garreth, bo już się nie rozrasta.
Mam piękną 50-tkę 1:1,4 z kilkoma nitkami grzyba - nie wpływają na zdjęcia, ale nie chciałbym, żeby się rozprzestrzeniły...
Cypis, rozumiem, ale w takim wypadku działanie komory grzybobójczej jest identyczne z działaniem lampy UV - jeśli mamy jakąś soczewkę wewnętrzną, która jest "obkropkowana" koloniami grzyba, to możemy jedynie zapobiec powstawaniu następnych, ale soczewka dalej będzie brudna
"Najlepszy aparat to ten, z którego korzystasz" Nick Kelsh
Panowie super pomysły z zabijaniem grzyba tylko jak go rozpoznac jak on wygląda?
- czy to jest ta pajeczynka ktora sie rozrasta od zewnetrznej strony do środka?
-chyba ze to jest wysuszony klej pomiedzy powłokami ?
Zdarzało mi się kilkukrotnie usuwać grzyba z soczewek i pryzmatów.
Rozebrać - dokładnie umyć izopropanolem - umyć boraxem - jeszcze raz izopropanol - poskładać. To jedyna metoda aby wyciągnąć z optyki ile się da. Jeżeli na soczewkach coś wielokrotnie się skropli i odparuje, powierzchnia zacznie rozpraszać światło i kontrast ucierpi. Trzeba tylko uważać żeby nic nie porysować (szczególnie w optyce starszej niż 30 lat, gdzie są warstwy z fluorku magnezu).
Takie tam tylko IMHO nowego optyka na tym szanownym Forum
Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
— Mark Twain
Witam!
Do zniszczenia pleśni i grzybów można śmiało zastosować "Chloroform".
Działa pewnie i na sto procent. Nie jestem pewien czy jest dostępny w wolnej sprzedaży.
Tylko jedna rada pracować w gumowych rękawicach i na powietrzu , ażeby nie usnąć na wieki.
Nasączyć zwitek waty i zamknąć w szczelnym pojemniku.
sonar 150/4 hasslowy
calkowita rozbiorka co do srubki, czyszczenie, odgrzybianie, wymiana smarow, regulacja migawki i zlozenie.
razem chyba okolo 450zl.
bylo warto - szklo jest jak nowe a jest z 1962 roku
aaa no to warto wiedzieć, zastanawiam się nad swoim planarem 2.8 ale tyle co kupiłem rolleiflexa i jeszcze muszę trochę fot porobić :)
off top mały -na nikon zaglądasz jeszcze? bo ja sobie całkiem na luz dałem... tu jednak ciszej, spokojniej i bez pośpiechu jakby :)
