Smugi na negatywie

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

wojteek
-#
Posty: 6
Rejestracja: 20 cze 2017, 13:12
Lokalizacja: Warszawa

Smugi na negatywie

Post autor: wojteek »

Szanowni,
Wczoraj wołałem 7 klisz. Na dwóch z nich, pojawiły się smugi, których wcześniej nigdy nie zaobserwowałem.
Klisze wywoływałem w koreksie w parach (Paterson TS4), a siódmą samą, w odpowiednio mniejszej objętości wywoływacza (300ml).
Schemat wywoływania był identyczny dla każdej pary. Korzystałem z D76 1:1 i 600 ml w każdej parze.
Dwa pierwsze zdjęcia to Trix naświetlany na iso1600 i wywoływany był przez 16 minut, obroty koreksem 20 sekund w pierwszej minucie i później 10 sekund w każdej kolejnej. Dwie kolejne klatki to Trix@800 wołany przez 13 minut, obroty j.w.
Po analizie oraz po "rekonstrukcji" wydarzeń na 90% smugi pojawiły się tylko na kliszy będącej na górze. Dolne klisze wywołały się bez ww. przykrości. Co ciekawe, w trzeciej parze, w której wywoływałem FP4+@400 i Trixa@800 przez 13 minut w taki sam sposób jak powyżej smug nie ma. W zamkniętym wątku na Korexie, doczytałem, że przyczyną może być właśnie sposób mieszania w czasie wywoływania, ale z tą teorią przeczy ostatnia para z poprawnym wynikiem. Myślałem, że może to wina szczelności aparatu, ale tak jak powyżej takie artefakty nie pojawiają się na pozostałych 5 rolkach, to samo z obiektywami.
600ml wywoływacza zalewa obie rolki wystarczającą, z resztą do tej pory z tą objętością, nigdy nie spotkałem się z takimi smugami.
Może kwestia szczelności koreksu, albo jego niedokładnego dokręcenia w czasie tych dwóch procesów? Czy ktoś z was może coś doradzić?
https://drive.google.com/open?id=1wvqtS ... dxD6trMA_n
zaphod
-#
Posty: 462
Rejestracja: 21 lut 2010, 20:37
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Smugi na negatywie

Post autor: zaphod »

Moim zdaniem jednak wyglądają jakby było za mało chemii - góra klatki znajdująca się powyżej poziomu roztworu wywołała się częściowo podczas obrotów koreksem (zakładam, że obracałeś koreks góra-dół a nie kręciłeś trzpieniem). System 4 potrzebuje 270 ml na każdy film 135, więc obstawiam że nalałeś za mało.
Szczelność aparatu ani koreksu nie ma tu nic do rzeczy, bo widać że to zacieki pomiędzy dziurami perforacji.
Awatar użytkownika
wosk
-#
Posty: 979
Rejestracja: 06 mar 2007, 22:26
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

Smugi na negatywie

Post autor: wosk »

Miałem swego czasu podobne objawy, może mniej nasilone, ale też denerwujące. Wg mnie powodem tego zjawiska jest zbyt rzadkie mieszanie wywojki w trakcie procesu. Też standardowo stosowałem 3-4 przewrotki na początku każdej minuty, aktualnie mały obrazek wołam robiąc trzy przewrotki co 30 sek, oczywiście odpowiednio skracając czas wywoływania. Przy takim schemacie nie obserwuję tych smug, czasem są delikatnie zaznaczone w światłach, jeśli obraz jest jednolity. Nie wiem co powoduje ten efekt, podejrzewam, że wywojka "przelewa się" przez perforacje, z tym że na górze koreksu nieco szybciej/dynamiczniej i jeśli trwa to te paredziesiąt sekund to powstają smugi. Częstsze mieszanie jakby wyrównuje warunki w całej puszce. Taką mam koncepcję - w każdym razie po zastosowaniu takiego schematu mieszania widzę dramatyczną poprawę ;-) .
wojteek
-#
Posty: 6
Rejestracja: 20 cze 2017, 13:12
Lokalizacja: Warszawa

Smugi na negatywie

Post autor: wojteek »

@zaphod
Dzięki za odpowiedź, ale szczerze mówiąc to dość trudno mi uwierzyć, że dwa razy popełniłbym błąd nie zalewając odpowiedniej ilości wywoływacza, a trzecim razem, gdzie wszystko poszło ok. wlałbym tyle ile trzeba. Ok. przyznaję, wspomagałem się przy pracy wyskokową herbatą, ale przed zalewaniem koreksu zawsze miarkuję wywoływacz do 600ml i dałbym głowę, że i w tym wypadku było tak samo. Z resztą, miałem 1L przygotowanego stocka i starczyło go na 3 x po dwie klisze w koreksie w proporcji 1:1 (czyli łącznie 900ml stocka) oraz jedną kliszę w proporcji 1:3, co spina się "matematycznie". Tak jak napisałeś koreks obracam, a nie mieszam trzpieniem.
@wosk
Kurcze, wychodzi na to, że proces wywoływania jest bardzo niepowtarzalny, kapryśny, ponieważ to nie była moja pierwsza sesja wywoływania, a zawsze do tej pory robiłem tak samo jak i tym razem i negatywy były wywołane równomiernie, bez żadnych zacieków, a tym bardziej poziomej jaśniejszej smugi na całą szerokość klatki.

