EX580 II w trybie EM na analogowym Canon A-1
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
EX580 II w trybie EM na analogowym Canon A-1
Usiłuję pożenić Canon Speedlite 580EX II w trybie EM (ręczny pomiar błysku C.Fn 5-3) z analogowym korpusem Canon A-1.
Po włączeniu lampy w korpusie A-1 migocze wyświetlacz czasu i przysłony. Także w trybie manualnym aparatu. Domyślam się, że elektroniki urządzeń nie mówią we wspólnym języku. Załatwiłem to małą karteczką zasłaniająca dodatkowe styki.
Przetestowałem automatykę lampy za pomocą Sekonica i światłomierz wskazuje, że lampa ustawiona przykładowo na F8 daje błysk na F4 zaledwie. W jasnym jak i w ciemny pomieszczeniu. Nie mam w tej chwili cyfry żeby to zweryfikować inaczej.
Używał ktoś z z powodzeniem trybu EM w tej lampie?
O Metzach mi nie piszcie bo jestem ich wieloletnim użytkownikiem. Zamieniłem największy analogowy młotek na 580EX II żeby mieć E-TTL z 1v i cyfrą, a właśnie kupiłem wymarzony korpus A-1.
Po włączeniu lampy w korpusie A-1 migocze wyświetlacz czasu i przysłony. Także w trybie manualnym aparatu. Domyślam się, że elektroniki urządzeń nie mówią we wspólnym języku. Załatwiłem to małą karteczką zasłaniająca dodatkowe styki.
Przetestowałem automatykę lampy za pomocą Sekonica i światłomierz wskazuje, że lampa ustawiona przykładowo na F8 daje błysk na F4 zaledwie. W jasnym jak i w ciemny pomieszczeniu. Nie mam w tej chwili cyfry żeby to zweryfikować inaczej.
Używał ktoś z z powodzeniem trybu EM w tej lampie?
O Metzach mi nie piszcie bo jestem ich wieloletnim użytkownikiem. Zamieniłem największy analogowy młotek na 580EX II żeby mieć E-TTL z 1v i cyfrą, a właśnie kupiłem wymarzony korpus A-1.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
Oczywiście mogę, ale chciałem doświetlać lampą zdjęcia rodzinno/przyjacielskie, a wtedy warunki zmieniają się błyskawicznie. W knajpkach nie zawsze wystarczy światło 1.4 + 800 ISO.zieloo pisze:Jest późno i być może nie do końca zrozumiałem problem, ale czy nie możesz błyskać w pełnym manualu zarówno na lampie jak i aparacie? Jeśli posiadasz światłomierz ustawienie ekspozycji nie będzie zbyt trudne
Zdecydowałem się na zamianę młotka Metz bo 580EXII ma także tryb własnej automatyki. Pomiar wykazuje, że coś nie bardzo to działa. Stąd pytanie czy ktoś już używał ten tryb z powodzeniem..
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
Oczywiście - lampa ma automatykę, ale pudło musi ją obsługiwać...
Przyznam, że trochę mnie zagiąłeś tym pytaniem... Canon T-90 posiada A-TTL, A-jedynka na pewno nie.
Zostaje więc tylko 'zwykły' ttl flash, który powinien działać z dedykowanymi lampami do tego modelu, czyli 155A oraz 199A.
Rzeczy, które warto jeszcze wziąć pod uwagę:
- ustawienie przysłony na aparacie (tym można również 'oszukać' lampę),
- ustawienie zooma na lampie, pomiar z sekonica nie zawsze będzie się z nim zgrywał
Dzisiaj zbadam temat, to napiszę coś więcej
Przyznam, że trochę mnie zagiąłeś tym pytaniem... Canon T-90 posiada A-TTL, A-jedynka na pewno nie.
Zostaje więc tylko 'zwykły' ttl flash, który powinien działać z dedykowanymi lampami do tego modelu, czyli 155A oraz 199A.
Rzeczy, które warto jeszcze wziąć pod uwagę:
- ustawienie przysłony na aparacie (tym można również 'oszukać' lampę),
- ustawienie zooma na lampie, pomiar z sekonica nie zawsze będzie się z nim zgrywał
Dzisiaj zbadam temat, to napiszę coś więcej
Wydaje mi się że własna automatyka (tyrystorowa) powinna działać jak w Metzu. Z Zenitem czy Mamiyią czy z A-1 lampa daje tyle błysku ile potrzeba mierząc plan własnym czujnikiem.zieloo pisze:Oczywiście - lampa ma automatykę, ale pudło musi ją obsługiwać...
Oraz tryb własnej automatyki lampy. Patrz Metz, którego użyjesz z każdym manualnym aparatem.Przyznam, że trochę mnie zagiąłeś tym pytaniem... Canon T-90 posiada A-TTL, A-jedynka na pewno nie.
Zostaje więc tylko 'zwykły' ttl flash, który powinien działać z dedykowanymi lampami do tego modelu, czyli 155A oraz 199A.
