Strona 1 z 2

dzielenie się wiedzą?

: 12 gru 2014, 14:33
autor: petelski
Wiem, że do pewnych rzeczy dochodzi się latami i jak ktoś coś odkryje to bardzo pilnuje się, aby jego tajemnica nie ujrzała światła dziennego :) Wiem również, że forum służyć ma wymianie doświadczeń dlatego mam odwagę by o tym pisać :)
Czytam sobie na Korexie o fotografowaniu w studio i poza dyskusjami bardzo ogólnymi i zazwyczaj kończącymi się udowadnianiem swojej racji nie ma nic co umożliwiłoby rozpoczęcie fotografowania w studiu osobom, które zazwyczaj "robiły w cyfrze", a teraz chcą zmierzyć się z analogiem i światłem błyskowym.
Czy moglibyście polecić jakieś konkretne miejsca w sieci, gdzie można znaleźć schematy oświetlenia stosowane przy analogach, a co ważniejsze - wyjściowe wartości ustawień lamp i akcesoriów (modyfikatorów). Miłym dodatkiem byłyby porady dotyczące rodzajów filmów i sugestie realnych czułości w świetle fleszowym.
I żebym był dobrze zrozumiany: nie zamierzam ślepo kopiować ustawień, a jedynie zastanowić się i przeanalizować punkty wyjścia do pracy z błyskiem.
Czy ktoś ma chęć pomóc? :oops: :)
pozdrawiam wszystkich anałogowców ;-)

: 12 gru 2014, 15:07
autor: J.A.
petelski pisze:Czy moglibyście polecić jakieś konkretne miejsca w sieci, gdzie można znaleźć schematy oświetlenia stosowane przy analogach, a co ważniejsze - wyjściowe wartości ustawień lamp i akcesoriów (modyfikatorów).
A różnią się one od tych stosowanych w cyfrze? W sumie to jest pytanie nie złośliwość, bo w studio nigdy nie robiłem w cyfrze.
petelski pisze:Miłym dodatkiem byłyby porady dotyczące rodzajów filmów i sugestie realnych czułości w świetle fleszowym.
Realne czułości są takie jak dla danego filmu realna czułość w świetle dziennym.
petelski pisze:Czy ktoś ma chęć pomóc?
Kup dobry światłomierz do pomiaru światła błyskowego.
To jedyna różnica między analogiem, a siliconem. A włąściwie nie różnica, tylko właściwość analoga. Po prostu czy dobrze naświetliłeś dowiesz się po wywołaniu.
Na pewno możesz użyć cyfry, tylko musisz se skalibrować cyfra vs rodzaj filmu.

: 12 gru 2014, 16:58
autor: Fikumiku
Dobrze pisze kolega wyżej:).

Tak czy siak bez własnych prób i błędów do niczego nie dojdziesz nawet jakby ci najlepszy fotomentor prawił kazania:)

: 12 gru 2014, 19:53
autor: petelski
Kiedyś, w jednym z wątków dzieliłem się z Wami swoimi przemyśleniami na temat efektów fotografowania na delcie400 przy błyskowym w studio i równoczesnym robionym cyfrą. Gdy na cyfrze było ok. na filmie ewidentnie niedoświetlone - stąd moje pytanie o parametry naświetlania czy korekcję czułości.....
Ale dobra, może źle sformuowałem cały wątek? Może powinienem napisać:
Drodzy Koledzy - co powinienem zrobić wchodząc z analogiem do studia mając założoną deltę 400 (średni format) i chęć wołania w Ilfotecu HC? Posiadam dwie lampy 1200Ws jedną 400 Ws. Chcę zrobić poprawny portret siedzącemu mężczyźnie.
Jak RADZICIE ustawić lampy, dobrać parametry ekspozycji (mam światłomierz), skorygować lub nie czułość filmu, użyć ewentualnie jakich modyfikatorów?

Nie chcę byście pisali mi że można świecić metodą "Rembrandtowską", światłem tylko bocznym lub z góry :-)

Pytam: jak WY byście się zachowali? Jakie są WASZE doświadczenia w studio :)

Wiem, że można wystrzelać samemu pierdylion filmów, żeby dojść do podstawowych ustawień i związanych z nimi efektów ale po kiego grzyba wywarzać otwarte już przez kogoś drzwi?

Ja po prostu nieśmiało pytam:
czy zechcecie podzielić się swoim doświadczeniem i wiedzą dotyczącymi portretowania ludzi na kliszy w studio i przy użyciu światła błyskowego?

Dzięki i sorki za chaotyczny wpis :oops:

: 12 gru 2014, 20:50
autor: taharii
Ja ustawiam jak na cyfrę a na koniec ewentualnie mierzę światło światłomierzem, żeby mieć prawidłowy (nie cyfrowy bo on kłamie) pomiar.
Nic innego nie potrzebujesz.

Masz rację - cyfra mierzy światło inaczej niż analog ale jak zmierzysz światłomierzem to będziesz miał dobrze.

