Strona 1 z 1

Rysa na tylnej soczewce- studium przypadku - Minolta AF macro

: 17 maja 2019, 07:40
autor: Tristan
Postanowiłem podzielić się przypadkiem, który mi się przytrafił. Potraktujcie to jako empirycznie udowodnioną przestrogę przed zakupem obiektywu z jakimikolwiek defektem na tylnej soczewce.

Swoją Minolte AF 50/2.8 dostałem w prezencie. Czekałem długo na to szkło więc bylem mega zadowolony. Okazało się, że posiada, jak to sprzedający opisał - delikatne przetarcie na powłoce, bez wpływu na jakość zdjęcia. Ok pomyślałem, nie będę szukał dziury w całym, tym bardziej, że to prezent od ważnej mi osoby, która bardzo się starała.

Po kilku dniach wziąłem aparat w ręce i ... Zauważyłem cień owego "przetarcia" na krążkach rozproszenia w wizjerze - pod silne światło. Owe przetarcie okazało się być ledwo widoczną ryską, która widać dopiero w odpowiednim świetle. Zrobiłem zdjęcia próbne na mieście, które nie ukazały żadnego defektu obrazka. Przynajmniej tak mi się wówczas wydawało.

Obrazek

Sytuacja się zmieniła, gdy zakupiwszy lampę błyskową postanowiłem pobawić się w zdjęcia martwej natury. Przy okazji zrobiłem też próbne zdjęcia pod światło halogenów.

Ku mojemu rozczarowaniu efekty były fatalne, szczególnie dla mniejszego otworu przysłony.

Oto, co wyjąłem z koreksu:

Obrazek

Obrazek

Jakość zdjęć słaba, bo robione komórką, ale widać o co chodzi. Potworne podłużne bliki... Na zdjęciach miejskich zauważyłem nieznaczny spadek kontrastu wokół takich, tylko mniejszych blików. Widać też kreskę na kółkach rozproszenia (jak w wizjerze).

Niestety nie mam jak zwrócić obiektywu, nie mam też serca powiedzieć dziewczynie, że jest problem z obiektywem. Szukam dawcy części i wymienię tylny element.

To lekcja, że Polacy w dużej mierze to oszuści, którzy bez oporów moralnych wciskają kit i oszukują. Szkoda słów...

Rysa na tylnej soczewce- studium przypadku - Minolta AF macro

: 17 maja 2019, 08:12
autor: mrek
Tristan pisze: 17 maja 2019, 07:40 To lekcja, że Polacy w dużej mierze to oszuści, którzy bez oporów moralnych wciskają kit i oszukują. Szkoda słów...
To raczej trend ogólnointernetowy. Kupiłem od osoby z Holandii sprawny obiektyw z migawką samonaciągającą Prontor Professional 1. Przy przechodzeniu pierścieniem przez czas 1/30 wyraźnie czuję pod palcami, że coś tam stawia opór, nawet zgrzyta, a wyzwalanie migawki co któreś pociągnięcie się nie udaje. Czuję, że dźwignia spustu spada z elementu, który naciąga sprężynę. Pod palcem to czuję, wężykiem i w hałasie ulicy czy przyrody mogę już to nie wyczuć i stracić klatkę.
Wysłałem do sprzedawcy filmik, na którym widać że migawka nie działa za każdym razem ale usłyszałem, że za szybko bo tam musi coś w mechanizmie "powrócić". No bzdura.
Tak więc nie tylko Polak potrafi.

Rysa na tylnej soczewce- studium przypadku - Minolta AF macro

: 17 maja 2019, 11:08
autor: 4Rider
Jasne jest że rysa na tylnej soczewce szkodzi fotografii, ponieważ na niej ogniskuje się obraz, natomiast rysy (byle nie ogromne) w zasadzie nie psują obrazka, szczególnie po zamknięciu diafragmy o 2-3 działki (chyba że tych rys będzie ogrom - wtedy obraz zmięknie i da efekt duo - nawet mam tak specjalnie przygotowaną AGFĘ 10,5cm/4.5 jako wymienny obiektyw na miechu 9x12).
Tristan pisze: 17 maja 2019, 07:40 To lekcja, że Polacy w dużej mierze to oszuści, którzy bez oporów moralnych wciskają kit i oszukują. Szkoda słów...
A ta opinia jest strasznie generalizująca, narodowość nie ma tu nic do rzeczy, to Ty lub Twa Dziewczyna wykazaliście się niewiedzą - patrz powyżej...

Rysa na tylnej soczewce- studium przypadku - Minolta AF macro

: 17 maja 2019, 11:15
autor: Tristan
4Rider pisze: 17 maja 2019, 11:08 A ta opinia jest strasznie generalizująca
generelizacja by była, gdybym użył stwierdzenia, że WSZYSCY Polacy ....

tak się ostatnio mi złozyło, że na 6 zakupionych aparatów, w ciągu ostatnich 2 lat, 4 były niesprawne - pomimo odmiennego opisu.