Czytając opis: 580EXII ma też własny czujnik pomiarowy i może wykorzystywać go do pracy zarówno poza aparatem - z możliwością ustawienia czułości i przysłony automatyki tyrystorowej, jak i na aparacie... miałem nadzieję, że to jest to samo co tryb A w Metzu.
Sprawdziłem jeszcze w inny sposób. Lampa założona na EOS 1V (tryb M) błysk w trybie E-TTL, mierzony Sekonikiem jest zgodny z przysłoną wybraną na aparacie. W trybie EM, błysku nadal jest za mało.Rzeczy, które warto jeszcze wziąć pod uwagę:
- ustawienie przysłony na aparacie (tym można również 'oszukać' lampę),
- ustawienie zooma na lampie, pomiar z sekonica nie zawsze będzie się z nim zgrywał
Było by prościej testować ale cyfra jest poza domem.
Jeśli masz 580EXII to ustawienie C.Fm 5-3 włącza tryb EMDzisiaj zbadam temat, to napiszę coś więcej
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
chyba Ci się jednak wydaje. mam lampę dedykowaną (ze stopką SCA, jakiś klon metza) do serii A canona. lampa ta gracko działa w trybie automatycznym z canonami AE-1 P i AL-1 QF, a za Chiny Ludowe nie odpali wyzwalana z panasonica FZ-30, ponieważ nie dostaje od aparatu kilku informacji przekazywanych przez dodatkowe styki. tak więc lampa dedykowana do serii EOS, może mieć inne funkcje pod stykami niż w serii A. jednym słowem automatyka - automatyką, a lampa wie swoje.mrek pisze:Wydaje mi się że własna automatyka (tyrystorowa) powinna działać jak w Metzu. Z Zenitem czy Mamiyią
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Dobrze rozumiem, że lampa w Twoim teście miała połączenie przez stopkę i dodatkowe styki z elektroniką aparatu? Jaki aparat? A tryb włączyłeś EM (C.Fn 5-3)?zieloo pisze:Sprawdziłem.
Lampa w trybie E dobiera tylko moc błysku pod warunkiem, że ustawisz jednakowe wartości przysłony zarówno na body jak i na lampie. Wtedy ekspozycja jest prawidłowa.
Jeśli sa rozbieżności, to niestety trzeba je zlikwidować kompensacją błysku.
E było na górze wyświetlacza (tam gdzie się wyświetla ETTL), a M na dole (tam gdzie tryb M)?
Jeśli tak jest to kicha, liczyłem na autonomiczną pracę. Ale co się dziwić, Metz zbiera doświadczenia trybu A od lat 70-80'tych, a Canon zarzucił własną automatykę lamp już dawno.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
Ale właśnie w lampie 580EXII pojawiła się opcja "własna automatyka lampy" czy jak oni to tam nazwali.rbit9n pisze:chyba Ci się jednak wydaje. mam lampę dedykowaną (ze stopką SCA, jakiś klon metza) do serii A canona. lampa ta gracko działa w trybie automatycznym z canonami AE-1 P i AL-1 QF, a za Chiny Ludowe nie odpali wyzwalana z panasonica FZ-30, ponieważ nie dostaje od aparatu kilku informacji przekazywanych przez dodatkowe styki. tak więc lampa dedykowana do serii EOS, może mieć inne funkcje pod stykami niż w serii A. jednym słowem automatyka - automatyką, a lampa wie swoje.mrek pisze:Wydaje mi się że własna automatyka (tyrystorowa) powinna działać jak w Metzu. Z Zenitem czy Mamiyią
W opisze piszą: Ma też własny czujnik pomiarowy. Pozwala wykorzystywać go do pracy poza aparatem - z możliwością ustawienia czułości i przysłony automatyki tyrystorowej.
I tak jest: pojawiają się parametry do ręcznego ustawienia (czyli nie bierze tego przez stopkę): ISO, przysłona oraz wyświetla się zakres w jakim pracuje automatyka. Zupełnie jak na starych lampach. Tyle, że błysk wyzwalany stopką czy pilotem jest o wiele za słaby - pomiar Seconikiem. A może lampa jest uszkodzona?
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
a to przepraszam, ja rozwojowo zatrzymałem się na lampach dedykowanych do serii A. jeśli jednak piszesz, że powinno być tak, że lampa sama wie jak błysnąć, to prawdopodobnie może być uszkodzona, na co wskazywałoby zbyt słabe błyskanie z pilota. jednak biorąc pod uwagę moje doświadczenie z takim sprzętem, nie bierz mnie koniecznie na poważnie.mrek pisze:Ale właśnie w lampie 580EXII pojawiła się opcja "własna automatyka lampy" czy jak oni to tam nazwali.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
No co Ty. Ciebie akurat biorę na poważnie.rbit9n pisze:a to przepraszam, ja rozwojowo zatrzymałem się na lampach dedykowanych do serii A. jeśli jednak piszesz, że powinno być tak, że lampa sama wie jak błysnąć, to prawdopodobnie może być uszkodzona, na co wskazywałoby zbyt słabe błyskanie z pilota. jednak biorąc pod uwagę moje doświadczenie z takim sprzętem, nie bierz mnie koniecznie na poważnie.mrek pisze:Ale właśnie w lampie 580EXII pojawiła się opcja "własna automatyka lampy" czy jak oni to tam nazwali.
