filtr połówkowy - najwłaściwszy pomiar śiwatła?

Problemy z doborem materiału, naświetlaniem w ciężkich warunkach.

Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy

MikeP
-#
Posty: 19
Rejestracja: 29 wrz 2007, 00:13
Lokalizacja: Oświęcim

filtr połówkowy - najwłaściwszy pomiar śiwatła?

Post autor: MikeP »

Witam,

dotychczas z powodzeniem używałem szarych połówek z cyfrą. Specjalnie nie przejmowałem się też faktem, gdy coś nie poszło dokładnie bo zawsze w ostateczności mogłem wyciągnąć poprawną ekspozycję w PS i LR. Teraz zamierzam sprawdzić się w slajdach... I tu kieruje moje pytanie do Was.

Robię Hasselem i lustrzanką cyfrową. Nie mam zew. światłomierza, mierzę ekspozycję nikonem d700. Dotychczas efekty pomiaru bardzo mnie zadowalały (pokrywały się z seconikiem ktorym kiedys miezyłem światło, postanowilem go sprzedać). Zamierzam zabrać na wakacje kilka filtrów Cokina i polar i robić slajdy oraz b-w. Przyznam że boję się tych slajdów

Moje pytanie do Was brzmi: Jak poprawnie zmierzyć ekspozycję jeśli chce się użyć filtra połówkowego?

Czytałem już, że można po prostu zmierzyć ekspozycję bez filtra, a potem go nasunąć.
Czytałem, żeby zmierzyć najjaśniejszą partię, potem najciemniejszą, dodatkowo ustalić właściwą ekspozycję przy pomocy pomiaru a'la system strefowy.
Niektórzy z kolei każą mierzyć z nałożonym filtrem.

Czy ktoś z Was może udzielić konkretnej rady jak najlepiej poradzić sobie z połówką, pomiarem światła i slajdem?

Pozdrawiam

Michał 
Awatar użytkownika
zieloo
-#
Posty: 557
Rejestracja: 28 gru 2007, 10:44
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: zieloo »

MikeP pisze:dotychczas z powodzeniem używałem szarych połówek z cyfrą. Specjalnie nie przejmowałem się też faktem, gdy coś nie poszło dokładnie bo zawsze w ostateczności mogłem wyciągnąć poprawną ekspozycję w PS i LR
:roll:
MikeP pisze:Przyznam że boję się tych slajdów
Nie ma czego. Jeśli używałeś cyfry bo b. szybko powinieneś załapać jak naświetlić, żeby 'nie przepalić'.

Pomiar przy użyciu filtra 1/2 jest prosty - mierzysz bez, zakładasz filtr i wszystko powinno zmieścić się na materiale światłoczułym.

Niektórzy cwaniacy mierzą faktycznie z nałożonym filtrem (z pośpiechu czasem i ja...). Wtedy znając gęstość filtra można wprowadzić odpowiednią kompensację i też wyjdzie ok. Niestety pomair taki jest przybliżony, szczególnie w filtrach z miękkim przejściem (nie-hard).
Czytałem, żeby zmierzyć najjaśniejszą partię, potem najciemniejszą, dodatkowo ustalić właściwą ekspozycję przy pomocy pomiaru a'la system strefowy.
To jest prawdziwe nie tylko na slajdach i nie tylko w foto tradycyjnej.

Czy ktoś z Was może udzielić konkretnej rady jak najlepiej poradzić sobie z połówką, pomiarem światła i slajdem?
Najprościej, na pocztku, mierzyć bez filtra, założyć go i wykonać zdjęcie. W systemie Cokin jest bo bajecznie proste.

Pozdr.
MikeP
-#
Posty: 19
Rejestracja: 29 wrz 2007, 00:13
Lokalizacja: Oświęcim

Post autor: MikeP »

dzieki za odpowiedz.

Tak myslalem, ze najlepiej bedzie bez ceregieli robic to wlasnie mierzac bez filtra a potem dokladac przed nacisnieciem migawki.

Ale czy w taki sposob nie wyjdzie zafalszowany pomiar z uwagi na to, ze powiedzmy polowa nieba ktora wychodzi przepalona bez filtra sprawi, ze aparat zmierzy swiatlo i zasugeruje skrocenie czasu? To w konsekwencji przyciemni jeszcze bradziej dolna czesc kadru? I o ile na gorze filtr zrobi swoje, ale dol wyjdzie niedoswietlony? Czy moze taki efekt nie jest zbyt duzy i mozna go pominac nawet w slajdzie?

Pozdrawiam i dzieki za odpowiedz.
Awatar użytkownika
Pikusław
-#
Posty: 331
Rejestracja: 12 sty 2012, 16:56
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Pikusław »

A o jakim pomiarze mowa (punkt/ważony)? TTL matrycowy da radę?
Magazynuję wiedzę i filmy
sejmajnejm
-#
Posty: 343
Rejestracja: 21 paź 2011, 15:24
Lokalizacja: lodz

Post autor: sejmajnejm »

matrycowego bym unikal, bo nie zawsze wiadomo co on wymysli. Polecalbym punktowy, ewentualnie wazony

pzdr.
Awatar użytkownika
Linhof
-#
Posty: 285
Rejestracja: 27 maja 2012, 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Linhof »

Cześć,
rozumiem, ze cyfry używać będziesz jako światłomierza i naświetlać slajdy hasselem. Włączasz pomiar punktowy w cyfrze. Mierzysz najjaśniejszy i najciemniejszy fragment sceny. Jeśli różnica jest więcej niż 5 blend to musisz użyć filtra połówkowego (pod warunkiem, ze chcesz żeby wszystkie szczegóły w światłach i cieniach były zarejestrowane). Jeśli różnica to np. 7 blend to bierzesz filtr połówkowy 2 blendowy. Pomiar istotnego światła wyszedł np. 1/125 przy f 11 czyli przy tych parametrach będzie to szarość 18% (5 strefa). Istotne światła to strefa 7, czyli trzeba otworzyć o dwie blendy. Będzie to 1/30 dla f 11. Ponieważ masz 2 blendowy filtr na światłach musisz otworzyć o kolejne 2 blendy, czyli 1/8 dla f11. Ustawiasz te parametry na hessellu w trybie manualnym i naświetlasz. Uzyskujesz ekspozycję o rozpiętości 5 blend. Pamiętaj o ustawieniu ASA w cyfrze jaką ma film ;-)
Technikardan + mała szklarnia
ODPOWIEDZ