W każdym razem, z waszych wypowiedzi widzę, że raczej wina nie leży po stronie defektów sprzętowych (tj. szczelność aparatu albo koreksu).
Trochę się wkurzyłem, bo jest kilka klatek, które w takim stanie raczej nie będą nadawały się do odbicia, a jak na złość podobają mi się:) Taki chyba los z kliszą :)
Awatar użytkownika
BW
-#
Posty: 222
Rejestracja: 30 maja 2013, 23:01
Lokalizacja: Rzeszów

Smugi na negatywie

Post autor: BW »

Istnieje jeszcze jedna możliwość. Szpulki z filmami mogły się przesunąć po trzpieniu do góry a efekt wygląda to tak samo jak gdyby było za mało chemii. Kiedyś taki wypadek miałem z jobo 1520 gdy wywoływałem z przewrotkami jedną szpulkę - firmowe zabezpieczenia okazały się nie dość skuteczne, dlatego teraz nad szpulkę z filmem wkładam odpowiednio przyciętą tulejkę uniemożliwiającą przesuwanie się szpulki.
wojteek
-#
Posty: 6
Rejestracja: 20 cze 2017, 13:12
Lokalizacja: Warszawa

Smugi na negatywie

Post autor: wojteek »

@BW, Faktycznie, taki przypadek mógł mieć miejsce, patrząc na te negatywy... Dzięki :)
No cóż następnym razem zwrócę na to szczególną uwagę i mam nadzieję, że już takich przykrości nie doświadczę :)
zaphod
-#
Posty: 462
Rejestracja: 21 lut 2010, 20:37
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Smugi na negatywie

Post autor: zaphod »

BW pisze: Szpulki z filmami mogły się przesunąć po trzpieniu do góry a efekt wygląda to tak samo jak gdyby było za mało chemii.
To może być dobry trop, bo Paterson nie przewidział żadnego ogranicznika na trzpień a szpule po dłuższym używaniu się wyrabiają i robią luźniejsze na trzpieniu. Też u siebie zauważyłem, że są wyraźnie luźne, ale ja kręcę trzpieniem a nie obracam góra-dół.
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1712
Rejestracja: 11 maja 2008, 20:53
Lokalizacja: Polska

Smugi na negatywie

Post autor: jac123 »

Do Patersona pasują szpulki od Kaisera, które w mnie są lepsze. W Kaiserze jest też plastikowy ogranicznik na trzpień, ale też się lubi przesunąć czasami. Ja zawsze zalewam koreks pod zakrętkę, aby uniknąć tego typu sytuacji. Inną sprawą jest, że koreksy te nie są przewidziane do przewrotek, tylko do wołania poprzez kręcenie trzpieniem.
zaphod
-#
Posty: 462
Rejestracja: 21 lut 2010, 20:37
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Smugi na negatywie

Post autor: zaphod »

jac123 pisze: Do Patersona pasują szpulki od Kaisera, które w mnie są lepsze. W Kaiserze jest też plastikowy ogranicznik na trzpień, ale też się lubi przesunąć czasami. Ja zawsze zalewam koreks pod zakrętkę, aby uniknąć tego typu sytuacji. Inną sprawą jest, że koreksy te nie są przewidziane do przewrotek, tylko do wołania poprzez kręcenie trzpieniem.
Mają w komplecie beret, więc chyba można tak i tak. 4x5 na MOD54 obracam, bo przy kręceniu trzpieniem mam czasem smugi. A szpule Kaisera faktycznie o niebo lepsze zwłaszcza do średniego, bo na oryginalne Patersona praktycznie nie da się nawinąć filmu.
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1712
Rejestracja: 11 maja 2008, 20:53
Lokalizacja: Polska

Smugi na negatywie

Post autor: jac123 »

Zgodnie z instrukcją właściwe jest tylko kręcenie, beret jest chyba tylko dla ochrony (przed światłem?). Oczywiście ja też robię przewrotki , czasem coś pocieknie, ale smug nie ma.
ds74
-#
Posty: 49
Rejestracja: 09 wrz 2016, 11:31

Smugi na negatywie

Post autor: ds74 »

jac123 pisze: Zgodnie z instrukcją właściwe jest tylko kręcenie, beret jest chyba tylko dla ochrony (przed światłem?). Oczywiście ja też robię przewrotki , czasem coś pocieknie, ale smug nie ma.
Nie do końca. W instrukcji Paterson Super System 4 jest i o kręceniu szpulą i o przewracaniu i o stukaniu dnem. Tak że wszystko można.
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1712
Rejestracja: 11 maja 2008, 20:53
Lokalizacja: Polska

Smugi na negatywie

Post autor: jac123 »

Ja zasadniczo o Kaiserze, w Patersonie może jest inaczej.
ODPOWIEDZ