Cześć
Któryś raz zauważyłem, że na niektórych fotografiach na papierze fomatone chamois mam dziwne artefakty - jakby ziarna grochu. Robione z tej samej klatki na negatywie, w paczce raz trafia się papier pracujący dobrze a raz dziwacznie - z tymi artefaktami z różnym natężeniem.
No a dziś to już mnie wzięła cholera, bo w trakcie płukania zauważyłem, że pod palcem, z jasnej, nienaświetlonej części schodzi mi coś jakby "brud". Ale podejrzewam że to może jakiś składnik emulsji - właśnie na tych arkuszach, które mają te artefakty.
Trochę ciężko siedzieć w ciemni, kiedy mam do czynienia z taką losowością.
No i PW24, który z poprzedniego zakupu pracował mi bardzie ciepło niż teraz. Coś psują w tej Fomie, czy mi się trafił zakup nieświeżego papieru ?
Pozdrawiam
Wojciech
Fomatone Chamois i PW 24
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Fomatone Chamois i PW 24
Jakkolwiek z samym Fomatone MG jeszcze nie miałem żadnych problemów, ale z PW24 ostatnio działy się dziwne rzeczy. Po wywołaniu 5 arkuszy 30x40 wywoływacz przestał działać!! Nawet po 15 minutach obraz się nie pojawił nawet w najgłębszych cieniach.
jerzywierzbicki.com
Fomatone Chamois i PW 24
z fomatone 542-II miałem taką śmieszną historię, że się sama z siebie emulsja podczas wołania łuszczyła.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr