Kevio pisze: ↑21 lis 2018, 20:36
Ale taki forsowany film kolorowy trzeba by potem samemu wywołać dla dobrego efektu prawda?
Nie koniecznie. Wystarczy prześwietlić dwa o identyczną wartość EV i wysłać do dobrego labu. Dwa bo forsowanie jednego filmu źle wychodzi, to z praktyki.
Teraz zasadnicze pytanie. Czy forsowane Fuji 800 na 1600 da podobny efekt co 1600? I czy 1600 dało się forsować na 3200, jak tak to z jakim efektem i jak ma to się do forsowanej 800 na 3200?
Bardzo trudne pytanie, a odpowiedź może być tylko subiektywna. Ja nie lubię wysokich czułości, a tym bardziej forsowania. Ale mam klientów, którzy regularnie forsują nawet o 2EV. I robią to z różnymi filmami. Po prostu to bardziej kwestia oczekiwań i poziomu akceptacji wad forsowania.
Bo jeśli różnice są niewielkie to w sumie nie ma co płakać za 1600, ale jak iso3200 nie jest osiągalne dla 800 a dla 1600 było no to lipa.
Ja nie używam lampy, wolę wysokie ISO + jasna stałka, więc 1600~3200iso jest w moim kręgu zainteresowania nie tyle ziarnem co po prostu możliwością robienia zdjęć w pomieszczeniach przy sztucznym świetle.
Większym problemem może w takim razie okazać się balans bieli. Filmy nie lubią światła sztucznego i przy żarówkach nie da się uzyskać prawidłowych barw, w żaden sposób.