aparat miechowy: 6x9, 6x6?

Problemy z doborem materiału, naświetlaniem w ciężkich warunkach.

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Guldan
-#
Posty: 82
Rejestracja: 14 cze 2008, 13:26
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

aparat miechowy: 6x9, 6x6?

Post autor: Guldan »

jakis czas temu stalem sie szczesliwym posiadaczem aparatu miechowego Belfoca Junior w pieknym stanie:

Obrazek

Obrazek

urzeka mnie estetyka takich aparatow, a takze ich rozmiar po zlozeniu: miesci sie do nerki czy kieszeni a nadal mamy sredni format :D

z drugiej, niewidocznej na zdjeciach strony, aparat ma dwa czerwone okienka (z zasuwami). jedno ustawione jest zeby odmierzac 6x9 (co czynie) a drugie do 6x6. i tak sie wlasnie zastanawialem, jak to jest z tym 6x6 w tym przypadku? ogledziny aparatu w srodku nie wykazaly zadnego systemu do "maskowania" zeby robic w formacie 6x6, w opisach ktore znalazlem na sieci tez nie ma wzmianki o czyms takim. dzisiaj nad ranem oswiecilo mnie, ze przeciez moge robic 6x6, a nalozenia po prostu usuwac poprzez amputacje. dobrze mysle ze tak to mogloby dzialac, czy jestem w bledzie? :roll:
when we have each other we have everything

http://jacekolszewski.viewbook.com/
marcin.l
-#
Posty: 16
Rejestracja: 11 wrz 2007, 16:18
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: marcin.l »

powinieneś mieć ramkę do 6x6 bo inaczej to będzie naświetlał całe pole 6x9 i jak film będziesz przesuwał wg wskazań okienka 6x6 to będziesz maił podwójne ekspozycje nakładające się na siebie ...
Guldan
-#
Posty: 82
Rejestracja: 14 cze 2008, 13:26
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

Post autor: Guldan »

http://www.allegro.pl/item380118629_meo ... nowe_.html takie cos np? bo to jest opisane ze do powiekszalnika.

a nie szlo by takiej ramki wykonac samemu? :roll:
when we have each other we have everything

http://jacekolszewski.viewbook.com/
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5622
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

http://www.corff.de/Klappkameras/Bildma ... e-ohne.jpg nic tu nie widać, ale takie ramki, które są idealnie dopasowane do wnętrza aparatu, nie przesuwają się (bo mają jakieś ząbki czy coś) i nie rysują emulsji. pewnie można zrobic samemu, czemu nie, w czarno-białe widziałem nawet farbę Tetenala, do malowania wnętrza aparatu.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Guldan
-#
Posty: 82
Rejestracja: 14 cze 2008, 13:26
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

Post autor: Guldan »

jak nic nie widac jak widac ;) z gorszych zdjec robilem kopie przedmiotow. chyba nie bedzie pozostawac mi nic jak zrobic sobie odrys, wyciac taki detal z jakiejs cieniutkiej blachy, dopasowac, pomalowac i wyprobowac. ale to juz mi duzo dalo, dzieki!
when we have each other we have everything

http://jacekolszewski.viewbook.com/
BoomErski
-#
Posty: 31
Rejestracja: 14 lis 2007, 18:29
Lokalizacja: Niemcza/Wrocław

Post autor: BoomErski »

Ową ramkę można wykonać samemu przecież :)
"Nikt nie jest pijany chociaż wszyscy piją"
Awatar użytkownika
georgio
-#
Posty: 224
Rejestracja: 01 mar 2007, 17:15
Lokalizacja: Ontario

Post autor: georgio »

Guldan, Nie za bardzo rozumiem problem. Ludzie wydają pieniądze aby mieć większy format i dzięki temu lepszą jakość z mozliwością kadrowania, a Ty robisz wysiłek aby zmniejszyć format. Co złego w 6x9 ?
Guldan
-#
Posty: 82
Rejestracja: 14 cze 2008, 13:26
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

Post autor: Guldan »

nic zlego oczywiscie ale: kwadrat narzuca inne kadrowanie (w kazdym razie mi); jest dla mnie ciekawa alternatywa, bo cale zycie robilem w prostokacie; i ekonomicznie: na 120stce zmiesci mi sie te 4 zdjec wiecej.
when we have each other we have everything

http://jacekolszewski.viewbook.com/
Awatar użytkownika
georgio
-#
Posty: 224
Rejestracja: 01 mar 2007, 17:15
Lokalizacja: Ontario

