Zagęszczony Kodak D-76 / Ilford ID-11 - ktoś próbował?

Ciemnia fotograficzna - Podzielcie się receptami wywoływaczy i efektami ich użycia z różnymi negatywami - mile widziane skany ;)

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
Gringo997
-#
Posty: 481
Rejestracja: 02 maja 2008, 13:45
Lokalizacja: KRK
Kontakt:

Zagęszczony Kodak D-76 / Ilford ID-11 - ktoś próbował?

Post autor: Gringo997 »

Czołem,
nie mogę znaleźć nigdzie posta / tematu ale temat kojarzę. Kupiłem sobie D76 na 3,8L (1 galon). Chciałbym rozrobić proszek i uzyskać większą trwałość wywoływacza. Pomyślałem zatem, że jeżeli zrobię sobie koncentrat i tę samą ilość proszku rozrobię jako 1,9L a nie 3,8L to:

a) łatwiej będzie to przygotować (potrzebne jest mniejsze naczynie)
b) łatwiej przechowywać (mniej butelek)
c) zyskam lepszą trwałość (mam nadzieję)


Czy ktoś z was probował rozrobić ID-11 / D-76 w połowie wody i podzieli się spostrzeżeniami?
to ja zabiłem Laurę Palmer...
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5562
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Zagęszczony Kodak D-76 / Ilford ID-11 - ktoś próbował?

Post autor: rbit9n »

trzeba naprawdę długo bełtać, żeby się siarczyn rozpuścił. i inne też.

ja akurat składam mytol i ID-68, a że mam jobo 15xx, to rozpuszczam je do 400ml. to jest dopiero zabawa.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
mrek
-#
Posty: 2337
Rejestracja: 07 mar 2007, 03:17
Lokalizacja: Kraków

Zagęszczony Kodak D-76 / Ilford ID-11 - ktoś próbował?

Post autor: mrek »

Takie duże ilości przechowuję nawet i rok, po prostu w baniaku po 5 litrowej wodzie demi. Oczywiście zagazowane i gazowane po każdym pobieraniu.
Jedyna trudność to podgrzanie wody przed rozpuszczeniem, ale da się w większym garnku. Plastik wytrzymuje.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
Awatar użytkownika
MrMamiya
-#
Posty: 152
Rejestracja: 23 maja 2019, 14:41
Lokalizacja: 51°54'N 8°28'W
Kontakt:

Zagęszczony Kodak D-76 / Ilford ID-11 - ktoś próbował?

Post autor: MrMamiya »

A dlaczego nie podzielić suchego wywoływacza na litrowe porcje?
====================================================================
Mamiya i Pentaxy.
Nie każde zdjęcie jest fotografią, tak jak nie każdy facet z widłami jest Neptunem.
http://vitowerner.com
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Zagęszczony Kodak D-76 / Ilford ID-11 - ktoś próbował?

Post autor: 4Rider »

MrMamiya pisze: 23 sie 2019, 08:26 A dlaczego nie podzielić suchego wywoływacza na litrowe porcje?
No właśnie, ja dzieliłem galonowego D-76 na 4 równe części do rozrabiania w 950 ml.
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
Awatar użytkownika
MrMamiya
-#
Posty: 152
Rejestracja: 23 maja 2019, 14:41
Lokalizacja: 51°54'N 8°28'W
Kontakt:

Zagęszczony Kodak D-76 / Ilford ID-11 - ktoś próbował?

Post autor: MrMamiya »

ID-11 kupuję z reguły w paczkach na 5 litrów - i też dzielę.

Ale domyślam się skąd wziął się mit, że chemii nie należy dzielić. Podejrzewam że z czasów, gdy samemu sie chemię mieszało ręcznie-zręcznie. I rzeczywiście, mogła byc śle wymieszana. Ale obecnie? No nie wierzę, żeby u takiego Ilforda do każdej torebki sypali po jednym składniku... :-D
http://sredniformat.vitowerner.com/2019 ... wolywacza/
====================================================================
Mamiya i Pentaxy.
Nie każde zdjęcie jest fotografią, tak jak nie każdy facet z widłami jest Neptunem.
http://vitowerner.com
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Zagęszczony Kodak D-76 / Ilford ID-11 - ktoś próbował?

Post autor: J.A. »

MrMamiya, z ostrożności procesowej.
Teoretycznie może się zdarzyć, że nierówno się podzielą i będą różnice w poszczególnych partiach.
Zrób test.
Naważ po 50g soli i cukru.
Podziel na dwie części objętościowo i zważ każdą. Nie będą równe. Nawet po starannym wymieszaniu.
Gdy podzielisz wagowo, nie będą równe objętościowo.

Ktoś zaraz powie, że robił tak wiele razy i nic się nie stało. Mi też zdarzyło się przejechać kilka razy na czerwonym świetle. To nie znaczy, że w końcu się nie stanie.
Poza tym zaobserwowałem pewną prawidłowość.
W internecie o problemach piszą zwykle ci, co lekko traktują sobie zasady.

