Obiektywy do rzutników slajdów
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Obiektywy do rzutników slajdów
Witam.
Jak dotąd nie znalazłem na forum wątku o obiektywach do rzutnikiów slajdów.
Mój rzutnik jest z obiektywem standardowym 2,8/90mm, ale zastanawiam się nad zakupem czegoś bardziej "kameralnego" czyli szerokiego.
Mam w związku z tym pytanie (do osób, które mają szerokie szkło) - czy warto?
Strona (forum) poświęcona obiektywom do rzutników slajdów:
http://www.l-camera-forum.com/leica-wik ... -Objektive
.
Jak dotąd nie znalazłem na forum wątku o obiektywach do rzutnikiów slajdów.
Mój rzutnik jest z obiektywem standardowym 2,8/90mm, ale zastanawiam się nad zakupem czegoś bardziej "kameralnego" czyli szerokiego.
Mam w związku z tym pytanie (do osób, które mają szerokie szkło) - czy warto?
Strona (forum) poświęcona obiektywom do rzutników slajdów:
http://www.l-camera-forum.com/leica-wik ... -Objektive
.
Ostatnio zmieniony 26 lis 2009, 01:53 przez slawoj, łącznie zmieniany 7 razy.
-
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Kontakt:
Jak rozumiec "kameralnego" ? :)
Jedyny znany mi powod kupowania szerszych szkiel do rzutnikow to taki, ze beda uzywane w malych pomieszczeniach, zeby zapewnic duzy obraz z bliskiej odleglosci. Stosowane sa zazwyczaj 90tki bo maja mniejsze znieksztalcenia i winietowanie niz 60, 50 czy nawet 35 ktore sa do kupienia w niektorych systemach. Rowniez perspektywa mniej sie "wali" gdy rzutnik nie jest idealnie w srodku obrazu. Tyle teoria, wlasnych doswiadczen nie mam, w maloobrazkowym rzutniku mam 100-200 a w srednioformatowym 100-150.
Jedyny znany mi powod kupowania szerszych szkiel do rzutnikow to taki, ze beda uzywane w malych pomieszczeniach, zeby zapewnic duzy obraz z bliskiej odleglosci. Stosowane sa zazwyczaj 90tki bo maja mniejsze znieksztalcenia i winietowanie niz 60, 50 czy nawet 35 ktore sa do kupienia w niektorych systemach. Rowniez perspektywa mniej sie "wali" gdy rzutnik nie jest idealnie w srodku obrazu. Tyle teoria, wlasnych doswiadczen nie mam, w maloobrazkowym rzutniku mam 100-200 a w srednioformatowym 100-150.
Tzn. w małych pomieszczeniach (tak około 2m do ekranu od rzutnika).dadan_mafak pisze:Jak rozumiec "kameralnego" ? :)
Mam tylko rzutnik małoobrazkowy (w małym pokoiku), dlatego dokupiłem do niego obiektyw "ROLLEI HEIDOSMAT 2,8/50mm" - zobaczymy jak to będzie oglądać obraz na całej ścianie.
dadan_mafak - jak byś określił różnicę w jakości pomiędzy slajdami z małego obrazka, a średniego formatu. Czy rzeczywiście jest różnica w subiektywnym odbiorze.
-
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Kontakt:
napisalem sie wczoraj i wszystko zniknelo
pytanie jest dobre i trudne
najpierw trzeba okreslic kryteria tego porownania - co chcemy porownac. i przede wszystkim jak wyglada sprzet z malego obrazka - slajd ma wielki potencjal ale musi zagrac kazdy jeden element zeby pokazal na co go stac i roznica na ekranie miedzy malym obrazkiem "dobrym" a zrobionym najlepiej jak mozna bedzie ogromna. bez wdawania sie w najdrobniejsze szczegoly to zeby wszystko bylo na wysokim poziomie, musi byc tak:
- slajd musi byc konkretny, amatorskie Fuji i Kodaki sa slabe. ja osobiscie najbardziej lubie Velvie 100, Provie 400 i Kodaka E100G
- slajd musi byc wywolany recznie, roznica miedzy takim wolaniem a labem jest naprawde duza. jak sie nie chce tego robic samemu to lepiej wyslac komus kto to robi niz dac do labu.
