4Rider pisze: ↑20 gru 2020, 19:37technik219, głupie gadanie: co Cie obchodzi co będzie po Twojej śmierci?(...) itd.
"Polacy są jak Kanadyjczycy, nie rozumieją sarkazmu, przenośni, ironii. Wszystko biorą jeden do jednego. Zgroza "
Maciej Maleńczuk w wywiadzie dla "Twojego Stylu".
4Rider to jeszcze nie Polacy, a przynajmniej nie wszyscy, nawet nie większość...
No i nawet nick ma jakiś taki niepolski, to pewnie Kanadyjczyk.
4Rider pisze: ↑21 gru 2020, 19:53technik219, wcale nie, mój post pisany całkiem na chłodno ,
jedynie co mogło mnie dotknąć to to co się stało z Maleńczukiem czy Kukizem -
przejście na ciemną stronę mocy zawsze smuci i boli ...
PS: a siebie to nawet ja sam już od dawna nie lubię...
jac123 pisze: ↑21 gru 2020, 21:12
Rider to jeszcze nie Polacy, a przynajmniej nie wszyscy, nawet nie większość...
No i nawet nick ma jakiś taki niepolski, to pewnie Kanadyjczyk.
No
jac123 pisze: ↑21 gru 2020, 21:14
O w końcu gada jak człowiek, polać mu!
Owszem można, ale na ten czas trzeba go [4R] zbanować bo głupoty znów wypisze
i się będzie wstydził i przez tydzień lub dwa się nie zaloguje, aż pomyśli że zapomnieli
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider<- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
Przypomina mi się kawał jak baca chciał sprzedać psa za 150 tys. Wszyscy pukali się w głowę, ale on niezrażony, w końcu zamienił go na dwa łowne koty po 75 tys. (ceny, dajmy na to A.D. 2020, choć kawał stary).
Ten sprzedawca sprzedaje drogie rzeczy, a właściwie drogo. Inaczej mówiąc, jego ceny to te z ebay z najdroższych ofert (https://www.ebay.com/itm/CONTAX-T2-2-8- ... SwmFNfmqHR). Niektórzy z nas może pamiętają tego sprzedawcę z forum i jego filozofię "grzech było nie kupić" i dodam - sprzedać za wyższą cenę. No cóż, prawo rynku, przymusu kupowania nie ma.
aka pisze: ↑15 lut 2021, 08:55
Ten sprzedawca sprzedaje drogie rzeczy, a właściwie drogo. Inaczej mówiąc, jego ceny to te z ebay z najdroższych ofert.
Co do większości ofert zgoda, ale wisi u niego Leica M3 w cenie akceptowalnej (jak na obecne warunki, oczywiście, i stan kosmetyczny). Półtora roku temu miałem na oku M2 za 2,5k, ale wąż z kieszeni mnie dziabnął i się ostatecznie nie skusiłem. Dziś żałuję...
Ludziom po prostu się w główkach zajączkuje. I to nie tylko w branży foto. Dziś taniej można kupić coś od handlarza, niż od indywidualnie wystawiających.