polska kamera 8x10"
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Co do technologii to kupowalem dobre matowki od faceta, ktory recznie przecieral szklo. Mozna to nazwac technologia, nie bede sie spieral. Produkowal i sprzedawal w wiekszych ilosciach na eBay. Inny uzytkownik tego forum tez ma matowki od niego. Nawet jezeli mial inny sposob (technologie) na matowienie szkla, to nich mu bedzie "wujek". Ludzie mu placili za dobrze wykonanane matowki i mial same dobre "fidbaki". Szkoda czasu na myslenie jak on to robi, jak towar jest dobry, niewiele kosztuje jako zamiennik w porownaniu do OM.
Kłania się bardzo były użytkownik Chamonix. Brak równoległości standardów. W imię lekkości "dziwny" materiał na śruby do montażu przedniego standardu (po jakimś czasie będzie "przekręcony" na 100%), nie jest to wzorzec stabilności zwłaszcza z cięższymi obiektywami (400 apo tele-xenar, który raczej jest jeszcze wagą średnią). Od stanu podróżnego do użytkowego rozkłada się dość długo - przynajmniej w porównaniu z Linhofem (mówię o 4x5).sweetek pisze:chamonix na przykład....
Technikardan + mała szklarnia
Pytanie czy kupowałeś nowy, czy też używany (jak i ile lat)?Linhof pisze:Kłania się bardzo były użytkownik Chamonix. Brak równoległości standardów. W imię lekkości "dziwny" materiał na śruby do montażu przedniego standardu (po jakimś czasie będzie "przekręcony" na 100%), nie jest to wzorzec stabilności zwłaszcza z cięższymi obiektywami (400 apo tele-xenar, który raczej jest jeszcze wagą średnią). Od stanu podróżnego do użytkowego rozkłada się dość długo - przynajmniej w porównaniu z Linhofem (mówię o 4x5).sweetek pisze:chamonix na przykład....
Wiem, że to nieładnie ale się cieszę. Mój kolega regularnie jeździ do chin i już miałem, kilka lat temu sprowadzać Chamonixa.....a tu trafił się Toyo AX jak nowy. No i nie żałuję tym bardziej. A Chamonixa to sobie kupię kiedyś, podobno pięknie pachnące drewnem różanym kasety drewniane :)Linhof pisze:Kłania się bardzo były użytkownik Chamonix. Brak równoległości standardów. W imię lekkości "dziwny" materiał na śruby do montażu przedniego standardu (po jakimś czasie będzie "przekręcony" na 100%), nie jest to wzorzec stabilności zwłaszcza z cięższymi obiektywami (400 apo tele-xenar, który raczej jest jeszcze wagą średnią). Od stanu podróżnego do użytkowego rozkłada się dość długo - przynajmniej w porównaniu z Linhofem (mówię o 4x5).sweetek pisze:chamonix na przykład....
Mam nadzieje, ze nasz kolega ito w najblizszym czasie poda jakies zdjecia ew da dobry opis na stronie - inaczej ten watek o polskiej produkcji bedzie nieustannym opowiadaniem o tym jaka kto ma kamere. Mam ich 10 lub wiecej ale nie bede o nich opowiadal. Cena poltora kola zielonych nie jest juz przytlaczajaca, vat 23% to polski wynalazek i nie ma co dyskutowac. Najlepiej producent by zrobil wysylajac produkcje do kraju gdzie podatek od sprzedazy bedzie wynasil 10%.
Cieszyć się jest ładnie. Nieładnie chodzić smutnym. Każdy ma prawo do swoich doświadczeń. Uczymy się w końcu zawsze sami.Adriano pisze:Wiem, że to nieładnie ale się cieszę. Mój kolega regularnie jeździ do chin i już miałem, kilka lat temu sprowadzać Chamonixa.....a tu trafił się Toyo AX jak nowy. No i nie żałuję tym bardziej. A Chamonixa to sobie kupię kiedyś, podobno pięknie pachnące drewnem różanym kasety drewniane :)
Nówka prost z Chin. Dlatego ośmielam się kłapać dziobemjac123 pisze: Pytanie czy kupowałeś nowy, czy też używany (jak i ile lat)?