To nie mit i tak sypią po jednym składniku. Różne proszki nawet jak pojemnik stoi nie dotykany, a wcześniej był bardzo starannie wymieszany, rozwarstwią się.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
MrMamiya
-#
Posty: 152
Rejestracja: 23 maja 2019, 14:41
Lokalizacja: 51°54'N 8°28'W
Kontakt:

Zagęszczony Kodak D-76 / Ilford ID-11 - ktoś próbował?

Post autor: MrMamiya »

J.A. pisze: 23 sie 2019, 09:06 Podziel na dwie części objętościowo i zważ każdą. Nie będą równe. Nawet po starannym wymieszaniu.
Gdy podzielisz wagowo, nie będą równe objętościowo.
A co mnie obchodzi dzielenie objętościowe? Dzieląc ID-11 na litrowe porcje potrzebuję 8,1 g składnika A i 108,4 g składnika B. I co tu filozofować? Mam wagę do 0,01; możesz na niej crack rozważać - to co, z wywojką nie dasz rady? No proszę Cię...
J.A. pisze: 23 sie 2019, 09:06 W internecie o problemach piszą zwykle ci, co lekko traktują sobie zasady.
A ja już dawno zauważyłem, że pewni ludzie z uporem maniaka graniczącym z uperdliwością (sorry, ale to nie jest personalnie do Ciebie!) będą walczyć o 0,01 mm czy 0,01 g - jakby w niektórych sytuacjach miało to naprawdę znaczenie. Pokolenia fotografów odmierzały wywoływacz łyżeczkami - i dało się film wywołać? Dało. Nie przesadzaj: nawet jak skopiesz rolkę filmu, to świat nie poniesie niepowetowanych strat z tego tytułu. Zamiast kombinować: wagowo czy objętościowo, walczyć o 0,01 stopnia temperatury wywoływacza i pilnować czasu do ćwierć sekundy - wolę robić zdjęcia. Bo sprawia mi to większą przyjemność niż onanizm techniczno-chemiczno-fizyczny.
J.A. pisze: 23 sie 2019, 09:06 To nie mit i tak sypią po jednym składniku.
Do każdej, pojedynczej torebki wywoływacza?
Sorry, ale to co powiedziałeś jest tak głupie, że aż nie ma tego jak skomentować.
====================================================================
Mamiya i Pentaxy.
Nie każde zdjęcie jest fotografią, tak jak nie każdy facet z widłami jest Neptunem.
http://vitowerner.com
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Zagęszczony Kodak D-76 / Ilford ID-11 - ktoś próbował?

Post autor: 4Rider »

MrMamiya pisze: 23 sie 2019, 09:46 Do każdej, pojedynczej torebki wywoływacza?
No ja tak robię :mrgreen: :roll: :mrgreen:
No ale nie sprzedaję hurtowo, w ogóle nie sprzedaję :mrgreen: 8-) :mrgreen:
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
Awatar użytkownika
MrMamiya
-#
Posty: 152
Rejestracja: 23 maja 2019, 14:41
Lokalizacja: 51°54'N 8°28'W
Kontakt:

Zagęszczony Kodak D-76 / Ilford ID-11 - ktoś próbował?

Post autor: MrMamiya »

4Rider pisze: 23 sie 2019, 09:51 No ja tak robię :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Jak masz na galon i podzielisz na 4 - jak rozumiem? No i to chyba dobra droga.
Mówiąc o mieszaniu - miałem na myśli sytuację, że w fabryce do każdej torebki sypanych jest po trochu każdego składnika. Co jest bzdurą totalną przecież.
====================================================================
Mamiya i Pentaxy.
Nie każde zdjęcie jest fotografią, tak jak nie każdy facet z widłami jest Neptunem.
http://vitowerner.com
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Zagęszczony Kodak D-76 / Ilford ID-11 - ktoś próbował?

Post autor: 4Rider »

MrMamiya pisze: 23 sie 2019, 09:54
4Rider pisze: 23 sie 2019, 09:51 No ja tak robię :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Jak masz na galon i podzielisz na 4 - jak rozumiem? No i to chyba dobra droga.
Mówiąc o mieszaniu - miałem na myśli sytuację, że w fabryce do każdej torebki sypanych jest po trochu każdego składnika. Co jest bzdurą totalną przecież.
Nie, nie o tym - już nie kupuję D-76.

Wiem co miałeś na myśli i stąd taki żarcik - sam sobie składam ID-68 ;-)


A to popieram:
MrMamiya pisze: 23 sie 2019, 09:46 Zamiast kombinować: wagowo czy objętościowo, walczyć o 0,01 stopnia temperatury wywoływacza i pilnować czasu do ćwierć sekundy - wolę robić zdjęcia. Bo sprawia mi to większą przyjemność niż onanizm techniczno-chemiczno-fizyczny.

... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
Awatar użytkownika
MrMamiya
-#
Posty: 152
Rejestracja: 23 maja 2019, 14:41
Lokalizacja: 51°54'N 8°28'W
Kontakt:

Zagęszczony Kodak D-76 / Ilford ID-11 - ktoś próbował?

