Strona 1 z 1

Światło ciągłe - ile mocy

: 17 paź 2016, 21:29
autor: Marianov.
Cześć,
Chciałbym użyć światła ciągłego w "studio". Do tej pory fotografowałem sporadycznie z bardzo budżetowymi lampami reporterskimi i strasznie wkurzały mnie problemy w stylu:
-coś nie łączy gnieździe PC (problem wielokrotny w różnych aparatach, zmieniałem kable ale bywało różnie)
-lampa nie wypaliła zadaną mocą
-prowizoryczne modelowanie zewnętrznymi żarówkami
itd. itp. Strata każdej klatki w studio przy średnim formacie przez takie głupie rzeczy jest dość bolesna.

Mam softbox 90x90 z mocowaniem bowens. Będę używał max 2 źródeł światła (softbox jako główne + coś słabszego z boku/tyłu/dołu/góry w zależności od upodobań). Chciałbym użyć fluorescencyjnych żarówek fotograficznych (tych potocznie mówiąc "energooszczędnch"). Będę fotografował tylko na CZ-B filmie, najczęściej w okolicach 100 asa.
Przemieliłem google ale nie znalazłem odpowiedzi na pytania:
1. jaką (ORIENTACYJNIE) moc ww. żarówek potrzebuję żeby:
-nie spalić softoxu (lampy odpalone jednorozowo na max 10 min)
-model/modelka nie mrużył oczu zaraz po uruchomieniu światła (żeby wytrzymał przy tym oświetleniu kilka minut)
-mieć ekspozycję rzędu 100 asa / f 2.8 / 1/500 przy odległości max 1,5m od softboxu

Proszę o radę doświadczonych kolegów.

Światło ciągłe - ile mocy

: 18 paź 2016, 09:38
autor: dinderi
Od razu koledze spróbuję odradzić światło ciagłe w studio, do ludzi.
Po pierwsze będziesz robił na niskich czułościach ASA 400 maks. Po drugie światłosiła 2.8 to będzie pewnie wszystko co się da, a nie raz to 2.8 będziesz chciał przymknąć. W związku z tym, czasy przy oświetleniu ciagłym wydłużą ci się na tyle, że zdjęcia beda nieostre, bo osoba się poruszy. Kiedys szukałem i nie znalazłem wystarczająco mocnych lamp z zimnym światłem, żeby mogły konkurowac z błyskiem. Sam tez do tego dojdziesz, jeśli pójdziesz ta drogą.
Kup sobie normalne lampy studyjne niedużej mocy, z pilotami reagującymi na ustawienie mocy lampy (jakies 300, 200 Ws). Kup światłomierz, który pozwoli Ci precyzyjnie ustawić moc poszczególnych lamp. Dla pewności zrób zdjęcie cyfrą i zobacz na szybko efekt.

Światło ciągłe - ile mocy

: 18 paź 2016, 09:57
autor: J.A.
dinderi, dobrze prawi, to się nie uda. Błysk w studio to właśnie wynalazek analogowy. Na filmie nie da się (tak wiem dziesiątki lat się dało), pracować sensownie w studio ze światłem ciągłym.

Światło ciągłe - ile mocy

: 18 paź 2016, 10:07
autor: pasiasty
Marianov. pisze: -nie spalić softoxu (lampy odpalone jednorozowo na max 10 min)
-model/modelka nie mrużył oczu zaraz po uruchomieniu światła (żeby wytrzymał przy tym oświetleniu kilka minut)
-mieć ekspozycję rzędu 100 asa / f 2.8 / 1/500 przy odległości max 1,5m od softboxu
Warunek 3. dość ściśle określa potrzebne natężenie oświetlenia, a to, czy model wytrzyma czy nie, to inna sprawa (zależy to od przyzwyczajenia wzroku, kontrastowości otoczenia, kierunku padania światła itd). Oczekiwana ekspozycja to EV12, o 3 EV mniej, niż w ostrym słońcu, co orientacyjnie odpowiada natężeniu oświetlenia 10000 luksów. Bardzo nieprecyzyjnie szacując, będzie potrzeba przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy lumenów, żeby osiągnąć takie natężenie przez softbox. Niskociśnieniowe lampy wyładowawcze osiągają 10-17 lumenów/wat, czyli 2000-4000 W powinno na początek wystarczyć.