: 12 gru 2014, 20:54
autor: J.A.
petelski pisze:Jak RADZICIE ustawić lampy,
Jedną na wprost modelowi w twarz, drugą prosto w obiektyw.
Przemyślałeś to pytanie? Co ma do rzeczy jak my radzimy ustawić lampy. Ustaw tak jak TOBIE się podoba.
petelski pisze:dobrać parametry ekspozycji
Zgodnie ze wskazaniami światłomierza. Biorąc poprawkę na sposób wywoływania.
Nie rozumiesz, że to jak ja to zrobię nie ma znaczenia? Ważne jak Ty to zrobisz. Jak wywołasz, czy sam, czy oddasz komuś do wywołania. Co potem masz zamiar zrobić z negatywem. Skanować, powiększać, na jakim powiększalniku.
petelski pisze:Pytam: jak WY byście się zachowali? Jakie są WASZE doświadczenia w studio :)
Biorę sprawny aparat, ze sprawnymi obiektywami. Włączam sprawne lampy i mierzę sprawnym światłomierzem.
Ustawiam tak jak MI się podoba, naświetlam. Używam skalibrowanych filmów. Moja Delta w moim rodzaju wywoływacza i moim sposobie wywoływania, oraz moim zapotrzebowaniu na kontrast ma 640 ISO.
Dało Ci to coś?
petelski pisze:Wiem, że można wystrzelać samemu pierdylion filmów,
Wystarczy jeden.
petelski pisze:ale po kiego grzyba wywarzać otwarte już przez kogoś drzwi?
One są dla mnie otwarte. Dla Ciebie są jeszcze zamknięte i pozostaną takimi, dopóki nie zaczniesz sam fotografować. Więc nie ma mowy o wyważaniu czegokolwiek.
petelski pisze:Ja po prostu nieśmiało pytam:
czy zechcecie podzielić się swoim doświadczeniem i wiedzą dotyczącymi portretowania ludzi na kliszy w studio i przy użyciu światła błyskowego?
Nie ma żadnej różnicy przy fotografowaniem ludzi w studio na kliszy i cyfrą. Jedyną różnicą jest to, że nie widać od razu czy robisz dobrze.
I nie zobaczysz, czy robisz dobrze, dopóki nie zaczniesz robić.
petelski pisze:Gdy na cyfrze było ok. na filmie ewidentnie niedoświetlone
Głupio cytować samego siebie, ale może raczysz w końcu przeczytać.
J.A. pisze:Na pewno możesz użyć cyfry, tylko musisz se skalibrować cyfra vs rodzaj filmu.

: 12 gru 2014, 23:01
autor: Fikumiku
J.A. pisze:
petelski pisze:Jak RADZICIE ustawić lampy,
Jedną na wprost modelowi w twarz, drugą prosto w obiektyw.
Przemyślałeś to pytanie? Co ma do rzeczy jak my radzimy ustawić lampy. Ustaw tak jak TOBIE się podoba.
petelski pisze:dobrać parametry ekspozycji
Zgodnie ze wskazaniami światłomierza. Biorąc poprawkę na sposób wywoływania.
Nie rozumiesz, że to jak ja to zrobię nie ma znaczenia? Ważne jak Ty to zrobisz. Jak wywołasz, czy sam, czy oddasz komuś do wywołania. Co potem masz zamiar zrobić z negatywem. Skanować, powiększać, na jakim powiększalniku.
petelski pisze:Pytam: jak WY byście się zachowali? Jakie są WASZE doświadczenia w studio :)
Biorę sprawny aparat, ze sprawnymi obiektywami. Włączam sprawne lampy i mierzę sprawnym światłomierzem.
Ustawiam tak jak MI się podoba, naświetlam. Używam skalibrowanych filmów. Moja Delta w moim rodzaju wywoływacza i moim sposobie wywoływania, oraz moim zapotrzebowaniu na kontrast ma 640 ISO.
Dało Ci to coś?
petelski pisze:Wiem, że można wystrzelać samemu pierdylion filmów,
Wystarczy jeden.
petelski pisze:ale po kiego grzyba wywarzać otwarte już przez kogoś drzwi?
One są dla mnie otwarte. Dla Ciebie są jeszcze zamknięte i pozostaną takimi, dopóki nie zaczniesz sam fotografować. Więc nie ma mowy o wyważaniu czegokolwiek.
petelski pisze:Ja po prostu nieśmiało pytam:
czy zechcecie podzielić się swoim doświadczeniem i wiedzą dotyczącymi portretowania ludzi na kliszy w studio i przy użyciu światła błyskowego?
Nie ma żadnej różnicy przy fotografowaniem ludzi w studio na kliszy i cyfrą. Jedyną różnicą jest to, że nie widać od razu czy robisz dobrze.
I nie zobaczysz, czy robisz dobrze, dopóki nie zaczniesz robić.
petelski pisze:Gdy na cyfrze było ok. na filmie ewidentnie niedoświetlone
Głupio cytować samego siebie, ale może raczysz w końcu przeczytać.
J.A. pisze:Na pewno możesz użyć cyfry, tylko musisz se skalibrować cyfra vs rodzaj filmu.
Jednym zdaniem. Nie ma recepty na "dobre zdjęcia".

