Durst M605 vs Kaiser VCP 6000

Powiększalniki, zegary, kuwety, oświetlenie w Waszej ciemni

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

str4nger
-#
Posty: 5
Rejestracja: 24 maja 2010, 16:30
Lokalizacja: Chorzów

Durst M605 vs Kaiser VCP 6000

Post autor: str4nger »

Witam,

przymierzam sie ostatnio do zakupu jednego z 2 wymienionych w temacie powiekszalnikow.

czy ktos z was pracowal moze z obiema tymi konstrukacjami ?

co wybrac biorac pod wzglad wygode/jakosc uzytkowania oraz konserwacje (cena nowych lamp itd)

zaznaczam ze glownie bede robil sredni format ale moze czasem wpadnie jakies 35mm.

zamierzam glownie robic na bw multigrade ale moze kiedys sprobuje sil w kolorze.

bede wdzieczny za wszelkie porady jak i rowniez sugesie odnosnie innych powiekszalnikow ktorych nie biore pod wzglad.

pozdrawiam
Raffpsix
-#
Posty: 97
Rejestracja: 25 maja 2010, 12:51
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Raffpsix »

Obu nie porównywałem, ale Dursta szczerze polecam. Co tu się rozpisywać, jest po prostu zajebisty, praca na nim to czysta przyjemność. Odezwij się jak się zdecydujesz co kupujesz i jeśli będzie to durst to podpowiem Ci jak go stuningować żeby w ogóle się nie grzał ;-)
Awatar użytkownika
Shah
-#
Posty: 49
Rejestracja: 18 mar 2008, 19:15
Lokalizacja: Sandomierz

Post autor: Shah »

Raffpsix pisze:jeśli będzie to durst to podpowiem Ci jak go stuningować żeby w ogóle się nie grzał ;-)
Tak się składa, że ja używam Dursta M605 i chętnie dowiem się coś tam w nim nagrzebał :)
Raffpsix
-#
Posty: 97
Rejestracja: 25 maja 2010, 12:51
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Raffpsix »

Dla zainteresowanych grzebaniem w Durście:
Chodzi o chłodzenie i świecenie. Najpierw miałem w nim żarówkę 50 watt i nie do końca mi to pasowało, bo za długie czasy świecenia wychodziły i nie mogłem go ze światłomierzem powiększalnikowym zestroić i znormalizować procesu; albo za długo świecić musiałem albo za dużą dziurę w obiektywie stosować. Po wymianie na 100watt czasy zrobiły się dobre, wszystko wychodziło cacy, ale tak się grzał że nieraz zaczęła głowica mi dymić i kable mu się stopiły. No i co tu zrobić, mieć za długie czasy czy ryzykować zepsucie się sprzętu? Ano chłodzenie trzeba by zamontować. Bardzo dobrze do tego nadaje się następujący zestaw: wiatrak komputerowy (14zł) o średnicy jakieś 92mm, stary zasilacz 12V z piwnicy (0zł) i mocna szeroka taśma klejąca (5zł). Wiatrak taki pasuje prawie idealnie do dziury która jest w górnej ściance głowicy nad komorą z żarówką, montujemy go taśmą tak aby dmuchał do góry, do tego kabelek do zasilacza i pstryczek-elektryczek po drodze. Efekt jest taki że powiększalnik świeci odpowiednio mocno i można sobie nim nawet pokaz slajdów urządzać i świecić do woli bo nie grzeje się nic a nic, a jakby się ktoś bał o jakieś wibracje z wiatraka czy hałas to nie występują.
Awatar użytkownika
Minolciarz1979
-#
Posty: 548
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
Lokalizacja: Legnica

a jak filtrujesz powietrze?

Post autor: Minolciarz1979 »

Zakładam, że masz jakis filtr na wlocie powietrza do wentylatora, chyba, że masz ciemnię idealnie bez kurzu... Bo inaczej po jakimś czasie w powiekszalniku będziesz miał syd stulecia. Sam przerabiałem to z Opemusem 5. Założyłem wentylator, aby się nie grzał przy żarówce 150 W i po pewnym czasie w środku miałem tragedię. Od tego czasu stosuję filtr wstępny na ssaniu wiatraka i jest spokój.
Awatar użytkownika
morotegari
-#
Posty: 452
Rejestracja: 20 kwie 2008, 15:07
Lokalizacja: Legnica

Post autor: morotegari »

Miałem kiedyś ten powiększalnik Kaisera. Ogólnie jest to całkiem przyzwoity sprzęt, dość nowy- co ma swoje plusy i minusy.
Na minus: główna wada- dużo elementów plastikowych.
Na plus: przyjemna obsługa, prosta budowa, wiele funkcji (pochyły głowicy, fajne kasetki na filmy), z racji dość młodego wieku można trafić sprzęt w bardzo dobrym stanie.
str4nger
-#
Posty: 5
Rejestracja: 24 maja 2010, 16:30
Lokalizacja: Chorzów

Re: a jak filtrujesz powietrze?