Post autor: georgio »

Taki aparat to nie lustrzanka tak że na kadrowaniu w momencie robienia zdjęcia mozesz być bardzo zawiedziony. W tym wypadku lepszy jest większy format i komfort zapasu na ewentualne kadrowanie do kwadratu pod powiększalnikiem.
Z ekonomicznego punktu widzenia to ekstra 4 klatki i tak nie zrobią z Ciebie milionera. Ciesz sie większym formatem póki filmy są tanie. Oszczędnośc w fotografii nie zawsze popłaca.
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 19:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

georgio pisze:póki filmy są tanie
Chciałbym, żeby były jeszcze tańsze. :-|
Leszeg
-#
Posty: 163
Rejestracja: 10 cze 2007, 10:54
Lokalizacja: Sandomierz
Kontakt:

Post autor: Leszeg »

georgio pisze: W tym wypadku lepszy jest większy format i komfort zapasu na ewentualne kadrowanie do kwadratu pod powiększalnikiem.
Z ekonomicznego punktu widzenia to ekstra 4 klatki i tak nie zrobią z Ciebie milionera.
Z drugej strony robiąc w kwadracie odpada dylemat czy kadr ma być pionowy czy też poziomy. Zawsze można przecież wykadrować pod powiększalnikiem. Cóż, ale wtedy można dojść do wniosku, że 4,5 x 6 jest jeszcze ekonomiczniejszy... ;-)
Awatar użytkownika
georgio
-#
Posty: 224
Rejestracja: 01 mar 2007, 17:15
Lokalizacja: Ontario

Post autor: georgio »

sławoj pisze:Chciałbym, żeby były jeszcze tańsze.
Chcieć zawsze mozna ale trzeba byc realistą, przy ogólnym wzroście cen, transportu, przy cenie srebra ponad 400% wyższej niz jeszcze kilka lat temu, filmy nie zdrożały aż tak dużo. W jednym kraju droższe w innym trochę tańsze, ale ogólnie filmy czarno białe nie są drogie.

W dzisiejszych czasach z filmami to jak z benzyną - wszyscy narzekaja że drogo zamiast cieszyć się że w ogóle są.
Awatar użytkownika
ku6i
VIP
Posty: 409
Rejestracja: 02 mar 2007, 14:21

Post autor: ku6i »

georgio pisze:W dzisiejszych czasach z filmami to jak z benzyną - wszyscy narzekaja że drogo zamiast cieszyć się że w ogóle są.
Zwłaszcza mieszkańcy USA, bo taniej od nich to chyba tylko Wenezuelczycy i mieszkańcy innych "ciekawych" państw mają ;-)
Awatar użytkownika
georgio
-#
Posty: 224
Rejestracja: 01 mar 2007, 17:15
Lokalizacja: Ontario

Post autor: georgio »

ku6i pisze:Zwłaszcza mieszkańcy USA, bo taniej od nich to chyba tylko Wenezuelczycy i mieszkańcy innych "ciekawych" państw mają
Co wcale nie zmienia faktu ze dobrze ze filmy sa produkowane w takim wyborze przy tak malym rynku.

To ze Amerykanie maja tania benzyne (i jej mniejsze opodatkowania) to ich zasluga, bardzo dbaja aby urzednikow nie bylo za duzo a rzad nie wtracal sie do gospodarki. Europejczycy odwrotnie, pragna dobrej opieki socjalnej, zapewnienia przez rzady jakis tam rzeczy a wygodnictwo kosztuje (zwlaszcza ze wydajnosc kazdego rzadu jest znikoma). Do tego doszla Unia. Jestem sympatykiem EU ale patrzac sie na nowa (bo w zadnym kraju administracja nie zmalala) niezliczona armie urzednikow i ich radosna tworczosc to przerazenie ogarnia. Ktos musi za to placic. W USA, Kanadzie, czy Australii by to nie przeszlo, za bardzo szanuje sie pieniadze i ludzka prace.
Guldan
-#
Posty: 82
Rejestracja: 14 cze 2008, 13:26
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

Post autor: Guldan »

przyznam szczerze ze nawet jeszcze sie nie zabralem za ta blaszke i nie zamierzam sie zabierac. argumenty za pozostaniem przy formacie 6x9 w tym aparacie zdecydowanie do mnie dotarly i uznalem ze szkoda zachodu. do 6x6 mam inny aparat, a z 6x9 zawsze mozna wykadrowac.
when we have each other we have everything

http://jacekolszewski.viewbook.com/
ODPOWIEDZ