skanowanie i obrobka negatywu kolorowego - problemy

Statywy, światłomierze, skanery.. i wszystko czego jeszcze możemy używac

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

gdy czytam o tych wszystkich zabiegach z ciąganiem poziomów, kontrastów, kładzeniem masek i ogólnym dopieszczaniem, aż mnie ciarki przechodzą i zaczyna mi się odbijać plastikiem photoshopa.
JaZ99
-#
Posty: 858
Rejestracja: 02 gru 2008, 15:57
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Post autor: JaZ99 »

nord pisze:gdy czytam o tych wszystkich zabiegach z ciąganiem poziomów, kontrastów, kładzeniem masek i ogólnym dopieszczaniem, aż mnie ciarki przechodzą i zaczyna mi się odbijać plastikiem photoshopa.
Kiedyś na forum pentaksa była prowadzona zabawa pt. jak kto przetworzy negatyw na pozytyw. "Pleśń Czeledż" ;-) Mój wniosek z tej zabawy był taki, że każdemu podoba się coś innego. Też nie lubię PS-a, to program dla grafików, a nie fotografów. Wiele rzeczy można zrobić szybciej i lepiej w innych programach, chociażby używając negfix8 ;-))
danielcio
-#
Posty: 47
Rejestracja: 12 sty 2013, 10:11
Lokalizacja: Belgia
Kontakt:

Post autor: danielcio »

Mi chodzi tylko o jedno - aby bylo jak najbardziej naturalnie,zgodnie z tym,co na odbitce.

Chyba zaczne robic odbitki i je skanowac :D

[ Dodano: Wto 28 Maj, 2013 ]
J.A. pisze:20s w PS
Przyślij mi ten negatyw, a zobaczysz jak powinien wyglądać prawidłowy skan.
20 s? poprosze o instrukcje :)
Awatar użytkownika
Henry
-#
Posty: 1040
Rejestracja: 24 sty 2008, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Henry »

nord pisze:gdy czytam o tych wszystkich zabiegach z ciąganiem poziomów, kontrastów, kładzeniem masek i ogólnym dopieszczaniem, aż mnie ciarki przechodzą i zaczyna mi się odbijać plastikiem photoshopa.
Nie całkiem - to po prostu efekt walki z amatorskim podejściem do skanowania. Profi strzeliłby na pierwszej klatce tablicę testową, potem zrobił profil i negatywy "obracały by się same". Te zabawy w PS to po prostu ręczna symulacja wyznaczania profilu materiału - jest z tym trochę zabawy bo "zgadujemy" jak to zdjęcie miało wyglądać.
Awatar użytkownika
ulv
-#
Posty: 262
Rejestracja: 13 lut 2009, 18:17
Lokalizacja: Kraśnik/Lublin
Kontakt:

Post autor: ulv »

Tylko dlaczego Gretag Macbeth kosztuje najbiedniej 300 złotych, dlaczego!? ;-)
Trzydziestosześciostrzałowy Contax RX / Piętnastostrzałowa Fujica GS645 / Dwunastostrzałowa Bronica SQ-B / Jednostrzałowy Motylek 45
www.stegierski.com
sejmajnejm
-#
Posty: 343
Rejestracja: 21 paź 2011, 14:24
Lokalizacja: lodz

Post autor: sejmajnejm »

byłbym ostrożny z używaniem programów typu gimp do odwracania negatywów na plikach 8 bitowych. trzeba ostro ponaginac krzywe a gimp na razie jest 8 bitowy co momentami moze sie nieprzyjemnie objawic. Dlatego gdy mamy tylko to do dyspozycji, to najlepiej jak najwięcej obróbki wykonać w programie do skanowania.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

sejmajnejm pisze:to najlepiej jak najwięcej obróbki wykonać w programie do skanowania.
Do EOSa 5D nie ma programu do skanowania.
JaZ99 pisze:Też nie lubię PS-a, to program dla grafików, a nie fotografów.
Jak najbardziej dla fotografów.
JaZ99 pisze:Wiele rzeczy można zrobić szybciej i lepiej w innych programach,
A wielu zrobic sie nie da wcale
JaZ99 pisze:chociażby używając negfix8 )
Tylko po co mi do każdej z tych wielu rzeczy osobny probram? Jeden do skanowania, drugi do odwracania neg/poz, trzeci do tamtego, a czwarty do owego?
Mi ze skanera wychodzi 48-mio bitowy w większości prawidłowy tonalnie i kolorystycznie pozytyw wprost z negatywu. Co najwyżej wymagający drobnych korekt, które robi sie w PSie szybko i wygodnie. Wsadową konwersję też się da zrobić szybko i wygodnie. A prawidłowa praca z profilami barwnymi to już dla wielu programów jest bariera nie do przejścia.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
JaZ99
-#
Posty: 858
Rejestracja: 02 gru 2008, 15:57
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Post autor: JaZ99 »

J.A. pisze:Tylko po co mi do każdej z tych wielu rzeczy osobny probram?
Jak coś jest do wszystkiego... ;-)
Nie bez powodu kucharze używają różnych noży do krojenia różnych rzeczy.

