A no to teraz inaczej wygląda sprawa. Ja tu nic nie pisałem o zawieszeniu bo u mnie nic takiego się nie dzieje.
Pierwsze naciśnięcie spustu i następuje buczenie bo przewija film na pierwszą klatkę. I teraz dopiero można
fotografować. Od tego momentu nic nie buczy i można robić kolejne zdjęcia.

Mój aparat jest całkowicie sprawny i zachowywał się tak samo kilkadziesiąt lat temu jak go kupowałem.
Być może to kwestia tego że jest to jednak nieco inny model. Ale z tego co mówisz wynika że N801 zaczyna
robić zdjęcia na naświetlonej rozbiegówce. U mnie nie da się tak zrobić.

Chyba się nie rozumiemy. Ja opisałem pierwsze naciśnięcie spustu. Następne nie powodują "buczenia".

Aparat na ,,sucho" bez kliszy zaczął działać... ale przy naciśnięciu spustu buczy i po kilku sekundach wyzwala migawkę. Każde kolejne naciśnięcie spustu wyzwala normalnie migawkę... bez buczenia Jest to normalne. Po pierwszym naciśnięciu aparat ustawia początkowe zdjęcie na filmie (niezależnie od te ...

Może też problemem mogą być szkodliwe odbicia światła w komorze gdzie znajduje się lustro. Przed laty ja miałem z tym problem i wyklejałem czarnym aksamitem dół komory oraz powierzchnię lustra od spodu. W tym sprzęcie wyczernienie nie jest specjalnie dobre a już szczególnie jest złe jeśli na tych pow ...

Trochę mi to wygląda jak byś miał bardzo brudne szkła.

Zapewne rozdzielczość papieru jest mniejsza jak rozdzielczość negatywu, i producenci papieru specjalnie tym się nie przejmują, wszak papier nie jest przeznaczony do powiększania. Zapewne białe podłoże dość mocno rozprasza światło i tym samym ostre kontury będą nieco rozmyte. Niemniej jednak to rozpro ...

Aka ma rację. To musi być blacha chromowana. Wprawdzie blacha nierdzewna zawiera chrom ale zawartość jego w stali jest
zbyt mała i zdjęcia się kleją do płyty.

Panowie, wszyscy macie po trochę racji. Ja kopiuję te "wiekowe negatywy", wszak nie wszystkie są ozdobione tym szczególnym srebrem. Jednocześnie robię próby ich naprawy. Metoda z zakwaszonym utrwalaczem kwaskiem cytrynowym daje pewne rezultaty chociaż wymaga to dość intensywnego "czochrania". Metoda ...

Te negatywy mają średnio po 70 lat i nie są moje. Ja dostałem je aby zrobić powiększenia z nich.

Czy w świetle przechodzącym widzisz żółtawe plamy na tym negatywie? Bardzo słabo widać, ale widać. Niestety o wiele bardziej widać to na powiększeniach. Wiadomo że żółty kolor wyraźnie działa przede wszystkim na emulsje czułą na kolor niebieski a tam czuła jest warstwa kontrastowa na papierze typu M ...

Natrafiłem jeszcze na taką, niesprawdzoną, metodę z użyciem węglanu wapnia. https://thebookandpapergathering.org/2019/03/14/a-safe-and-efficient-method-for-silver-mirroring-removal-in-photographic-conservation/ No dziękuję. To może być ciekawy trop. Więcej pisze na oryginalnej stronie http://www.rit ...

No cóż, trzeba popróbować. Myślę że spróbuję obydwu metod. Zastanawiam się tylko jaki wywoływacz zastosować
do procesu S - 6 zamiast D-72. Ma mieć mało siarczynu i mało alkaliów. Może spróbować Multigrade w 1/14 ?
W takim stężeniu może spełni powyższe warunki.

Jaris pisze: ↑27 kwie 2023, 22:14 Tak, da sie usunac. Dodaj 15g kwasku cytrynowego na litr utrwalacza. Czysci sie tym roztworem za pomoca tamponu z waty ewentualnie patyczkami do uszu. Potem ponownie utrwalasz i pluczesz..

To znaczy robimy dwa zestawy utrwalaczy? Jeden z kwaskiem a drugi bez?

A co by się stało jak by to zrobić tak: Czyli odbielić roztworem podobnym do TC - 3 i później wywołać jeszcze raz.
To też przepis Kodaka z lat 40-tych