Zegar a raczej jego brak

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o własnoręcznych doświadczeniach z wykonywaniem powiększeń

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

black
-#
Posty: 6
Rejestracja: 29 gru 2016, 00:03
Lokalizacja: Katowice

Zegar a raczej jego brak

Post autor: black »

Dzień dobry, cześć i czołem

Jako że jest to mój pierwszy wpis na forum, to wstępie chciałem się bardzo serdecznie z wami przywitać :)


Zanim założyłem swoją skromną ciemnię dogłębnie przeanalizowałem forum. Udało mi się prawie wszystko skompletować. Prawie ponieważ nie posiadam zegara ciemniowego. Dlatego chciałem zapytać czy rzeczywiście jest to narzędzie niezbędne do pracy??
Obecnie na wyposażeniu ciemni posiadam Opemus 6 z obiektywem anaret 4.5 80 (krokus 66 poszedł w odstawkę), maskownice PZO 18x24, lupę patersona, kuwety 30x40 oraz czerwone oświetlenie. Niedawno zakupiłem baryty Fomy (m in foma chamois) oraz wywoływacz W24. Przy okazji chciałem też zapytać czy ten zestaw Fomy ktoś już testował i na co ewentualnie zwrócić uwagę podczas pracy :)

A tak zupełnie na marginesie dodam że udało mi się moją żonę zarazić fotografią oraz "ściemnianiem".


Pozdrawiam S.
Awatar użytkownika
Henry
-#
Posty: 1040
Rejestracja: 24 sty 2008, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn

Zegar a raczej jego brak

Post autor: Henry »

Witaj :-)

Póki nie robisz na "szybkich" papierach to zapewne czasy naświetlania będziesz miał -nasto sekundowe - nie ma żadnego problemu z tym żeby sobie to odmierzać zegarkiem z sekundnikiem.
Jak ja zaczynałem to liczyłem czas w myślach i też było ok (są sztuczki które pozwalają zachować rytm sekundowy np "licząc słonie", czyli "jeden sloń, dwa słonie, trzy słonie....", albo licząc od setki "sto jeden, sto dwa, sto trzy..." - tę metodę zresztą wykorzystuję do dzisiaj gdy muszę coś odliczyć w sekundach, np czas włączenia ekspresu do kawy ;-) ).
Ale nie da się zaprzeczyć że zegar to wygoda - szczególnie jak musisz zrobić kilka takich samych odbitek. Albo robisz powiększalnikiem z mocną żarówką i na czułych papierach które dają czasy naświetlania np. 0.7s ;-)
A jak masz masz zegar typu f/stop, w którym czas możesz zmieniać logarytmicznie i jeszcze masz tryb wspomagający robienie pasków testowych to po prostu jak w niebie.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Zegar a raczej jego brak

Post autor: J.A. »

black pisze: Dlatego chciałem zapytać czy rzeczywiście jest to narzędzie niezbędne do pracy??
Nie, ale bardzo szybko zapragniesz go posiadać. Można odmierzać czas stoperem, lub nawet sekundnikiem na dużym kwarcowym zegarze.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
black
-#
Posty: 6
Rejestracja: 29 gru 2016, 00:03
Lokalizacja: Katowice

Zegar a raczej jego brak

Post autor: black »

Uff, kamień z serca :)
Całe szczęście że te papiery będą mi się dłużej naświetlać.
Dzięki wielkie za podpowiedzi :)
Niebawem "pochwalę" się wynikami
Awatar użytkownika
morotegari
-#
Posty: 452
Rejestracja: 20 kwie 2008, 15:07
Lokalizacja: Legnica

Zegar a raczej jego brak

Post autor: morotegari »

Zegary są tak tanie, że nie ma sensu ich nie używać ;-)
K19S kupisz spokojnie za 40 zł (a jak dobrze poszukasz, to nawet taniej) i jest to doskonały zegar na start!
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Zegar a raczej jego brak

Post autor: J.A. »

Z tą doskonałością byłbym bardziej ostrożny :-)
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
Jerzy
-# jr admin
Posty: 1353
Rejestracja: 26 lut 2007, 20:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Zegar a raczej jego brak

Post autor: Jerzy »

J.A. pisze: Z tą doskonałością byłbym bardziej ostrożny
Fakt, potrafi "zapomnieć" się wyłączyć gdy styki wewnątrz trochę zaśniedzieją... Po prostu wymaga regularnego używania, w sam raz dla początkującego :)
I'm Winston Wolf. I solve problems.

http://foto.ujerzego.pl
m6nj
-#
Posty: 243
Rejestracja: 05 lip 2009, 20:48
Lokalizacja: lublin

Zegar a raczej jego brak

Post autor: m6nj »

Zegar jest zbędny, najlepszym rozwiązaniem jest klik, metronom, nawet z apki w tel.
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Zegar a raczej jego brak

Post autor: taharii »

Bez sens po co sobie tak życie utrudniać i jeszcze ludzią polecać.
Najgorszy zegar jest lepszy niż brak zegara.