Wyobraź sobie rolkę negatywu 220 w aparacie 645. To daje 30-32 (w zależności od aparatu) klatek na filmie. Ja gromadzę filmy, aż zbiorę tyle, ile wychodzi z chemii, pomnóż to razy 6-8 filmów. Ręczne skanowanie i odwracanie? Dziękuję, postoję. Zestaw Silverfast (+Job Manager) + negifx8 + Lightroom pozwala maksymalnie zautomatyzować cały proces, minimalizując mój czas (w sumie tylko wkładam i wyjmuję film z ramki oraz sprawdzam kadrowanie klatek, reszta idzie automatem). Zwykle (w 99% przypadków) jestem zadowolony z wyników, a jeśli nie, to zawsze mogę zrobić to ręcznie.

Jeśli ktoś jest fanem PS-a, to wtedy inna historia. ;-)

A propos profili barwnych: Lightroom je obsługuje. Po co Ci profile przy negatywach? Profile ICC są potrzebne przy edycji, wyświetlaniu i drukowaniu obrazu pozytywowego. Testowałem kiedyś profile dla negatywów, ale to rzeźba (stary wątek)
danielcio
-#
Posty: 47
Rejestracja: 12 sty 2013, 10:11
Lokalizacja: Belgia
Kontakt:

Post autor: danielcio »

J.A.,

jakiego skanera uzywasz i co polecisz z uzywanych?

mi w sumie chodzi tylko o to,zebym mial sensowne skany o w miare naturalnej kolorystyce,bez zafarbu,do prezentacji w internecie. Nie musi byc perfekt,idealnie i najlepiej,wystarczy jak bedzie dobrze.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

JaZ99 pisze:ie bez powodu kucharze używają różnych noży do krojenia różnych rzeczy.
Nie bez powodu powstały wielozadaniowe obrabiarki numeryczne. ;-)
danielcio pisze:jakiego skanera uzywasz i co polecisz z uzywanych?
Do średniego formatu Nikona LS 8000, do mikrofilmu Nikona LS 4000, do wielkiego formatu bębna Screen DTS coś tam, nie pamiętam symbolu. Tego uzywam.
JaZ99 pisze:Zestaw Silverfast
Najgorszy i najdroższy program do skanowania.
JaZ99 pisze:Wyobraź sobie rolkę negatywu 220 w aparacie 645. To daje 30-32 (w zależności od aparatu) klatek na filmie. Ja gromadzę filmy, aż zbiorę tyle, ile wychodzi z chemii, pomnóż to razy 6-8 filmów. Ręczne skanowanie i odwracanie? Dziękuję, postoję.
Wyobraź sobie, że skanuje zarobkowo. Mój workflow to 14-20 filmów małoobrazkowych na 8 godzin pracy w rozdzielczości 2000 dpi. I 8 średnioformatowych. To akurat maks co się da wycisnąć z dość starego LSa.
JaZ99 pisze:A propos profili barwnych: Lightroom je obsługuje. Po co Ci profile przy negatywach? Profile ICC są potrzebne przy edycji, wyświetlaniu i drukowaniu obrazu pozytywowego.
No nie dziwne, że obsługuje. W końcu pochodzi od adobiego. Po co mi profile? Ty kpisz, czy o drogę pytasz?
jak chcesz prawidłowo przenieść skan na papier bez prawidłowej interpretacji profili ICC przez oprogramowanie? Jak sobie wyobrażasz prawidłową prezentację skanu w necie bez profli ICC?