Dużo? No, dużo, ale softbox światła nie oszczędza, a założona ekspozycja też dla ciągłego światła nie jest łatwa :) Zróbmy małe zmiany: zamiast softboksu użyjmy (idealnej) paraboli o średnicy 75 cm i już potrzebujemy jedynie ok 3000 lumenów, czyli 200-300 W (ta parabola w praktyce aż tak idealna nie będzie, więc przynajmniej 1 EV trzeba by dodać). Zmiana czasu z 1/500 na 1/60 da 3EV, czyli ok. dziesięciokrotną oszczędność mocy, podobnie podniesienie czułości materiału z ISO 100 na 800.

Kubrick filmował przy świeczkach :) F/0,7 ISO? ktoś wie? pewnie koło 1000.

Światło ciągłe - ile mocy

: 18 paź 2016, 11:22
autor: dinderi
W sumie można by sobie zmontowac lampe na power ledach. Taki 526W czip świeci z moca 22.000 lumenów. Ale takie ledy pracują w temepraturach 40-100 stopni. Odprowadzenie ciepła by schłodzić go do 40 stopni będzie wymagało nie lada projektu. . :) Mozna by uzyc kilku mniejszych poweledów, ale wtedy nam sie rozbudowuje gabarytowo układ.

Światło ciągłe - ile mocy

: 18 paź 2016, 11:39
autor: pasiasty
3 x 500W LEDy to mój pomysł na lampę do kolodionu; chłodzenie można rozwiązać z wykorzystaniem pojemności cieplnej radiatora - lampa sobie świeci na ułamek mocy światłem ciągłym, modelującym, a na 100% na czas ekspozycji, czyli kilka- kilkanaście sekund - kilogramowy, aluminiowy blok zagrzeje się przez 10 s o ok 16 stopni, a potem mógłby sobie stygnąć w czasie wywoływania płyty i przygotowywania następnej.

Światło ciągłe - ile mocy

: 18 paź 2016, 17:52
autor: dinderi
pasiasty pisze:kilogramowy, aluminiowy blok zagrzeje się przez 10 s o ok 16 stopni, a potem mógłby sobie stygnąć w czasie wywoływania płyty i przygotowywania następnej.
Do kolodionu, gdzie robimy dosłownie kilka zdjęć w dośc długim czasie to pewnie da radę. W zastosowaniu studyjnym, zdjęcia będa na pewno robione w znacznie krótszych interwałach, a radiatory na pewno będa musiały być duże i powaznie wspomagane wentylatorami.
Pozostaje jeszcze problem emisji swiatła, szczególnie widma niebieskiego, które przy takich silnych źródłach moze powodowac bardzo silne zmęczenie oczu, a nawet uszkodzenia wzroku.
Temat led w oświetleniu studyjnym jest bardzo interesujący, ale raczej w fotografii cyfrowej, lub we wspomnianych technikach nieśpiesznych.

Światło ciągłe - ile mocy

: 19 paź 2016, 09:10
autor: pasiasty
dinderi pisze:W zastosowaniu studyjnym, zdjęcia będa na pewno robione w znacznie krótszych interwałach, a radiatory na pewno będa musiały być duże i powaznie wspomagane wentylatorami.
W tym przypadku rozważałbym traktowanie LEDek jako quasi-flesza, który pełną mocą świeciłby tylko na czas robienia zdjęcia. Zalety w stosunku normalnego flesza:
  • źródło światła modelującego i użytkowego jest to samo
  • możliwość używania dowolnie krótkich czasów migawki szczelinowej
  • możliwość używania względnie długich czasów ekspozycji
Obawiam się tylko, czy wyzwalanie migawką będzie działało, tzn. czy diody i wysokoprądowa elektronika nie będą wolniejsze, niż w przypadku flesza.