Post autor: str4nger »

Minolciarz1979 pisze:Zakładam, że masz jakis filtr na wlocie powietrza do wentylatora, chyba, że masz ciemnię idealnie bez kurzu... Bo inaczej po jakimś czasie w powiekszalniku będziesz miał syd stulecia. Sam przerabiałem to z Opemusem 5. Założyłem wentylator, aby się nie grzał przy żarówce 150 W i po pewnym czasie w środku miałem tragedię. Od tego czasu stosuję filtr wstępny na ssaniu wiatraka i jest spokój.
sluszna uwaga :) ale wydaje mi sie ze skoro jego wiatrak jest ustawiony na wydmuchiwanie z wnetrza glowicy to filtr nic nie da bo wentylator zasysa przez szpary w obudowie glowicy. jedyna rada to odwrocic ciag wentylatora i zamontowac filtr na wlocie. tylko wtedy trzeba borykac sie z ewentualnym problemem cieplego powietrza przeciskajacego sie przez glowice powiekszalnika.

wracajac do tematu na tym durscie juz kiedys pracowalem i byl bardzo fajny. natomiast obecnie ciezej mi go zdobyc z ebaya a tych kaiserow z przesylka widze 2 :) jesli to sprzet podobnej klasy i jakosci wzial bym kaisera

pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 03 lis 2011, 19:43 przez str4nger, łącznie zmieniany 1 raz.
Raffpsix
-#
Posty: 97
Rejestracja: 25 maja 2010, 12:51
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Raffpsix »

Wychodzi na to że mam ciemnię bezkurzową, nawet po miesiącu stania sprzętu nic na nim nie siada, tak samo negatywy - nie zdarzyło mi się znaleźć pyłka na żadnym negatywie. Ale przy następnej okazji otworzę sobie głowicę i zobaczę czy coś się dzieje.
Ostatnio zmieniony 04 lis 2011, 09:40 przez Raffpsix, łącznie zmieniany 1 raz.
str4nger
-#
Posty: 5
Rejestracja: 24 maja 2010, 16:30
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: str4nger »

od stania nie zbierze sie nic wiecej kurzu w porownaniu z powiekszalnikiem bez wiatraka, sprobuj go uzywac ;) hehe

a tak na powaznie to jeszcze nie wiem na ile moja ciemnia bedzie bezkurzowa bo dopiero ja buduje na poddaszu ale cos mi mowi ze po czasie bedzie niezbyt czysta z racji tego wlasnie ze bedzie na poddaszu. tak czy inaczej przy modzie filtr to dobra rzecz.

ja nie bede mial az tak wielkiego przerobu zeby czas naswietlania dluzszy mi przeszkadzal

interesuje mnie tylko ten kaiser bo aukcja konczy sie za 2 dni i wciaz nie wiem czy probowac go lyknac czy jednak czekac na dursta.
Raffpsix
-#
Posty: 97
Rejestracja: 25 maja 2010, 12:51
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Raffpsix »

str4nger pisze:od stania nie zbierze sie nic wiecej kurzu w porownaniu z powiekszalnikiem bez wiatraka, sprobuj go uzywac ;) hehe
Uwierz, nie stoi mi (ciemnia) za dużo, pracuję w niej tak że wpadam tam raz na 6 tygodni, siedzę 2-3 dni pod rząd robiąc w tym czasie około setki odbitek, ostatnie posiedzenie ciemniowe 2-dniowe dało rezultat 88 odbitek :-P Nie chce mi się paprać co tydzień dla 10 odbitek.
Ostatnio zmieniony 04 lis 2011, 19:13 przez Raffpsix, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Minolciarz1979
-#
Posty: 548
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
Lokalizacja: Legnica

Post autor: Minolciarz1979 »

Raffpsix pisze:ostatnie posiedzenie ciemniowe 2-dniowe dało rezultat 88 odbitek
Niezły jesteś - ja na jednym ceimniowym posiedzeniu (6-8 godzin) nie dam rady wyprodukować więcej niż 10-12 odbitek.
Raffpsix
-#
Posty: 97
Rejestracja: 25 maja 2010, 12:51
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Raffpsix »

To jest właśnie sprawa standaryzacji całego procesu, po to chciałem skrócić czasy naświetlania (stąd chłodzenie), żeby dobrze je zgrać ze światłomierzem. Konieczność robienia pasków testowych ogranicza się tylko do naprawdę źle naświetlonych negatywów. Czas ustalam za pomocą światłomierza, oczywiście stosując pewne drobne korekty; a jak nie trzeba robić pasków to szybko idzie ;-)
Awatar użytkownika
Minolciarz1979
-#
Posty: 548
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
Lokalizacja: Legnica

a wołanie, utrwalanie, płukanie itd?

Post autor: Minolciarz1979 »

bt.
str4nger
-#
Posty: 5
Rejestracja: 24 maja 2010, 16:30
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: str4nger »

o rety niezly przerob !
nie mow ze robisz w 6 tyg 88 klatek ktore cie na tyle zadowalaja ze chcesz z nich odbitki :D
ale moze to dobry pomysl zaopatrzyc sie w swiatlomierz do ciemni bo ja za duzo papieru marnuje przy paskach testowych. zawsze mozna cos poprawic i zwykle 1 akrusz papieru na 2 odbitki to paski testowe :P

swoja droga kupilem kaisera bo sie ludziska o niego nie bili i wyszlo tanio :) czekam az mi go dostarcza. obym sie nie zawiodl w porownaniu z durstem M605
Raffpsix
-#
Posty: 97
Rejestracja: 25 maja 2010, 12:51
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Raffpsix »

No nie robię zazwyczaj w 6 tyg tyle dobrych klatek, to był akurat materiał po wyjeździe w góry, klatek zrobiłem około 300 a 1/3 z tego powiększyłem. Swiatłomierz w ciemni to rzeczywiście pożyteczna rzecz :-D
ODPOWIEDZ