- ramki wg mnie najlepsze to cieniutkie GePe bezszybkowe. szybka AN obniza i ostrosc, i kontrast, troszke tlumi kolor i na dluzsza mete chyba niekorzystnie wplywa na trwalosc slajdu.
- rzutnik musi miec czysciutenki caly tor optyczny od lampy do obiektywu, wiekowe sprzety maja zazwyczaj wpalone/zmatowione lustro i pierwsza soczewke, to bardzo wazne. np Pradovity wyzszych serii z lampami 250w, ktore maja cos juz "zuzyte" wyswietlaja gorzej niz wspolczesne plastikowe Pradovity takie jak P150 i to nawet z gorszym obiektywem.
- no optyka w aparacie tez gra duza role ale to chyba oczywiste - warto jednak zwrocic uwage na kolorystyke szkiel a malo kto o tym mowi. mi np nie pasuja szkla Canon FD. tyle, ze to juz na jakosc nie ma takiego wplywu, jedynie na sposob oddania barw.
zakladajac, ze w/w warunki mamy spelnione i wyswietlamy slajd na ekranie nie wiekszym niz 2 metry i ogladamy go z normalnej odleglosci (powiedzmy >3m) to sredni format nie pokaze nic nowego w temacie ostrosci czy ziarnistosci. oczywiscie ogladajac obraz z nosem przy ekranie bedzie widac wieksza rozdzielczosc ale ogladajac normalnie nic nie zauwazymy. i to niech bedzie pierwsze kryterium.
drugie jest takie, ze wynika z cech rozmiaru klatki i ogniskowych uzywanych w srednim formacie, da sie zauwazyc, ze obraz jest "bardziej trojwymiarowy", przejscia ostro-nieostro sa bardziej "mile" i ta cala magiczna plastyka tez jest widoczna - ale nie jest to jakis wielki skok jakosciowy. na tyle nie jest to porazajace, ze ja rok temu sprzedalem rzutnik 6x6, teraz gdy wroce do domu bede mial ekran na scianie - okolo 2,5x4m - i tutaj juz roznica bedzie mocno widoczna chocby nie wiem jak odlotowy sprzet byl w malym obrazku.
jesli sprzet w malym obrazku nie jest dopieszczony to roznica powinna byc juz widoczna na ekranie 1,5x1,5.
moim zdaniem jesli nie bededziemy na codzien wyswietlac niczego wiekszego niz 2 metry na dluzszym boku to lepiej dopracowac maly obrazek niz ladowac sie w sredni format i poczuc niedosyt...

pytanie jest dobre i trudne

najpierw trzeba okreslic kryteria tego porownania - co chcemy porownac. i przede wszystkim jak wyglada sprzet z malego obrazka - slajd ma wielki potencjal ale musi zagrac kazdy jeden element zeby pokazal na co go stac i roznica na ekranie miedzy malym obrazkiem "dobrym" a zrobionym najlepiej jak mozna bedzie ogromna. bez wdawania sie w najdrobniejsze szczegoly to zeby wszystko bylo na wysokim poziomie, musi byc tak:
- slajd musi byc konkretny, amatorskie Fuji i Kodaki sa slabe. ja osobiscie najbardziej lubie Velvie 100, Provie 400 i Kodaka E100G
- slajd musi byc wywolany recznie, roznica miedzy takim wolaniem a labem jest naprawde duza. jak sie nie chce tego robic samemu to lepiej wyslac komus kto to robi niz dac do labu.
- ramki wg mnie najlepsze to cieniutkie GePe bezszybkowe. szybka AN obniza i ostrosc, i kontrast, troszke tlumi kolor i na dluzsza mete chyba niekorzystnie wplywa na trwalosc slajdu.
- rzutnik musi miec czysciutenki caly tor optyczny od lampy do obiektywu, wiekowe sprzety maja zazwyczaj wpalone/zmatowione lustro i pierwsza soczewke, to bardzo wazne. np Pradovity wyzszych serii z lampami 250w, ktore maja cos juz "zuzyte" wyswietlaja gorzej niz wspolczesne plastikowe Pradovity takie jak P150 i to nawet z gorszym obiektywem.