Post autor: MrMamiya »

4Rider pisze: 23 sie 2019, 09:57A to popieram:
I za to Cie lubię! :mrgreen:
I jeszcze jedno spostrzeżenie:
wśród fotografów sa ludzie, którzy maja doskonałe podstawy teoretyczne - ale zdjęcia im słabo wychodzą. Są również i tacy, którzy nie mają podstaw teoretycznych - ale robią fajne zdjęcia.
Jest i trzecia grupa: ani nie wie jak, ani im nic nie wychodzi... :mrgreen:
====================================================================
Mamiya i Pentaxy.
Nie każde zdjęcie jest fotografią, tak jak nie każdy facet z widłami jest Neptunem.
http://vitowerner.com
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5562
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Zagęszczony Kodak D-76 / Ilford ID-11 - ktoś próbował?

Post autor: rbit9n »

MrMamiya pisze: 23 sie 2019, 08:42 ID-11 kupuję z reguły w paczkach na 5 litrów - i też dzielę.

Ale domyślam się skąd wziął się mit, że chemii nie należy dzielić. Podejrzewam że z czasów, gdy samemu sie chemię mieszało ręcznie-zręcznie. I rzeczywiście, mogła byc śle wymieszana. Ale obecnie? No nie wierzę, żeby u takiego Ilforda do każdej torebki sypali po jednym składniku... :-D
http://sredniformat.vitowerner.com/2019 ... wolywacza/
przecież to proste. do każdego leja nasypowego doprowadzone są osobne leje nasypowe, którymi podawane są poszczególne składniki. w każdym mniejszym leju odmierzane są porcje danego składnika. kiedy wszystkie są odważone, zastawki się otwierają i głównym lejem nasypowym wszystko wpada do torebki na taśmociągu, przy okazji podlegając wymieszaniu.
a gdyby wszystko mieszali w bębnie, to ten bęben musiałby być w ciągłym ruchu. no i trzeba wziąć pod uwagę, że każdy składnik ma inną gęstość, przez co jeden będzie spadał wolniej, inny szybciej, podczas mieszania (a potem transportu), też przecież jeden będzie zmierzał ku powierzchni, inny ku dnu. zajmuje się tym reologia.
w każdym razie też kiedyś byłem sceptyczny, ale raz pracowałem w aptece, w której robili na zapas sól Erlemeyera, czyli mieszaninę bromków - sodu, potasu i amonu (2:2:1) i co? i się okazało, że po jakimś czasie te trzy sole się rozdzielały, więc przed użyciem trzeba było wszystko dokładnie utrzeć w moździerzu, taka robota głupiego.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
teh_R.
-#
Posty: 194
Rejestracja: 07 gru 2018, 16:44

Zagęszczony Kodak D-76 / Ilford ID-11 - ktoś próbował?

Post autor: teh_R. »

I to pewnie prawda co piszesz. Przypadkiem, szukając zaoceanicznych porównań między DD-X a D-76 w odniesieniu do konkretnego materiału i czasu - bo po tej stronie dowiaduję się najczęściej, że kombinuję, widocznie chcę przewołać itd. - znalazłem kilka wątków, gdzie porównań nie znalazłem, ale za to wymieniali się uwagami ciemniacy od lat odmierzający sobie czy łyżeczką czy mniej lub bardziej chińską wagą 0,001 g tyle, ile im tam trzeba akurat. I zdania były podzielone - na tych, co nigdy tak nie robili i pisali, że nic z tego nie wyjdzie, mieszanina nie będzie miała stałego składu itd., oraz tych, co tak robią od zawsze i nie odczuwają problemu.
Druga sprawa to przygotowanie składników - o ile ja na podstawie tego co przeczytałem mogę założyć, że Kodak zrobi to w porządku, o tyle nie zakładam - na podstawie tego co przeczytałem - że zrobi to w porządku krajowy producent.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Zagęszczony Kodak D-76 / Ilford ID-11 - ktoś próbował?

Post autor: J.A. »

MrMamiya pisze: 23 sie 2019, 09:46 Do każdej, pojedynczej torebki wywoływacza?
Sorry, ale to co powiedziałeś jest tak głupie, że aż nie ma tego jak skomentować.
Sorry, ale właśnie udowodniłeś swoją maksymalną ignorancję. I jeszcze w swej niewiedzy nazywasz prawidłowe działanie głupim.

W litrowym D-76 jest 2g metolu i 100 g siarczynu. Czyli jest poniżej 2 procent jednego z reduktorów. A drugiego jest poniżej 5 procent. Jeżeli niedokładnie wymieszany to superaddytywne działanie obu reduktorów może się nie udać.

Ale to nie mój problem, nie moje filmy i nie moje jedyne najlepsze niepowtarzalne ujęcia.
Tylko nie pisz za miesiąc rok, pięć, że D-76, niedowołał Ci filmów. A wcześniejsza partia była idealna.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
łączenie wpisów

teh_R., też kiedyś dzieliłem proszki i nie miałem problemów.
Ale temat przemyślałem, poczytałem co inni mają do powiedzenia i uznałem, że nie warto.
Tym bardziej, że zagazowany koncentrat spokojnie wytrzymuje rok. A XTola używałem już 2 letniego.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Zablokowany