Lapsusy językowe

Czyli Korex po godzinach w ciemni ;)

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
Imperitus
-#
Posty: 2088
Rejestracja: 01 sie 2018, 23:11
Lokalizacja: Toruń

Lapsusy językowe

Post autor: Imperitus »

Spotkaliście się kiedyś z określeniem "fiszki" na film cięty? Dzisiaj na giełdzie foto facet kompletnie mnie zastrzelił
"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
Awatar użytkownika
powalos
-#
Posty: 1882
Rejestracja: 02 mar 2007, 21:42
Lokalizacja: Stęszew (pyrlandia)

Lapsusy językowe

Post autor: powalos »

Mnie raczej kojarzą się z takimi kartonikami do zapisywania różnych rzeczy.
Fan Pentax'a.
Awatar użytkownika
Imperitus
-#
Posty: 2088
Rejestracja: 01 sie 2018, 23:11
Lokalizacja: Toruń

Lapsusy językowe

Post autor: Imperitus »

powalos, no właśnie mi też, to karteczki przydatne do nauki języków- na niemieckim tego używaliśmy. I facet mi mówi że u nich się tak mówi na szitki :-|
"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
LD
-#
Posty: 457
Rejestracja: 20 kwie 2009, 11:43

Lapsusy językowe

Post autor: LD »

Imperitus pisze: 17 wrz 2020, 20:13 Spotkaliście się kiedyś z określeniem "fiszki" na film cięty? Dzisiaj na giełdzie foto facet kompletnie mnie zastrzelił
A powszechnie używane, przez niektórych, wołanie filmu zamiast wywoływanie. Przecież nie wołamy filmu :(
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Lapsusy językowe

Post autor: aka »

Imperitus pisze: 17 wrz 2020, 20:13 Spotkaliście się kiedyś z określeniem "fiszki" na film cięty?
Pierwotnie to było jak w wiki:

"Fiszka (fr. fiche) – kartka w kartotece dotycząca określonego hasła i zawierająca związane z nim informacje lub notatki. Fiszki wykorzystuje się m.in. w katalogach bibliotecznych. Te tzw. fiszki bibliograficzne zawierają tytuł książki, jej autora, miejsce i rok wydania itp. (zob. zapis bibliograficzny). Fiszki wykorzystuje się także w innego rodzaju katalogach. Mianem tym można w znaczeniu ogólniejszym określić dowolną, zwykle niewielkich rozmiarów, kartkę zawierającą notatki. itd."

Ja się spotkałem z takim określeniem na arkusze klisz z mikrofilmowaną dokumentacją IBM dawno temu. Nawet specjalna przeglądarka do tego była (też sygnowana IBM). Czasem można na amerykańskich filmach zobaczyć operację przeglądania czegoś tam w bibliotece albo na komisariacie(!). No i oczywiście takie określenie błon ciętych jest mi nie obce, choć nie wiem skąd.
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Lapsusy językowe

Post autor: aka »

Imperitus pisze: 17 wrz 2020, 22:38 u nich się tak mówi na szitki
Szitki to się mówi tylko na te cięte, które mają jakąś wadę paskudną... ;-)
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Lapsusy językowe

Post autor: J.A. »

Podobnie jak aka, też się spotkałem z użyciem "fiszka" na błonę ciętą.
Choć obstawiam, że wynika to z niezrozumienia znaczenia fiszka, a jednocześnie gdzieś w jakimś kościele dzwoniło szitka i tak zostało.
aka pisze: 18 wrz 2020, 06:50 Szitki to się mówi tylko na te cięte, które mają jakąś wadę paskudną..
Zdecydowanie.

Ja osobiście wolę jednk długą nazwę błona arkuszowa, albo w takim miejscu jak tu samo "arkusze".
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
bakulik
-#
Posty: 311
Rejestracja: 08 cze 2018, 13:14
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Lapsusy językowe

Post autor: bakulik »

J.A. pisze: 18 wrz 2020, 07:26 Choć obstawiam, że wynika to z niezrozumienia znaczenia fiszka, a jednocześnie gdzieś w jakimś kościele dzwoniło szitka i tak zostało.
Tak samo jest z nazywaniem wszelkich materiałów fotograficznych kliszą, podczas gdy to pojęcie odnosi się do sztywnych płytek najczęściej szklanych, z naniesioną warstwą światłoczułą.