[ Dodano: Wto 28 Maj, 2013 ]
danielcio pisze:20 s? poprosze o instrukcje :)
Plik otwarty w PS.
1. cmd-M
2. Sample in image to set white point - klikamy na masce negatywu.
3. cmd-I
4. C i obcinamy marginesy.
5. smd-shift-L (lub B), któraś z tych opcji zawsze daje radę.
6. cmd-M
7. Sample in image to set gray point - tym razem szukasz punktu w obrazie który Twoim zdaniem powinien być szary.
Gotowe.
Ze stoperem w ręku, zajęło mi to 26s.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
danielcio
-#
Posty: 47
Rejestracja: 12 sty 2013, 10:11
Lokalizacja: Belgia
Kontakt:

Post autor: danielcio »

J.A. pisze:Plik otwarty w PS.
1. cmd-M
2. Sample in image to set white point - klikamy na masce negatywu.
3. cmd-I
4. C i obcinamy marginesy.
5. smd-shift-L (lub B), któraś z tych opcji zawsze daje radę.
6. cmd-M
7. Sample in image to set gray point - tym razem szukasz punktu w obrazie który Twoim zdaniem powinien być szary.
Gotowe.
Ze stoperem w ręku, zajęło mi to 26s.

rzeczywiscie dziala. bardzo dziekuje :)




bardzo mi pomogliscie panowie. stokrotne dziekuje, wyszedlem z tych niebieskosci raz na zawsze :)
JaZ99
-#
Posty: 858
Rejestracja: 02 gru 2008, 15:57
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Post autor: JaZ99 »

J.A. pisze:Najgorszy i najdroższy program do skanowania.
Zgadza się, jest beznadziejny. Ale pozwala oszczędzać czas. Dostałem go w cenie skanera.
J.A. pisze:Wyobraź sobie, że skanuje zarobkowo. Mój workflow to 14-20 filmów małoobrazkowych na 8 godzin pracy w rozdzielczości 2000 dpi. I 8 średnioformatowych. To akurat maks co się da wycisnąć z dość starego LSa.
Szacunek. Brakło by mi cierpliwości ;-)
J.A. pisze:jak chcesz prawidłowo przenieść skan na papier bez prawidłowej interpretacji profili ICC przez oprogramowanie? Jak sobie wyobrażasz prawidłową prezentację skanu w necie bez profli ICC?
Przeczytaj dokładnie, co napisałem.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

JaZ99 pisze:Przeczytaj dokładnie, co napisałem.
JaZ99 pisze:Po co Ci profile przy negatywach? Profile ICC są potrzebne przy edycji, wyświetlaniu i drukowaniu obrazu pozytywowego. Testowałem kiedyś profile dla negatywów, ale to rzeźba
No więc przeczytałem.
Czy mam rozumieć, że nie kręci Cię obraz pozytywowy?
PS Dobry program do skanowania ma profile do negatywów i zapewniam Cię, że to nie rzeźba. Dzięki tym profilom nie potrzeba skanować do negatywu i potem obracać go do pozytywu.
Ty proponujesz ludziom technologię z przełomu lat 80-90 tych ubiegłego wieku.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
JaZ99
-#
Posty: 858
Rejestracja: 02 gru 2008, 15:57
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Post autor: JaZ99 »

Ja pisałem o profilach ICC, ty chyba piszesz o profilach filmów zaszytych w programach do skanowania. Nie dogadamy się.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Nie.
A prawidłowa praca z profilami barwnymi to już dla wielu programów jest bariera nie do przejścia.
Pisząc to zdanie, miałem na myśli profile ICC
JaZ99 pisze:Po co Ci profile przy negatywach?
Tego nie rozumiem i myślałem że to Ty piszesz o profilach negatywów. Ogólnie dość mocno pomieszałeś
JaZ99 pisze:Testowałem kiedyś profile dla negatywów, ale to rzeźba
I w tym miejscu raczej nie masz na myśli profli ICC.

Aby uporządkować.
1. Prawidłowa praca programu z profilami ICC jest niezbędna także przy skanowaniu negatywów.
2. Profile negatywów są niezbędne do ich prawidłowego skanowania.
1. i 2. są ze sobą nierozerwalnie połączone pod warunkiem, że produktem skanowania jest pozytyw, a nie negatyw.
Oprogramowanie do mojego starego bębna nie potrafi skanować negatywu. Tak po prostu kiedyś było. Negatywów się nie skanowało, skanowało sie slajdy. Więc produktem jego pracy jest negatyw, który należy odwrócić. I wtedy może się przydać wsadowe ich odwracanie. Ale skanowanie bębnowe to obecnie margines tak mały, że po prostu nie ma to znaczenia, a czas na ręczne odwracanie jest zapłacony w cenie skanowania.
Ważne jest by ze skanera wyjąć negatyw bez maski z histogramem od lewej do prawej. Wtedy odwracanie to po prstu cmd-I oraz minimalne korekty na krzywych i poziomach.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
ODPOWIEDZ