no mój mimo iż nie zebra mechanizm ma dokładnie jak z zebry, pewnie jakis przejściowy model.
daj mi maila, wyślę ci wszystkie zdjęcia jakie mam z tej rozbiórki
Sonnar 180/2.8 luzy w korpusie
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
2bemaniaq@wp.pl bardzo proszę :) może naprowadzi na coś. Mój przy probie rozebrania od bagnetu utykam po odkreceniu pierwszych 6 srub, luzuje sie bagnet, wychodzi oslonka, ale nie chce wyjsc ten kawalek z mocowaniem, bo nadal jest tzrymany w ewnatrz body,a nie mam pomyslu jak do tego sie zabrac O_o
PS.
z tego tutoriala FR nie dochodzę do 4 zdjęcia, bo ciągle osłonka i mocowanie są w korpusie :/
PS.
z tego tutoriala FR nie dochodzę do 4 zdjęcia, bo ciągle osłonka i mocowanie są w korpusie :/
http://translate.google.com/translate?u ... =&ie=UTF-8
zdjęcie nr 3 - zielone odkręcam i wychodzi osłonka tubusa szkła, pewnie, żeby nie kurzył się. Ale czerwone śruby wykręcone nie pozwalają wyjąć mocowania O_o Nie chce niczego uszkodzić, ale próbowałem od delikatnych prób do mocniejszego podważania i ... nic nie drgnie :/
zdjęcie nr 3 - zielone odkręcam i wychodzi osłonka tubusa szkła, pewnie, żeby nie kurzył się. Ale czerwone śruby wykręcone nie pozwalają wyjąć mocowania O_o Nie chce niczego uszkodzić, ale próbowałem od delikatnych prób do mocniejszego podważania i ... nic nie drgnie :/
Wydaje mi się , ze Ty już jesteś krok do przodu, ja nie mogę zdjąć mocowania, które na tym "moim" tutorialu schodzi jeszcze na 3 zdjęciu, twoje przykładowe foto jest już 7 :)
Ja nie mogę się uwolnić po odkręceniu 3 czerwonych śrub od mocowania :/ na korpusie mocowania mam jakieś dziwne 2 dziurki, otwory. Zastanawia mnie czy tam jest gwint, czy po prostu schodzi to ? Wydaje mi się, ze powinno zejść.
Ja nie mogę się uwolnić po odkręceniu 3 czerwonych śrub od mocowania :/ na korpusie mocowania mam jakieś dziwne 2 dziurki, otwory. Zastanawia mnie czy tam jest gwint, czy po prostu schodzi to ? Wydaje mi się, ze powinno zejść.
jak odkręcisz czerwone śrubyy bagnet powinien zejśc, jesli nie schodzi to jedyne co mi przychodzi do głowy to to że popychacz przysłony zacepił i ten zagiety drucik. Innego zaczepu o co możnaby sie zaczepić nie ma. Wykręć tylny blok soczewek, będziesz mial pogląd za co sie i co się zaczepia. Może pomoże
Educja: pokaż te dziurki. Tam może być mikro śrubka, ale wątpię...
Educja: pokaż te dziurki. Tam może być mikro śrubka, ale wątpię...
God Is A Girl
Niestety nie, bo świąteczna atmosfera w domu i w pracy ... Ale dziś mocne postanowienie, idę do garażu przymierzyć się do klejenia tanku pod azotan srebra i rozebrać tego sonara wreszcie :D
Niestety jedyna opcja to siła, musiał być gdzieś uderzony i lekko zakrzywiony bo nie chce zejść mocowanie :/ Jak tylko coś ruszę w temacie napiszę i podzielę się tym co zastałem :)
[ Dodano: Wto 23 Gru, 2014 ]
Update, trochę siły musiałem użyć, ale na szczęście mnie tknęło, ze te dziury po coś muszą być. Okazało się, że ta flansza u mnie porzez te dwa otwory odkręca się.
Rozbieram dalej według instrukcji,jak operację zakończę to się pochwale po drodze zrobię kilka zdjęć "ku pamięci" i na przyszłość. Niech będzie dokumentacja, że i takie wersje były.
[ Dodano: Wto 23 Gru, 2014 ]
Zrobione :) Chodzi migawka i wygląda, że jest ok, zepsułem jedna rzecz - pod flansza, która była na gwincie, a o której cały czas mówiliśmy, że powinna zejść był zwykły metalowy pierścień, który wchodził pod flansze... jakie zadanie spełniał, nie mam pojęcia, ale przy podważaniu śrubokrętem zakrzywiłem i nie chce wejść z powrotem. Jedyne uzasadnienie, to dla mnie takie, że uszczelnia przed kurzem przez te otwory we flanszy. Zrobiłem na szybko kilka zdjęć, które załączę później.
[ Dodano: Czw 25 Gru, 2014 ]
Obiecanych kilka zdjęć już w drodze powrotnej, czyli skręcaniu, widać wyraźnie na jednym ze zdjęć, że ta flansza, pierścień posiada gwint. Nie spotkałem w internecie takiej wersji... Ale nie sądzę by ktoś to przerabiał. Zatem moja wersja tak ma i już. Ważne, że działa. Choć sonara używa się raczej otwartego, ale zawsze lepiej mieć regulację ;)
Dzięki za pomoc !
Niestety jedyna opcja to siła, musiał być gdzieś uderzony i lekko zakrzywiony bo nie chce zejść mocowanie :/ Jak tylko coś ruszę w temacie napiszę i podzielę się tym co zastałem :)
[ Dodano: Wto 23 Gru, 2014 ]
Update, trochę siły musiałem użyć, ale na szczęście mnie tknęło, ze te dziury po coś muszą być. Okazało się, że ta flansza u mnie porzez te dwa otwory odkręca się.
Rozbieram dalej według instrukcji,jak operację zakończę to się pochwale po drodze zrobię kilka zdjęć "ku pamięci" i na przyszłość. Niech będzie dokumentacja, że i takie wersje były.
[ Dodano: Wto 23 Gru, 2014 ]
Zrobione :) Chodzi migawka i wygląda, że jest ok, zepsułem jedna rzecz - pod flansza, która była na gwincie, a o której cały czas mówiliśmy, że powinna zejść był zwykły metalowy pierścień, który wchodził pod flansze... jakie zadanie spełniał, nie mam pojęcia, ale przy podważaniu śrubokrętem zakrzywiłem i nie chce wejść z powrotem. Jedyne uzasadnienie, to dla mnie takie, że uszczelnia przed kurzem przez te otwory we flanszy. Zrobiłem na szybko kilka zdjęć, które załączę później.
[ Dodano: Czw 25 Gru, 2014 ]
Obiecanych kilka zdjęć już w drodze powrotnej, czyli skręcaniu, widać wyraźnie na jednym ze zdjęć, że ta flansza, pierścień posiada gwint. Nie spotkałem w internecie takiej wersji... Ale nie sądzę by ktoś to przerabiał. Zatem moja wersja tak ma i już. Ważne, że działa. Choć sonara używa się raczej otwartego, ale zawsze lepiej mieć regulację ;)
Dzięki za pomoc !
- Załączniki
-
-
-