: 13 gru 2014, 08:31
autor: Miburo
Ja tam bym zrobił portret raczej siedzącej kobiecie:-) a jak już wystrzelasz setki, albo przynajmniej dziesiątki filmów (inaczej się nie da), to podzielę się moim doświadczeniem, i już teraz powiem, że delta400 i ilfotec HF to najlepsza mieszanka do solaryzacji!!!

: 13 gru 2014, 09:19
autor: J.A.
taharii pisze:Masz rację - cyfra mierzy światło inaczej niż analog ale jak zmierzysz światłomierzem to będziesz miał dobrze.
Znowu nie mogę się z Tobą zgodzić. Inaczej mierzy fotograf, który ma doświadczenie w analogu. Wie, jak wyżej napisałem, że jego film, w jego wywoływaczu, przy jego sposobie obróbki, dla jego sposobu powiększania, należy naświetlać na inną niż pudełkowa czułość.

: 13 gru 2014, 11:25
autor: sejmajnejm
J.A. pisze:
taharii pisze:Masz rację - cyfra mierzy światło inaczej niż analog ale jak zmierzysz światłomierzem to będziesz miał dobrze.
Znowu nie mogę się z Tobą zgodzić. Inaczej mierzy fotograf, który ma doświadczenie w analogu. Wie, jak wyżej napisałem, że jego film, w jego wywoływaczu, przy jego sposobie obróbki, dla jego sposobu powiększania, należy naświetlać na inną niż pudełkowa czułość.
to światłomierza nie można ustawić na 640? :-)

: 13 gru 2014, 12:45
autor: graphia
Petelski. Zapytaj Tomka Markowskiego z Białegostoku. On pracował kiedyś Sinarem z lampami błyskowymi przy fotografowaniu wnętrz... i mam wrażenie że wie o tym dużo :)

: 13 gru 2014, 15:17
autor: taharii
J.A. pisze:
taharii pisze:Masz rację - cyfra mierzy światło inaczej niż analog ale jak zmierzysz światłomierzem to będziesz miał dobrze.
Znowu nie mogę się z Tobą zgodzić. Inaczej mierzy fotograf, który ma doświadczenie w analogu. Wie, jak wyżej napisałem, że jego film, w jego wywoływaczu, przy jego sposobie obróbki, dla jego sposobu powiększania, należy naświetlać na inną niż pudełkowa czułość.
A ja tym razem się z Tobą zgodzę, tak dla odmiany.

...ale...

Zanim fotograf będzie w stanie zauważyć różnicę w jego filmie wołanym jego wywoływaczem wg jego sposobu obróbki i powiększania zdecydowanie i absolutnie ostatecznie wystarczy mu naświetlanie, wołanie wg instrukcji z opakowania filmu i powiększanie wg filmiku z youtuba...

: 13 gru 2014, 19:56
autor: J.A.
sejmajnejm pisze:to światłomierza nie można ustawić na 640?
Nawet trzeba. O ile trzeba, a nie jest to jakaś inna przyczyna.
taharii pisze:Zanim fotograf będzie w stanie zauważyć różnicę w jego filmie wołanym jego wywoływaczem wg jego sposobu obróbki i powiększania zdecydowanie i absolutnie ostatecznie wystarczy mu naświetlanie, wołanie wg instrukcji z opakowania filmu i powiększanie wg filmiku z youtuba...
No nie wiem co powiedzieć, tak nie ma innego wyjścia jak się zgodzić z powyższym :-P

: 06 sty 2016, 15:21
autor: m6nj
Kolega chyba chciał dostać rady z lenistwa więc można coś podpowiedzieć z doświadczenia.
Ja np nie umiem robić zdjęć w studiu i jeszcze długo nie będę umiał, ale na początek wystarczy beauty od frontu i odpowiednie szkło.
Co do czułości filmów to mogę podać te które znam i to dla 4x5 i 60mm.

trix 400@200 w d76
Fomapan 400@125 w adonalu
Fomapan 100@50 w adonalu
Adox chs ii 100@80-64 w fx-39

Wszystko w jobo.

Jednak tak jak koledzy wyżej stwierdzili takie rady są trochę z dupy, bo zmiennych jest zbyt wiele.
Dlatego trzeba robić testy i to najlepiej dla jednego melanżu film-wywoływacz.
Jeśli chodzi o ustawienie światła to albo polaroid do podglądu albo najpierw cyfra żeby zobaczyć jak ustawione jest światło. Po uzyskaniu zadowalającego bierzemy prawdziwy aparat i robimy zdjęcie :-D

pzdr

dzielenie się wiedzą?

: 02 mar 2016, 11:37
autor: saudin
Ja tam jestem zdania, że ludzie sukcesu dzielą się informacjami, a nie chomikują je dla siebie.