- no optyka w aparacie tez gra duza role ale to chyba oczywiste - warto jednak zwrocic uwage na kolorystyke szkiel a malo kto o tym mowi. mi np nie pasuja szkla Canon FD. tyle, ze to juz na jakosc nie ma takiego wplywu, jedynie na sposob oddania barw.
zakladajac, ze w/w warunki mamy spelnione i wyswietlamy slajd na ekranie nie wiekszym niz 2 metry i ogladamy go z normalnej odleglosci (powiedzmy >3m) to sredni format nie pokaze nic nowego w temacie ostrosci czy ziarnistosci. oczywiscie ogladajac obraz z nosem przy ekranie bedzie widac wieksza rozdzielczosc ale ogladajac normalnie nic nie zauwazymy. i to niech bedzie pierwsze kryterium.
drugie jest takie, ze wynika z cech rozmiaru klatki i ogniskowych uzywanych w srednim formacie, da sie zauwazyc, ze obraz jest "bardziej trojwymiarowy", przejscia ostro-nieostro sa bardziej "mile" i ta cala magiczna plastyka tez jest widoczna - ale nie jest to jakis wielki skok jakosciowy. na tyle nie jest to porazajace, ze ja rok temu sprzedalem rzutnik 6x6, teraz gdy wroce do domu bede mial ekran na scianie - okolo 2,5x4m - i tutaj juz roznica bedzie mocno widoczna chocby nie wiem jak odlotowy sprzet byl w malym obrazku.
jesli sprzet w malym obrazku nie jest dopieszczony to roznica powinna byc juz widoczna na ekranie 1,5x1,5.
moim zdaniem jesli nie bededziemy na codzien wyswietlac niczego wiekszego niz 2 metry na dluzszym boku to lepiej dopracowac maly obrazek niz ladowac sie w sredni format i poczuc niedosyt...
-
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Kontakt:
-
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Kontakt:
uzywam tylko jednego zooma - Tamron 70-200, niby o bardzo dobrej opini ale reszta obiektywow w tym systemie to Zeissy i niestety mozna wrecz powiedziec, ze kolory wygladaja jak wyprane. Zółć i czerwien sa wyblakle, fotografowalem te same motywy i szkoda slow... Z drugiej strony Zeiss, Voigtlander i Leica wrecz kipia kolorami, SMC Pentaxa sa bardziej stonowane ale nadal mocno lepsze od tego Tamrona. Kupilem pare dni temu Tamrona 90/2.5 ale jeszcze go nie uzywalem na slajdach, jak juz cos zrobie to wtedy sie okaze gdzie lezy przyczyna, obawiam sie, ze wlasnie w powlokach a nie konstrukcji. Chce tego Tamrona z czasem zamienic na Vario Sonnara o podobnej ogniskowej.
Pytałem czy warto inwestować w szerokie szkło do rzutnika?
Teraz już wiem, że TAK (w małych pomieszczeniach).
Wcześniej miałem obiektyw 2,8/90mm co dawało obraz "na ścianie" 100x67cm - jakbym oglądał plakat.
Teraz mam obiektyw 2,8/50mm co daje obraz "na ścianie" 150x100cm - sprawia to wrażenie jakbym tam był.
Pomimo, że zmiana wielkości obrazu jest niewielka, to subiektywne odczucia w odbiorze ogromne.
Jak oglądać slajdy, to tylko w wielkości min. 150x100cm.
Teraz już wiem, że TAK (w małych pomieszczeniach).
Wcześniej miałem obiektyw 2,8/90mm co dawało obraz "na ścianie" 100x67cm - jakbym oglądał plakat.
Teraz mam obiektyw 2,8/50mm co daje obraz "na ścianie" 150x100cm - sprawia to wrażenie jakbym tam był.
Pomimo, że zmiana wielkości obrazu jest niewielka, to subiektywne odczucia w odbiorze ogromne.
Jak oglądać slajdy, to tylko w wielkości min. 150x100cm.