Pewnie, że można, pewnie że się da, tylko po co...

To najprostsza droga do frustracji bo wczoraj było ok a dziś już nie jest...
A to sekunda uciekla albo połówka się dodała...
m6nj
-#
Posty: 243
Rejestracja: 05 lip 2009, 20:48
Lokalizacja: lublin

Zegar a raczej jego brak

Post autor: m6nj »

Tahari krytycznie się z Tobą nie zgodzę.. Alan ross, czy John Sexton, wreszcie Ansel Adams czy Edward Weston nie mają/mieli racji? Popatrz na stare filmy - zawsze robili z klikiem, a Ansel nawet liczył na głos.

Nie wiem jakie masz czasy i jak liczysz ale bez kliku nie masz szans na idealnie równe dodging/burning. Po prostu nie ma na to szans.. zegar utnie Ci tylko czas ale ruch ręki idzie po kliku, no chyba że masz cyfrowy zegar już z klikiem, ja mam taki w devere.
Nie wiem też jakie masz czasy, ale u mnie przy ok 50sek 1 sek nie robi żadnej różnicy, jeśli już zakładamy że pomyłka jest oczywista.

Najlepszym rozwiązaniem jest zegar z klikiem, jednak jeśli miałbym do wyboru zwykły zegar, lub metronom to oczywistym jest że sam metronom będzie lepszy. Flustracja to jest dopiero wtedy jak za każdym razem dopalone/wysłonięte partie są inne lub w innym miejscu. Oczywiście zakładam że mamy prawidłową technikę dopalania.. bo machanie w jedną i drugą nie może się udać nawet z klikiem..
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Zegar a raczej jego brak

Post autor: taharii »

Możesz się nie zgadzać i nawet w tym przypadku przyznam Ci rację ale podałeś przypadek Ansela i Sextona to tak jakby mówić, że nauka gry na fortepianie nie pomaga grać bo Jan Sebastian nauczył się sam.

Gdyby to co piszesz było uniwersalną zasadą a nie sposobem działania jednostek 'wybitnych' to w deverze miałbyś wbudowany metronom a nie zegar.
Tymczasem w powiększalniach są montowane jednak zegary.

A rację przyznaję dlatego, że pewnie kiedyś zegar przestanie być pomocny a stanie się zbędny ale na początku moim zdaniem jest obowiązkowy a przynajmniej mocno zalecany.
Awatar użytkownika
Jerzy
-# jr admin
Posty: 1353
Rejestracja: 26 lut 2007, 20:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Zegar a raczej jego brak

Post autor: Jerzy »

To ja jeszcze dorzucę, że nie wyobrażam sobie ciemni bez zegara. Co więcej, mam trzy.
Jeden duży wskazówkowy pokazuje normalny czas, a także wilgotność i temperaturę (to jakaś reklamówka leku, ale super działa). Daje mi znać, że może warto iść już do domu :)
Drugi to dedykowany do ciemni ogromny (30 cm średnicy?) mechaniczny stoper, z głośnym odmierzaniem sekund i delikatnie fosforyzującymi wskazówkami - wisi na przeciwległej ścianie.
Trzeci to opisywany wyżej K19.
I o ile zdarza mi się wołać filmy i oditki używając timera, to jednak powiększalnikiem steruje K19.

Pozdrawiam!
I'm Winston Wolf. I solve problems.

http://foto.ujerzego.pl
m6nj
-#
Posty: 243
Rejestracja: 05 lip 2009, 20:48
Lokalizacja: lublin

Zegar a raczej jego brak

Post autor: m6nj »

Tahari odpowiem Ci w podobnym tonie- po co w samochodach montuje się kontrolę trakcji skoro jeśli ktoś potrafi jeżdzić poradzi sobie dużo lepiej bez niej..?

Zegar oczywiście jest przydatny, ale moja pierwsza wypowiedz odnosiła się to podejścia że jest konieczny. Uważam że nie jest jesli ktoś jest świadomym rzemieślnikiem. Wszystko co ułatwia a nie przeszkadza jest dobrym wyborem, dlatego tak mocno lobbuje klik i uważam że bez kliku sobie nie poradzę, a bez zegara owszem..
Oczywiście mowa tu o zegarze powiększalnikowym, bo zwykły zegar na którym polegam mocząc papier jest niezbędny.
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Zegar a raczej jego brak

Post autor: taharii »

Tak też pisałem rozumiem zgadzam się popieram ale zegar polecam mieć...
Lustan
-#
Posty: 64
Rejestracja: 14 maja 2016, 21:30
Lokalizacja: Wybrzeże

Zegar a raczej jego brak

Post autor: Lustan »

Witam

W każdej ciemni, nawet prowizorycznej, powinny być dwa zegary.
Jeden na ścianie, drugi na blacie.
Jeżeli ciemnię traktuje się poważnie, to powyższa zasada powinna obowiązywać.

Stan
ODPOWIEDZ