Światło ciągłe - ile mocy

: 19 paź 2016, 10:04
autor: J.A.
pasiasty pisze: Obawiam się tylko, czy wyzwalanie migawką będzie działało, tzn. czy diody i wysokoprądowa elektronika nie będą wolniejsze, niż w przypadku flesza.
Prawie na pewno będą, ale ten problem, łatwo rozwiązać za pomocą podwójnego wężyka spustowego. W takim wężyku można niezależnie ustawić, który ma zadziałać wcześniej. I pod niego podpiąć system odpalania pełnej mocy LEDa. LED zapłonie pełną mocą, zanim wyzwolisz migawkę, zwłoka 1/10 s w zupełności wystarczy.
Trzeba by w systemie pełnej mocy zastosować regulowane opóźnienie czasowe wyłączające pełną moc, no i pamiętać, że jak się nastawia czas dłuższy niż powiedzmy 1s, to trzeba to ustawić też na ledach, a standardowo dać im opóźnienie 1,5s.
Wszystko to oczywiście przy pracy ze statywu, gorzej jak kto będzie chciał robić z ręki, ale z ręki raczej nie naświetlamy pół sekundy.
W ten sposób wiele lat temu odpalałem lampy przewoltowane.

Światło ciągłe - ile mocy

: 10 wrz 2020, 11:52
autor: jurek
1/500 sekundy? A dlaczego tak szybko?

Ja używam ciągłego (halogen): dotąd było 950 W odbite od ekranów, ostatnio zrobiłem upgrade o kolejne 650W.

W słabszej wersji przy 400 ASA f/8 miałem gdzieś 1/15 sek. i większość wychodzi bez ruszenia, nawet przy oglądaniu pojedynczych pikseli z 45M matrycy.

Ostatnio zaproponowałem rodzinie portret na Panie F @20 i f/16, co wymagało 8-sekundowego pozowania (to była jeszcze wersja 950W). Wszyscy chętnie wzięli udział w sesji :)

Światło ciągłe - ile mocy

: 14 sty 2024, 00:18
autor: shovax
dinderi pisze: 18 paź 2016, 09:38 Od razu koledze spróbuję odradzić światło ciagłe w studio, do ludzi.
Po pierwsze będziesz robił na niskich czułościach ASA 400 maks. Po drugie światłosiła 2.8 to będzie pewnie wszystko co się da, a nie raz to 2.8 będziesz chciał przymknąć. W związku z tym, czasy przy oświetleniu ciagłym wydłużą ci się na tyle, że zdjęcia beda nieostre, bo osoba się poruszy. Kiedys szukałem i nie znalazłem wystarczająco mocnych lamp z zimnym światłem, żeby mogły konkurowac z błyskiem. Sam tez do tego dojdziesz, jeśli pójdziesz ta drogą.
Kup sobie normalne lampy studyjne niedużej mocy, z pilotami reagującymi na ustawienie mocy lampy (jakies 300, 200 Ws). Kup światłomierz, który pozwoli Ci precyzyjnie ustawić moc poszczególnych lamp. Dla pewności zrób zdjęcie cyfrą i zobacz na szybko efekt.
J.A. pisze: 18 paź 2016, 09:57 dinderi, dobrze prawi, to się nie uda. Błysk w studio to właśnie wynalazek analogowy. Na filmie nie da się (tak wiem dziesiątki lat się dało), pracować sensownie w studio ze światłem ciągłym.
starszy watek, ale odswieze.
uda sie, i da sie. pracuje tylko z swiatlem ciaglym. zrobilem sobie "lampy" z tasm led, chinskie jakies, bardzo jasne obie lampy 5m tasmy. jedna lapma waska, 100x5cm, druga 100x20cm. do tego plaster miodu z kartonu. robie glownie z Mamiya rb67, 127/3.8, foma 400@1600. czasem jakis dyfuzor.
nawet przy tym swietle i tym klockiem robilem reporterke z reki bez statywu

Obrazek

Obrazek

Obrazek


jakbym to robil zawodowo, to pewnie bym robil z blyskiem. ale jakos przyjemniej mi sie pracuje z klasycznym swiatlem, gdzie patrzac w wizjer widze wszystko tak, jak bedzie. nie sprawdzam ujec cyfrowka. nawet swiatlomierza nie uzywam, na oko zawsze trafie.
to tylko kwestia podejscia, celow i oczekiwan. mozna? mozna. ale ja to punk jestem :P