CineStill D96
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
CineStill D96
"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
Terry Pratchett – Maskarada
CineStill D96
nic dodać nic ująć. ten w proszku to dokładnie to samo. fabryka gwarantuje 2 miesiące od dnia pierwszego użycia. i tak od drugiej, trzeciej rolki trzeba dodawać więcej niż 15 sekund do czasu przetwarzania filmu (bo wychodzą nieutrwalone). u mnie zdążyło się przeterminować.
CineStill D96
Pytanie bylo ktos to zna albo uzywa w domysle ktos z nas tu na forum. Nie gdzie znalezc opis czy filmik. Czasy gdy wierzylem w opinie jutuberow odeszly bezpowrotnie w niepamiecp_starszy pisze:nic dodać nic ująć. ten w proszku to dokładnie to samo. fabryka gwarantuje 2 miesiące od dnia pierwszego użycia. i tak od drugiej, trzeciej rolki trzeba dodawać więcej niż 15 sekund do czasu przetwarzania filmu (bo wychodzą nieutrwalone). u mnie zdążyło się przeterminować.
CineStill D96
p_starszy, co to jest przetwarzanie filmu? I dlaczego film z wywoływacza ma wyjść utrwalony?
Czy dobrze mi się wydaje, że właśnie napisałem do bota?
Czy dobrze mi się wydaje, że właśnie napisałem do bota?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
CineStill D96
Nieee... p_starszy napisał komentarz do spotu na youtube, który linkował Imperitus, odwołując się do własnego doświadczenia. A "przetwarzanie" to wywołanie + utrwalanie. Odpowiedział na pytanie skiper75.
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
CineStill D96
Czyli... krawaty wiąże i usuwa ciąże... Jeśli coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Taka mieszanina ani dobrze nie wywoła, ani dobrze nie utrwali. Robili coś takiego dla fotografów prasowych gdy zależało na czasie, a jakość była daleko, daleko w tyle za czasem dostarczenia zdjęcia do składu. Takie jest moje zdanie i tego się będę trzymał.
Lux mea lex
CineStill D96
W życiu bym nie przypuszczał, źe w obecnych czasach takie gówno można pociskać „analogowcom”.
Wydają po kilkadziesiąt złotych na film, a potem moczą to w czymś takim.
Wydają po kilkadziesiąt złotych na film, a potem moczą to w czymś takim.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
CineStill D96
No zeby byla jasnosc to nie ze chce przyoszczedzic i stosowac tylko mowiac szczerze noe wiedzialem ze w ogole istnieje taki wash and go 

CineStill D96
Próby opracowania wywoływaczy utrwalających (ang. Monobath) podejmowano od końca XIX w., dopiero w latach '60 ubiegłego wieku udało się opracować formuły dające zadowalające rezultaty. Jako wady tego typu obróbki wymieniano brak wpływu na kontrast uzyskiwanego obrazu oraz niepewność co do jego trwałości. Iliński w swojej książce poświęca im część rozdziału o obróbce błon czarno-białych, prezentując 7 receptur i jako przykłady praktycznego ich zastosowania podając m.in. radiolokację, obróbkę błon aerofotograficznych na pokładzie samolotu, szybką ocenę wyników zawodów sportowych, szybką obróbkę radiogramów lekarskich podczas operacji. Czyli wszystko to, gdzie liczy się czas i gdzie dzisiaj praktycznie nie używa się materiałów srebrowych. O fotografii prasowej w tym miejscu nie wspomina, może dlatego, że dla niej przeznaczone były wywoływacze szybkie, po których błonę się normalnie utrwalało (konieczna trwałość archiwalna), również w szybkim utrwalaczu.
W miesięczniku „Fotografia” nr 11/1967 znalazł się następujący artykuł:

Powodowany ciekawością, postanowiłem spróbować tej receptury i wyniki okazały się wcale nie najgorsze (Ilford PAN 100, 23°C, 7 min.).

Powyższe potraktowałem jako ciekawostkę; mimo wszystko pozostaję jednak przy tradycyjnych sposobach obróbki.
W miesięczniku „Fotografia” nr 11/1967 znalazł się następujący artykuł:

Powodowany ciekawością, postanowiłem spróbować tej receptury i wyniki okazały się wcale nie najgorsze (Ilford PAN 100, 23°C, 7 min.).

Powyższe potraktowałem jako ciekawostkę; mimo wszystko pozostaję jednak przy tradycyjnych sposobach obróbki.
Pozdrawiam
Łukasz Bakuła
Łukasz Bakuła
CineStill D96
Niech lepiej odkupią od NASA technologię suchego wywoływania specjalną taśmą, to dopiero byłby hit




"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
Terry Pratchett – Maskarada