czas ekspozycji w foto otworkowej
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
czas ekspozycji w foto otworkowej
Klaniam sie Kolezankom i Kolegom! Chcialbm wykonac fotografie otworkowe na negatywie cz.b 24 x 36 , czulosc 400. Otworek jest dobrany do formatu negatywu.Jak dobrac czas ekspozycji?Za iformacje pozostane zobowiazany.Przesylam jesienne pozdrowienia Wszystkm- Odys.
Ja nie rozumiem jego logiki. Dla mnie jeżeli światłomierz pokazuje jakieś parametry to znając przesłonę ustalam czas teoretyczny, a potem ewentualnie biorę poprawkę na efekt tego Shwarzcośtam* i zawsze działa.tol2di pisze:Trochę odgrzebałem starego kotleta ale może ktoś mi podpowie jak ustalić czas ekspozycji dla Velvi 50; Velvi 100 i Neopana 100 bo programik ich nie uwzględnia :(
Przesłonę wyliczyłeś prawidłowo. Dopasuj czas wg tabeli i weź poprawkę właśnie na tego cośtam.
*Czy ten gość nie mógł się nazywać jakoś normalnie, Hamer, Smys, albo co?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Wiem, że podchodzicie do sprawy na poważnie i naukowo, pochwalam chociaż tak nie umiem. Ja naświetlam filmy kolorowe stosując 3 czasy: 8, 16 i 30 sekund dla każdego ujęcia (w dzień, bo w nocy lub w pomieszczeniu odpowiednio wydłużam czasy) i zapewniam, że czasem jest tak, że wszystkie trzy są OK a różnią się tylko kolorystyką. Filmy mają ogromną w stosunku do papierów tolerancję czasu naświetlania. Branie poprawki na efekt Schwarc.... no wiadomo uważam za sztukę dla sztuki, ale kto wie, nie mówię, że się tak super na tym znam czy coś.
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Sztuka dla sztuki?... Nie powiedziałbym. "Otworkowałem" kiedyś na Kodakach (głównie Gold 200, 400 i na jakimś takim wynalazki Ultra). W stosunku do wyliczeń na podstawie średnicy otworka przedłużałem "na oko" czasy naświetlania z 16-20 sek. do minuty i okazało się, że bardzo opornie reagowały na to przedłużenie. Potem sie doczytałem, że Kodak nie zaleca naświetlania swoich materiałów amatorskich powyżej 1 sek. i nie podaje żadnych danych na ef. Schw. Dla materiałów profi - proszę bardzo, ale dla amatorskich ani-dudu. Właściwie to tych materiałów przez otworek trudno było prześwietlić. Fuji chyba podchodzi do sprawy bardziej poważnie.
Lux mea lex
kodak dla filmów swoich w publikacjach technicznych podaje czasy do góra 10 sekund, a dla dłuższych czasów każe samemu dojść eksperymentalnie. ja eksperymentalnie doszedłem, że dla ektara i portr (wszystkich) do czasu w okolicach 2 - 3 minut wystarczy dodać 1 EV.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
nie lubię tego określenia jak psa. zresztą zawodowcy nie używają filmów. podejrzewam.technik219 pisze:To właśnie materiały profi
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Też nie lubię tego określenia, chociaż psy lubię bardzo. W odniesieniu do K...ka to "nirlubienie" jest jak najbardziej uzasadnione: kto to słyszał wypuszczać szajs tylko dla "amatorów"? Inna wiodąca firma, chociaż w asortymencie posiada materiały dla (sorki) "profi", to z równym powodzeniem ten (tfu!) "profi" bez obawy może nawlec do aparatu również ichni materiał (na psa - wróć! - na kota urok!) "non-profi). Ufff...
Lux mea lex
Zmieniam zdanie: sory za "sztukę dla sztuki" i inne. Znowu moja metoda na czuja zawiodła i nie doświetliłem papierów w pinhole'u. Teraz podejdę do tego fachowo: zeskanowałem już otworki (są większe niż myślałem) i będę już korzystał z tabeli ze wspomnianego tu programu, nawet efekt Szwarckopfa uwzględnię, A co!