Nie do końca umiem się zgodzić. Nosiłem jedo i drugie w plecaku i zauważyłem, że waży optyka, a nie aparat. Różnica w masie własnej pomiędzy jednym i drugim to jakieś 500 g. Optyka waży tyle samo w jednym i drugim przypadku, a jest to największy składnik ciężaru. W zamian za te 0,5 kg extra mam do dyspozycji sprzęt, który rozkłada się chwilę, nie ma najmniejszej szansy uszkodzić go przy rozkładaniu, wytrzyma całe moje fotografowanie do końca dni moich i będzie dalej służył. Jeśli ktoś chce w zamian te 0,5 kg to owszem jest zysk na masie własnej, ale według mnie zbyt dużym kosztem jakości. Nauczyłem się, że sprzęt, o którym się nie myśli (zadziała, czy nie) wart jest dużo (pieniędzy i masy). Ale każdy ma swój wybór i decyzji jest tyle, ile użytkowników. To co napisałem, to wynik mojego doświadczenia w polu z jednym i z drugim. Nie żałuję decyzji o przejściu na Linhofa. Wręcz przeciwnie. BTW jeśli ktoś potrzebuje wiedzy na tema tego sprzętu tu chętnie się podzielę swoimi doświadczeniami. W Linhof Technika 4x5 bez najmniejszego problemu posługuję się Schneiderm 58 XL i fokusowanie jest wygodne. W Chamonix wogóle niemożliwe przy tej ogniskowej. Przy 400 Apo Tele Xenar nie ma różnicy w sztywności w Linhofie w porównaniu z np. 180 tką. W Chamonix jest to kolosalna różnica (i to wymaga dopłaty do długiego miecha i extra przedłużki szyny). Przy takim wysuwie miecha i obiektywie o tej masie robi się naprawdę niestabilnie.sweetek pisze:linhof ciężki mocno jest..., drewniaki jednak lżejsze
Tak przy okazji. Nie mam nic wspólnego z firmą Linhof i powyższe stwierdzenia nie mają nic wspólnego z jakąkolwiek działalnością komercyjną.
Technikardan + mała szklarnia
kamerę przetestował i opisał nasz kolega Hubert aka dadan_mafak. opis znajduje się na jego blogu: http://dadanmafak.blogspot.com/2014/05/ ... zenia.htmltrumil9 pisze:Mam nadzieje, ze nasz kolega ito w najblizszym czasie poda jakies zdjecia ew da dobry opis na stronie
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
hmm... nie chcę jakoś szczególnie bronić Chamonix, ale jak wybierałem przenośny aparat 4x5, brałem pod uwagę minimalny wyciąg - padło na właśnie na model 045F1 i bez problemu daje się używać Grandagona 58/5,6 (z dokładnością do krycia, ale to już cecha obiektywu)Linhof pisze:W Linhof Technika 4x5 bez najmniejszego problemu posługuję się Schneiderm 58 XL i fokusowanie jest wygodne. W Chamonix wogóle niemożliwe przy tej ogniskowej.
|| Cezary Żemis <cezary.zemis@gmail.com>
|| http://cezaryzemis.name/
|| ph. +48 794 337 097 | +420 605 560 885
|| http://cezaryzemis.name/
|| ph. +48 794 337 097 | +420 605 560 885
miałem kilka kamer i kilka widziałem.. nie zamieniłbym metalowej kamery na drewnianą nawet za cene 2kg.. a 0,5kg czy nawet 1 kg w plecaku różnicy nie robi , waży statyw i optyka i tutaj jest problem..
Swoją drogą to ciekawe jaką odporność na wilgoć będzie wykazywała ta kamerka od ITO.. nie da sie ukryć że pięknie wygląda!!
Swoją drogą to ciekawe jaką odporność na wilgoć będzie wykazywała ta kamerka od ITO.. nie da sie ukryć że pięknie wygląda!!
Niestety musze przyklepac. Z wyjatkiem studyjnych ciezkich kamer - drewniane od rozmiaru 8x10 maja wiele slabych punktow, ktore powoduja powstawanie drgan. Moje doswiadczenia opieram na starszych egzemplarzach, nie mialem doczynienia z nowymi konstrukcjami wiec mozliwe jest, ze moja ocena jest bardzo subiektywna. Ale ciezar to nie uzycie ciezkiego drewna ale elementy metalowe konstrukcji, im ciensze tym gorzej blokuja drgania powstajace przy uzytkowaniu. Natomiast nie demonizowalbym sprawy braku gwarancji sztywnosci konstrukcji. Wystarczy "przejechac sie" po youtube. Wielu fotografow zmaga sie ze sprzetem, z zacinajacymi sie holderami przy wyjmowaniu i wkladaniu do tylnego standradu. Ale zdjecia robia - i to jakie.m6nj pisze:(...) nie zamieniłbym metalowej kamery na drewnianą nawet za cene 2kg.. a 0,5kg czy nawet 1 kg w plecaku różnicy nie robi , waży statyw i optyka i tutaj jest problem..(...)
Dodano: Czw 28 Sie, 2014
I ktos zaspal bo w Czechach powstala kamera 8x10, sa takze 11x14 i 12x20.
nr aukcji 8x10 331304201743