Rysa na tylnej soczewce- studium przypadku - Minolta AF macro

: 17 maja 2019, 11:21
autor: 4Rider
Tristan pisze: 17 maja 2019, 11:15
tak się ostatnio mi złozyło, że na 6 zakupionych aparatów, w ciągu ostatnich 2 lat, 4 były niesprawne - pomimo odmiennego opisu.
Na szczęście mam inne doświadczenia i od lat kupując i sprzedając finansuję swą foto-pasję, a przy tym jeszcze zebrała mi się niemała kolekcja, tyle że 6 to ja kupuję miesięcznie (z czego 4-5 odsprzedaję dalej), wpadki owszem się zdarzają ale jest ich mniej niż 7% - ale to jest wkalkulowane w ryzyko gdy się chce kupować tanio, często "niesprawdzone, bo się nie znam" - ale wtedy trzeba zobaczyć czy ta osoba nie handluje dużo sprzętem foto, jeśli nie to zazwyczaj sprzęt jest sprawny, a jeśli sprzedający oferuje "sprawne" i "niesprawdzone" to wiadomo że kłamie. Proste, nie? ;-)

Rysa na tylnej soczewce- studium przypadku - Minolta AF macro

: 17 maja 2019, 11:32
autor: Tristan
4Rider pisze: 17 maja 2019, 11:21niesprawdzone
trzeba być naiwnym, żeby wierzyć w takie stwierdzenie. Nigdy nie kupuję takich produktów, bo to niemalże gwarancja wtopy. Szczególnie, jeśli sprzedawca ma kilkanaście innych aparatów w sprzedaży. Chyba, że faktycznie dany sprzedawca nie handluje tym i zwyczajnie dostał od kogoś sprzęt foto mp w rozliczeniu. Ale rzeczywistość jest taka, że polscy handlarze często próbują sprzedać to, co przysłowiowy Niemiec wyrzucił na śmietnik i to dotyczy każdego sprzętu vintage.

Rysa na tylnej soczewce- studium przypadku - Minolta AF macro

: 17 maja 2019, 19:51
autor: rbit9n

Tristan pisze:

To lekcja, że Polacy w dużej mierze to oszuści, którzy bez oporów moralnych wciskają kit i oszukują. Szkoda słów...
koleżanka, która mieszka w Niemczech i kupuje głównie na niemieckim ebay'u, dokładnie to samo pisze o niemieckich handlarzach, także tego.

Rysa na tylnej soczewce- studium przypadku - Minolta AF macro

: 19 maja 2019, 22:37
autor: morotegari
Spróbuj zamalować rysę na czarno. Samą rysę, np. flamastrem. Nie będzie odbić- jest szansa, że będzie to niewidoczne na zdjęciach :-)

Rysa na tylnej soczewce- studium przypadku - Minolta AF macro

: 20 maja 2019, 06:42
autor: 4Rider
Tristan pisze: 17 maja 2019, 11:32 trzeba być naiwnym
Nie naiwnym, a odważnym - "Tyle szans ile odwagi" ;-)

Rysa na tylnej soczewce- studium przypadku - Minolta AF macro

: 20 maja 2019, 08:17
autor: jac123
Ech ci Polacy - kupi taki uszkodzony obiektyw za pół ceny i myśli, że zdjęcia będą ok. A potem bije pianę na Forum, olaboga oszukali! Chytry dwa razy traci. A Polak mądry po szkodzie!

Rysa na tylnej soczewce- studium przypadku - Minolta AF macro

: 21 maja 2019, 08:36
autor: Tristan
jac123 pisze: 20 maja 2019, 08:17 Ech ci Polacy - kupi taki uszkodzony obiektyw za pół ceny i myśli, że zdjęcia będą ok. A potem bije pianę na Forum, olaboga oszukali! Chytry dwa razy traci. A Polak mądry po szkodzie!
Czy ja biję pianę? Skąd wiesz jaka była cena? Przecież jedynie ostatnie zdanie dotyczyło osobistej dygresji, z którą można się zgodzić, lub nie - w zależności od poglądów i doświadczeń. Ale do dyskusji trzeba dorosnąć...

PS: A typowo polskie jest właśnie wyciąganie daleko idących wniosków.

Rysa na tylnej soczewce- studium przypadku - Minolta AF macro

: 21 maja 2019, 08:56
autor: Tristan
morotegari pisze: 19 maja 2019, 22:37 Spróbuj zamalować rysę na czarno. Samą rysę, np. flamastrem. Nie będzie odbić- jest szansa, że będzie to niewidoczne na zdjęciach
Na przednim elemencie pewnie by zadziałało. Ale na tylnym - wątpię. Może spróbuję, z czystej ciekawości:)