Myślę, że w wielu dziedzinach życia, pracy, nauki itp. występują takie niepoprawne określenia. Często wynikają z niewiedzy i mylenia pojęć (śruba – wkręt, kabel – przewód, żarówka – świetlówka kompaktowa – lampa LED), a czasem jest to nowomowa, wymyślanie jakichś pojęć lub używanie zapożyczeń, żeby było inaczej niż zwykle, albo by się wyróżnić (popularne zjawisko wśród np. młodzieży, każde pokolenie miało jakiś swój slang podwórkowy).
Pozdrawiam
Łukasz Bakuła
wolfff
-#
Posty: 27
Rejestracja: 28 lut 2009, 00:33
Lokalizacja: Wielkopolska

Lapsusy językowe

Post autor: wolfff »

Szitka, to wcale nie taki rzadki termin wśród wielkoformatowców. Znam dwóch ze starej gwardii, którzy pojedynczą błonę nazywają ... Liściem. Zapewne jest to nazwa ich pomysłu. A z czego wynika? Być może, że i błona światłoczuła i liść pobierają światło i wspierają procesy życiowe. Bo jak wiemy, dla wielu fotografów, brak negatywów mógłby mieć wpływ na życie doczesne, a przynajmniej jego sens ;-)
Niebawem się widzimy, zapytam.
wolfff
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Lapsusy językowe

Post autor: J.A. »

wolfff, pewien jesteś, że temat jest o szitce?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5561
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Lapsusy językowe

Post autor: rbit9n »

LD pisze: 17 wrz 2020, 22:42
Imperitus pisze: 17 wrz 2020, 20:13 Spotkaliście się kiedyś z określeniem "fiszki" na film cięty? Dzisiaj na giełdzie foto facet kompletnie mnie zastrzelił
A powszechnie używane, przez niektórych, wołanie filmu zamiast wywoływanie. Przecież nie wołamy filmu :(
albo że wołają w zupie, tylko nie piszą jakiej, krupniku, ogórkowej, czy też rosole.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Lapsusy językowe

Post autor: 4Rider »

...kupimy klisze na stacji, wywołamy zdjęcia z wakacji...
https://www.youtube.com/watch?v=SjS8WpAfWXg
Ale na której stacji można kupić klisze :?: :!:
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
skpt
-#
Posty: 657
Rejestracja: 17 kwie 2018, 10:17
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Lapsusy językowe

Post autor: skpt »

4Rider pisze: 20 wrz 2020, 11:50 Ale na której stacji można kupić klisze :?: :!:
Na katowickim dworcu, w przyległej do niego galerii handlowej, w fotojokerze w ubiegłym roku widziałem dupełko z filmami do zakupu na ladzie.
EDYTA: Dupełko mnie na tyle zaintrygowało, że dopytałem kto to kupuje. Się okazało, że głównie uczniowie szkół, czy tam ASP.
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Lapsusy językowe

Post autor: 4Rider »

skpt pisze: 20 wrz 2020, 19:27
4Rider pisze: 20 wrz 2020, 11:50 Ale na której stacji można kupić klisze :?: :!:
Na katowickim dworcu, w przyległej do niego galerii handlowej, w fotojokerze w ubiegłym roku widziałem dupełko z filmami do zakupu na ladzie.
EDYTA: Dupełko mnie na tyle zaintrygowało, że dopytałem kto to kupuje. Się okazało, że głównie uczniowie szkół, czy tam ASP.
tyle że ja myślałem o stacji benzynowej, pociągiem tak dawno nie jechałem że zapomniałem że na dworce kolejowe mówiono stacja.. głupia ja :mrgreen:
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
Awatar użytkownika
bakulik
-#
Posty: 311
Rejestracja: 08 cze 2018, 13:14
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Lapsusy językowe

Post autor: bakulik »

skpt pisze: 20 wrz 2020, 19:27 widziałem dupełko z filmami
Ale to nie były klisze, a filmy. :->
Pozdrawiam
Łukasz Bakuła
ODPOWIEDZ