Miałbym nadal młotek Metza, nie miał bym problemu. Przez standardową stopkę błyskał sam i dobrze z każdym aparatem. Ale zachciało mi się zgodności z 1v i cyfrą.
Chyba zadzwonię do serwisu na Żytniej i odeślę im lampę bo coś nie tak z tym jej wyliczaniem potrzebnego błysku w trybie własnej automatyki.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
Tak.mrek pisze:Dobrze rozumiem, że lampa w Twoim teście miała połączenie przez stopkę i dodatkowe styki z elektroniką aparatu?
Cyfrowy canon. Na górze było E, na dole M i wartość przysłony.mrek pisze:Jaki aparat? A tryb włączyłeś EM (C.Fn 5-3)?
E było na górze wyświetlacza (tam gdzie się wyświetla ETTL), a M na dole (tam gdzie tryb M)?
Logicznie myśląc, przysłony nie ma jak ustawić. Czas jest ograniczony przez 1/60 (max synchro), zostaje więc tylko i wyłącznie regulowanie mocy lampy, a to 580 robi w miarę poprawnie.
Jeśli jest to dla Ciebie naprawdę ważne, mogę zrobić dokładniejsze pomiary na samym A-1, chociaż na chwilę obecną wydaje mi się, że po różnice wynikają po prostu z innego sposobu pomiaru błysku. Zauważ, że lampa 'widzi' około 20st, sekonic nieco szerzej.
Kolejna sprawa. Porównujesz (jeśli dobrze rozumiem) siłę błysku przyjmując za właściwą tą uzyskaną przy ETTLu. ETTL robi dziwne magiczne rzeczy i nie brałbym go w ogóle pod uwagę.
Jest jeszcze kilka innych rzeczy, na które trzeba zwrócić uwagę, m.in:
- ustawienia pomiaru na światłomierzu (iso oraz f/),
- tryb pracy lampy, np. HSS i tym podobne cuda.
Poza tym, całkowite poleganie na automatyce lampy nie jest dobre, ponieważ i tak bedziesz musiał wprowadzać korekty (na oko).
Dotarła do mnie cyfra i faktycznie identyczne kadry naświetlone w trybach E-TTL oraz EM (zaklejone styki) mają zbliżony histogram pomimo, że Sekonic ma o tych błyskach inne zdanie (-:zieloo pisze:Tak.mrek pisze:Dobrze rozumiem, że lampa w Twoim teście miała połączenie przez stopkę i dodatkowe styki z elektroniką aparatu?
Cyfrowy canon. Na górze było E, na dole M i wartość przysłony.mrek pisze:Jaki aparat? A tryb włączyłeś EM (C.Fn 5-3)?
E było na górze wyświetlacza (tam gdzie się wyświetla ETTL), a M na dole (tam gdzie tryb M)?
Logicznie myśląc, przysłony nie ma jak ustawić. Czas jest ograniczony przez 1/60 (max synchro), zostaje więc tylko i wyłącznie regulowanie mocy lampy, a to 580 robi w miarę poprawnie.
Jeśli jest to dla Ciebie naprawdę ważne, mogę zrobić dokładniejsze pomiary na samym A-1, chociaż na chwilę obecną wydaje mi się, że po różnice wynikają po prostu z innego sposobu pomiaru błysku. Zauważ, że lampa 'widzi' około 20st, sekonic nieco szerzej.
Kolejna sprawa. Porównujesz (jeśli dobrze rozumiem) siłę błysku przyjmując za właściwą tą uzyskaną przy ETTLu. ETTL robi dziwne magiczne rzeczy i nie brałbym go w ogóle pod uwagę.
Odezwę się gdy wywołam film z A-1 i ocenię klatki ze światłem błyskowym.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
Zaobserwowałem odchylenia rzędu 1 - 1.5Ev porównując wyniki na aparacie i światłomierzu.mrek pisze:Sekonic ma o tych błyskach inne zdanie (-:
Być może to ma jakiś wpływ?
Wygląda, że przybyła nam jaszcze jedna lampa z własną automatyką.zieloo pisze:Zaobserwowałem odchylenia rzędu 1 - 1.5Ev porównując wyniki na aparacie i światłomierzu.mrek pisze:Sekonic ma o tych błyskach inne zdanie (-:
Być może to ma jakiś wpływ?
Podobno także Sabiny ze stajni Nikona mają genialny pomiar tyrystorowy.
Bo Metze to mają, ale już bez "podobno". Metz miał kilkadziesiąt lat na wypracowanie algorytmów. Osobiście nie odczułem wielkiej straty po przesiadce z młotka Metz na 580EXII. No może poza olbrzymią stratą mocy.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko