Aparat DIY Kulkon 160
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Aparat DIY Kulkon 160
Kilka dni temu zbudowałem sobie aparat z drewnianej skrzynki i wyposażyłem go w samodzielnie wykonany obiektyw. Zapraszam po zdjęcia jak i opis na bloga http://macieklesniak.blogspot.com/2011/11/kulkon-160.html
A tu jedno z pierwszych zdjęć, wiecej na blogu
A tu jedno z pierwszych zdjęć, wiecej na blogu
Dziś rano popełniłem kolejne zdjęcie Kulkonem. Jak ktoś chce poczytać o okolicznościach towarzyszących zrobieniu zdjęcia to zapraszam na bloga.
http://macieklesniak.blogspot.com/2011/ ... iakow.html
PS: a przy okazji to witam wszystkich :)
http://macieklesniak.blogspot.com/2011/ ... iakow.html
PS: a przy okazji to witam wszystkich :)
- figureliusz
- -#
- Posty: 821
- Rejestracja: 18 gru 2008, 15:44
- Lokalizacja: Warszawa
Może jestem zmęczony, ale jakoś pogubiłem się we wzorach (tak, jako mat-fiz pół roku przed maturą próbowałem sobie to wyliczyć)...
Jak "sfokusować" taki ręcznie wydłubany obiektyw? Można to jakoś matematycznie wyprowadzić, czy odpuścić sobie, wziąć latarkę, kartkę papieru i ustalić "doświadczalnie"?
szadow, jak wyglądało ustawianie obiektywu kulkona w prawidłowym położeniu?
Bo DoF DoFem ale trzeba by jeszcze skupić gdzieś obraz...
Jak "sfokusować" taki ręcznie wydłubany obiektyw? Można to jakoś matematycznie wyprowadzić, czy odpuścić sobie, wziąć latarkę, kartkę papieru i ustalić "doświadczalnie"?
szadow, jak wyglądało ustawianie obiektywu kulkona w prawidłowym położeniu?
Bo DoF DoFem ale trzeba by jeszcze skupić gdzieś obraz...
http://ts-photo.pl/
- figureliusz
- -#
- Posty: 821
- Rejestracja: 18 gru 2008, 15:44
- Lokalizacja: Warszawa
Przy jednej soczewce pomaga wzór 1/f=1/x+1/y, na ile go ogarnąłem :)
W odległości ogniskowej (czyli 1/Z) ostrość jest na nieskończoność a żeby wyostrzyć bliżej trzeba odsunąć obiektyw i można to wyliczyć z powyższego wzoru.
Jeśli masz zdejmowaną ściankę z matówką to problem z głowy :)
Nie mogę natomiast ogarnąć dwóch soczewek tworzących achromat :(
Jak się sumuje dioptrie, co z odległością między soczewkami, takie tam.
W odległości ogniskowej (czyli 1/Z) ostrość jest na nieskończoność a żeby wyostrzyć bliżej trzeba odsunąć obiektyw i można to wyliczyć z powyższego wzoru.
Jeśli masz zdejmowaną ściankę z matówką to problem z głowy :)
Nie mogę natomiast ogarnąć dwóch soczewek tworzących achromat :(
Jak się sumuje dioptrie, co z odległością między soczewkami, takie tam.
To nie takie proste.figureliusz pisze:Nie mogę natomiast ogarnąć dwóch soczewek tworzących achromat :(
Jak się sumuje dioptrie, co z odległością między soczewkami, takie tam.
Między dwiema soczewkami wklęsło-wypukłymi, czyli takimi jak okularowe, powstaje ujemna soczewka powietrzna. Trzeba się mocno zagłębić w optykę teoretyczną.
Prościej ustalić to doświadczalnie. Użyłbym do tego celu kolumny powiększalnika i księżyca w pełni.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
- figureliusz
- -#
- Posty: 821
- Rejestracja: 18 gru 2008, 15:44
- Lokalizacja: Warszawa
Nie rozumiem, jak stykają w osi optycznej?
Światło załamuje się przchodząc z ośrodka o gęstości X, do ośrodka o gęstości Y.
Jeżeli weźmiemy soczewkę dwustronnie wypukłą, symetryczną, to będzie to dodat6nia soczewka, Ale jeżeli zamkniesz powietrze w bryle o identycznym kształcie, to powstanie soczewka ujemna. Dla tego w pęcherz powietrza w soczewce pomniejsza.
Światło załamuje się przchodząc z ośrodka o gęstości X, do ośrodka o gęstości Y.
Jeżeli weźmiemy soczewkę dwustronnie wypukłą, symetryczną, to będzie to dodat6nia soczewka, Ale jeżeli zamkniesz powietrze w bryle o identycznym kształcie, to powstanie soczewka ujemna. Dla tego w pęcherz powietrza w soczewce pomniejsza.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
- figureliusz
- -#
- Posty: 821
- Rejestracja: 18 gru 2008, 15:44
- Lokalizacja: Warszawa
Być może patrząc na szkic achromatu odnoszę błędne wrażenie ale wygląda jakby soczewki się stykały a skoro są sferyczne to ich osie optyczne są w jednej linii.
Dobrze kombinuję?
Źle, już widzę - przy achromacie jest szkło o różnej dyspersji więc taka sama krzywizna będzie dawała inne dioptrie :(
Próbuję wykombinować, na razie teoretyczne, coś na kształt obiektywu kulkonowego, ale zanim zacznę kupować soczewki chciałbym temat ogarnąć :)
Przy układzie dwóch dogrzebałem się wzoru:
1/f = 1/f1 + 1/f2 -d/f1xf2
Nic tu o powietrzu nie piszą :(
Dobrze kombinuję?
Źle, już widzę - przy achromacie jest szkło o różnej dyspersji więc taka sama krzywizna będzie dawała inne dioptrie :(
Próbuję wykombinować, na razie teoretyczne, coś na kształt obiektywu kulkonowego, ale zanim zacznę kupować soczewki chciałbym temat ogarnąć :)
Przy układzie dwóch dogrzebałem się wzoru:
1/f = 1/f1 + 1/f2 -d/f1xf2
Nic tu o powietrzu nie piszą :(
Dokładnie.figureliusz pisze:Dobrze kombinuję?
Źle, już widzę - przy achromacie jest szkło o różnej dyspersji więc taka sama krzywizna będzie dawała inne dioptrie
Bo go tam nie ma. Ale zamiast niego, jest balsam kanadyjski, ale wtedy nie ma "odległości między soczewkami". Zmyliło mnie to Twoje stwierdyenie, przeoczyłem, że piszesz o achromacie, czyli obiektywie z dwóch soczewek w jednej grupie.figureliusz pisze:Przy układzie dwóch dogrzebałem się wzoru:
1/f = 1/f1 + 1/f2 -d/f1xf2
Nic tu o powietrzu nie piszą :(
Jeżeli dwie soczewki mają idealnie taki sam promień i stykają się ze sobą, to nie bierze się w obliczeniach pod uwagę odległości między nimi.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"