Ciekawostka z eBaya

[JaZ99]

http://www.ebay.com/itm/190790226994

[ModusOperandi]

[nord]

niezła kolekcja !

[Mirosław]

Bardzo żałuję że przegapiłem tą aukcje

[Malfas]

a kolega widział cene dostawy?
na ebay od jakiegos juz czasu sie scfanili, przedmioty schodzą za bardzo niskie ceny, ale dostawa jest droga, bo od kosztów dostawy mimo że opłacanych w jednej płatności z ceną przedmiotu nie płaci się prowizji, do tego tez się złapałem
tam jest 49'999 słownie czterdzieści dziewięć tysięcy dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć :D a nie 49 dolców :P

[filozof97]

Miałbym rozkręcania na całe życie :D

[Malfas]

kredytu tez :D

[JaZ99]

Nie, tam cena dostawy to tylko $1000, ale za to "około", bo sam sprzedawca nie wie, ile tego ma. Swoją drogą, to kredyt potrzebny jest w podwójnej wysokości: na aparaty i na miejsce na nie

[wosk]

na ebay od jakiegos juz czasu sie scfanili, przedmioty schodzą za bardzo niskie ceny, ale dostawa jest droga, bo od kosztów dostawy mimo że opłacanych w jednej płatności z ceną przedmiotu nie płaci się prowizji

Jakoś tego nie zauważyłem, to co kupowałem ostatnio za oceanem miało bardzo przyzwoite koszty przesyłki, ale to raczej drobne rzeczy. A z Holandii załapałem się na darmową przesyłkę

[Malfas]

bo zapewne kupowałeś od kogoś kto po prostu sprzedawał coś co mu nie potrzebne, ale już z rok temu siostra mi wspomniała o takich praktykach, jak mowiłem jej ze znalazłem aukcje z kosztem przesyłki na poziomie 100 zł w allegro za coś co moze kosztować góra 15 zł
to niby częsta i powszechna praktyka handlarzy, całkiem nie głupia trzeba przyznać

[wosk]

bo zapewne kupowałeś od kogoś kto po prostu sprzedawał coś co mu nie potrzebne

zazwyczaj sprzedaje się to, z czego się nie korzysta
A praktyka zawyżania kosztów ma krótkie nóżki - tylko idiota nie patrzy na nie przed kliknięciem. Ostatnio na A. upatrzyłem książkę o fotografii - cena 11 zł, koszty kurierem prawie 20. Na sugestię, że może taniej/pocztą pani powiedziała, że nie, to decyzja szefostwa. Dwa razy aukcja była wystawiana - sprzedano 1 sztukę z ok. 40.
Ludzie też maja swój rozum...

[J.A.]

jak mowiłem jej ze znalazłem aukcje z kosztem przesyłki na poziomie 100 zł w allegro za coś co moze kosztować góra 15 zł

Ale jaka jest w tym logika? Jeżeli coś jest warte 15 zł, a sprzedawca chce za przesyłkę 100 zł, to kto o zdrowych zmysłach to kupi?
Prędzej wyobrażam sobie, że coś jest warte 120 zł, a sprzedawca wystawia od złotówki z kosztem przesyłki 100 zł. To by miało sens.
I zaraz się połapią do regulaminu wstawią pewne ograniczenia i będą wywalać takie aukcje.

[JaZ99]

Ale jaka jest w tym logika? Jeżeli coś jest warte 15 zł, a sprzedawca chce za przesyłkę 100 zł, to kto o zdrowych zmysłach to kupi?

A pamiętasz bilety na Euro? Sam widziałem bilety na koncert Dead Can Dance po cenie nominalnej, z kosztami wysyłki 300 zł/szt. Jeśli prawo blokuje pewne zachowania rynkowe, to nie dziwota, że niektórzy próbują to obchodzić.

[J.A.]

To się nie zrozumieliśmy. Dla mnie coś jest warte tyle ile ktoś chce za to zapłacić, a nie tyle ile jest napisane.

co moze kosztować góra 15 zł

przyjąłem jako wartość realną.

[nord]

To się nie zrozumieliśmy. Dla mnie coś jest warte tyle ile ktoś chce za to zapłacić, a nie tyle ile jest napisane.

co moze kosztować góra 15 zł

przyjąłem jako wartość realną.

może troszkę odejdę od tematu. mnie osobiście wkurza, gdy mam do czynienia ze sprzedawcą (allegro np.) który oferuje negatyw za 15,5, a natomiast koszt przesyłki ustalił na 12. przy zamówieniu 10 negatywów, koszt przesyłki jakoś rozchodzi się po kościach, natomiast zakup jednej sztuki...

inna sprawa, że koszt przesyłki w wysokości 12pln jest bardzo mocno naciągany, delikatnie rzecz ujmując.