0.8mm to sporo
pinhole lubi duże negatywy
Fotografia otworkowa
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Pinhole robią wielkie i miniaturowe, tak więc wielkość samego aparatu zależy jedynie od Ciebie. Nie wiem jaką tam masz odleglość otworek - papier/negatyw, ale przy 0,8 mm możesz miec krótką ekspozycję jak na pinhola
Ostrość także się pogorszy, choć nie wiem czy to dla wszystkich jest najważniejsze (dla mnie nie...).

- figureliusz
- -#
- Posty: 821
- Rejestracja: 18 gru 2008, 15:44
- Lokalizacja: Warszawa
Zainstaluj sobie Pinhole Designer, pobaw się.
Pokazuje wszystko, co trzeba: optymalną wielkość otworka dla danej ogniskowej, wyliczenie ekwiwalentu przysłony, czasy naświetlania dla różnych filmów, uwzględniające efekt shwarzhilda (?), kąt widzenia przy takiej a takiej ogniskowej i wielkości filmu.
Jest tam wszystko, co niezbędne.
A do otworka igła wystarczy - wiertło jest zbędne. Od 0,2 w górę da się zrobić wystarczająco dokładne.
Podam metodę, której używam, znalezione gdzieś w sieci:
Potrzebne: Puszka po coli lub piwie, nożyczki, igła nie za gruba, papier ścierny ok 500
Wytnij kwadracik z puszki ok 2x2cm, zeszlifuj farbę z obu stron papierem ściernym, turlając igiełkę między palcami trzymającymi papier zaostrz ją.
Kujemy blaszkę robiąc małą dziurkę, subtelnie obracając igiełką w osi. Na oko widać, czy jest bliższa 0,2 czy 0,5mm :)
Szlifujemy z obu stron, znowu subtelnie poobracamy.
Sprawdzić możemy, jaka duża i jak dokładna pod skanerem.
Albo zamawiasz gotowca za 10e na ebayu :)
0,8 to tak dla ogniskowej z 35-40 cm
Pokazuje wszystko, co trzeba: optymalną wielkość otworka dla danej ogniskowej, wyliczenie ekwiwalentu przysłony, czasy naświetlania dla różnych filmów, uwzględniające efekt shwarzhilda (?), kąt widzenia przy takiej a takiej ogniskowej i wielkości filmu.
Jest tam wszystko, co niezbędne.
A do otworka igła wystarczy - wiertło jest zbędne. Od 0,2 w górę da się zrobić wystarczająco dokładne.
Podam metodę, której używam, znalezione gdzieś w sieci:
Potrzebne: Puszka po coli lub piwie, nożyczki, igła nie za gruba, papier ścierny ok 500
Wytnij kwadracik z puszki ok 2x2cm, zeszlifuj farbę z obu stron papierem ściernym, turlając igiełkę między palcami trzymającymi papier zaostrz ją.
Kujemy blaszkę robiąc małą dziurkę, subtelnie obracając igiełką w osi. Na oko widać, czy jest bliższa 0,2 czy 0,5mm :)
Szlifujemy z obu stron, znowu subtelnie poobracamy.
Sprawdzić możemy, jaka duża i jak dokładna pod skanerem.
Albo zamawiasz gotowca za 10e na ebayu :)
0,8 to tak dla ogniskowej z 35-40 cm

- figureliusz
- -#
- Posty: 821
- Rejestracja: 18 gru 2008, 15:44
- Lokalizacja: Warszawa
Ale wylicza inną ogniskową, dla takiego samego otworka. I to miałem na myśli pisząc, że tak bardzo się różnia.figureliusz pisze:Niczym się nie różni. Dla takiej ogniskowej i takiego otworka pinhole designer wylicza taki sam fstop
Chyba, że coś źle robię, co jest całkiem mozliwe.
Dobra już wiem, choć powstało kolejne pytanie.
Jest przyjęta inna stała "c", lub co mniej prawdopodobne inna długość fali.
Co to jest stała "c"?
Ostatnio zmieniony 08 lis 2011, 12:50 przez J.A., łącznie zmieniany 1 raz.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Designer używa we wzorze stałej (która jest popisana jako stała Lorda Rayleigha..) wynoszącej 1,9... Zmiana stałej powoduje zmianę wyniku co jest już oczywiste. Są różne tabele otworkowe i każda pokazuje rożne średnice otworu dla tej samej ogniskowej. http://swiergul.pl/foto/fototech/otworkowa_tabele.html
Edit:
Długość fali to lambda :)
Edit:
Długość fali to lambda :)
Ostatnio zmieniony 08 lis 2011, 13:32 przez biedron, łącznie zmieniany 2 razy.