmy
- Załączniki
-
Jak otwierać nowe plastikowe kanistry Fomy?
Foma 100 w nowych kasetach nic sie nie rysuje
Ostatnio zmieniony 06 cze 2024, 23:38 przez oKuba, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak otwierać nowe plastikowe kanistry Fomy?
BW, a skąd ta wiedza o rysowaniu?
Bo z mojego wieloletniego doświadczenia wynika, że rysowanie filmu przez kasetę, to taka legenda z nadbałtyckiej plaży.
Bo z mojego wieloletniego doświadczenia wynika, że rysowanie filmu przez kasetę, to taka legenda z nadbałtyckiej plaży.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Jak otwierać nowe plastikowe kanistry Fomy?
J.A., Używam od ponad roku rozbieralnej kasetki po ORWO NC ileśtam. Ładuję w nią Fomapana 100ASA z metra. Nigdy nie miałem nic porysowane ani zaświetlone.
A z taką kasetą plastikową składaną na zatrzaski spotkałem się po raz pierwszy kupując Fomapana 100ASA nawijanego z metra przez czarno-białe.pl
Nie musiałem jej rozwalać w ciemni bo zwijając ręcznie film wyczuwam moment kiedy trzeba przestać zwijać żeby ogon nie wjechał do środka. Po wyjęciu i wywołaniu filmu z ciekawości zdrapałem naklejoną przez czarno-białe.pl kartkę. Okazało się, że pierwotnie siedział w tym jakiś wynalazek a konkretniej, to lomography purple. Z ciekawości próbowałem delikatnie ją rozebrać - zatrzaski się uszkodziły.
Jak już chcą robić kasetki z plastiku to powinni wzorować się na tych z ORWO moim zdaniem.
A z taką kasetą plastikową składaną na zatrzaski spotkałem się po raz pierwszy kupując Fomapana 100ASA nawijanego z metra przez czarno-białe.pl
Nie musiałem jej rozwalać w ciemni bo zwijając ręcznie film wyczuwam moment kiedy trzeba przestać zwijać żeby ogon nie wjechał do środka. Po wyjęciu i wywołaniu filmu z ciekawości zdrapałem naklejoną przez czarno-białe.pl kartkę. Okazało się, że pierwotnie siedział w tym jakiś wynalazek a konkretniej, to lomography purple. Z ciekawości próbowałem delikatnie ją rozebrać - zatrzaski się uszkodziły.
Jak już chcą robić kasetki z plastiku to powinni wzorować się na tych z ORWO moim zdaniem.
Więcej sprzętu niż talentu
Fotografia i filmowanie tradycyjne
Fotografia i filmowanie tradycyjne